Dzień dobry,
mam problem z uruchomieniem zamka z pilota. Od jakiegoś czasu szwankował, niekiedy otwierał za pierwszym razem, niekiedy trzeba było wielokrotnie wciskać przycisk a od soboty w ogóle przestał działać, z wyjątkiem jednego razu kiedy jakimś cudem otworzył drzwi. Myślałem, że to może być wina akumulatora, aczkolwiek dzisiaj go wymieniłem i problem nie zniknął. Z przycisku wewnątrz auta zamek działa za każdym razem gdy go wcisnę. W ostatnim czasie podczas jazdy i pracy wycieraczek przestawały one nagle działać. Po zgaszeniu auta i ponownym odpaleniu wracały do pracy. Czy może to świadczyć o awarii modułu komfortu?
Z góry dzięki za odpowiedzi
