Problem pojawil sie dzis, najpierw trzaski w glosnikach a po chwile jednosta umarla, zero reakcji. Pierwsze co bezpieczniki, w rospice znalazlem ze od radia nr 7 i 41, wywalilo drugi nr 41 (30A) neistety wywala go caly czas, gdzies jest zwary do masy

Czy przy przekreconym zaplonie czy wogole bez kluczyka niestety to sama, pali go. Zdemontowalem cala jednostke, wyciagnalem wtyczki i niestety to samo, tzn nawets tety bo to wyklucza mi zwracie w samej jednostce co mnie troche pocieszylo.
Teraz moje pytanie, jest moze jakies standardowe miejsce gdzie przewod od ow bezpiecznika sie przeciera i zwiera do masy? Od czego zaczac? Przydala by mi sie rowniez rozpiska pinow z wtyczki do duzej navi. Jesli ktos bylby w stanie mi pomoc bylbym ogromnie zobowiazany.