Chemia nie rozpusci calkowicie bejcy bo bejca wsiąka w drewno ale może zostawić odbarwienia, osobiście wybrał bym opcje mechanicznego usunięcia lakieru do samego drewna bo nawet jak papierem przeciągniesz trochę po drewnie to po lakierowaniu nie bedzie tego widać. Grubym papierem zedrzyj lakier z grubsza a później drobnym powykańczaj.
P.S tak mi sie wydaje będzie najlepiej, nigdy tego nie robiłem, ale ojciec jest stolarzem

więc coś tam kojarzę trochę a z reguły drewno pod lakierem jest naturalnego koloru nie bejcowane