BMW Sport

Zlozenbie skargi moze spowodowac ze beda szli w Toba na ugode a jak nie to po 2 miesiacach beda musieli wyplacic Ci conajmniej drugie tyle ile Ci wyliczyli. Tak to wyglda.

jutro odbieram samochód z warsztatu

Ja swojego jeszcze nie ruszałem, bo nie mam czasu, a można nim jeździć.
zamówiłem sobie reflektor i czekam cierpliwie na decyzję pzu

[ Dodano: 30 Październik 2008, 22:47 ]
Byłem dziś w pzu i przy okazji odebrałem wycenę mojej szkody .... ubaw po pachy
złożyłem roszczenie na 5800zł, a oni wyliczyli 2088zł
wiadomo okrojone na maksa, zderzak w zamienniku znaleźli za 150zł hihihihihi

poczekam, aż przeleją na konto tą zaliczkę i oddaję sprawę do sądu, trochę to potrwa, ale takich odsetek jak ustawowe nie dostanę w żadnym banku

jeśli mi przeleją pieniądze to też mogę iść do sondu?

oczywiście

i jaka jest procedura? I tak mniej więcej jaką kwotę powinni mi przyznac?

nawet lepiej jak przyjmujesz odszkodowanie i jest sprawa zakonczona, tzn nie dokonca zakonczona, oni podpisuja sie pod tym ze wypalcili ci tyle i tyle kasy a jest jeszcze sporo do wyciagniecia.
jesli nie masz znajomego adwokata to popytaj znajomych itp o dobrego rzeczoznawce, przedstawisz mu sytuacje i on bedzie wiedzial co dalej z tym zrobic.
nie pali sie takie sprawy mozna odkopac do 3lat wstecz

samochód zrobiony pod koniec października
Ale jak pech to pech tydzień temu kot wpadł mi pod auto i znów szkody połamane kratki w zdeżaku, zdeżak lekko pęknięty koło kratek i uszkodzona chłodnica