witam,
jestem tak wsciekly, dzis rozebralem pol auta, wyjalem wykladzine celem zobaczenia jak sie trzyma podloga .... bo szykuje sie do naprawy progow ... i tu porazka .... lewy prog jest od dolu w miejscu lewarka calkiem na wylot przezarty, malo tego prog wewnetrzny jest rozniwez przezarty i kawalek podlogi jest naruszony .... z drugiej strony jest dopiero poczatek korozji i wyglada to i wiele lepiej ... blacharz dzis mi zaproponowal cene 800 zl plus caly prog lewy 150 zl i pol podlogi do wymiany, z prawej chce tylko wstawic wstawki miejscach gdzie sa otwory na lewarek ... jak myslicie ?? dobra cena ??
