BMW Sport

panowie to wszystko to nie problem zajmuje sie tym dlugo chetnie doradze jak macie problem ze schodzi wam lakier bezbarwny , jak zabezpieczyc lakier przed zima sola itd jak polerowac i czego uzywac na wszystko sa sposoby glowy do gory

hej! w takim razie mam pytanko. Lakiernik robił mi polerke auta i zrobił tak nieudolnie że są hologramy. właściwie to przepolerowałem ręcznie pastę tempo i hologramy znikły ale nie wiem czy na chwile czy na zawsze. Teraz w słońcu jest nieźle, ale w nocy jak auto stanie w świetle lamp to widać takie koła, mikrozarysowania. Poradzsz mi czym mógłbym wypolerować auto?

ja mam pytankow w zwiasku z tym co mozna na to poradzic?

leon75 Ja również liczę na Twoją odpowiedz

Temat był założony dość dawno, może jego założyciel już dawno nie zagląda na forum. Ja również jestem ciekawy co poradzić na schodzący bezbarwny... czy zostaje tylko malowanie całego elementu? Może wypowiedzą się inni znawcy tematu

Tylko lakierowanie, i nie zaoszczędzisz na jednej zaprawce 100zl wiec lakieruje sie cale elementy

Zgadza się tylko lakierowanko,proponowałbym zrobić to w profesjonalnym zakładzie i lakierem dobrej firmy.Czasami lakiernik ma pojęcie o robocie którą wykonuje ,ale robi tanimi środkami lakierniczymi ,a po jakimś czasie wychodzi że mamy problem.Możecie się mnie czepiać , ale z doświadczenia wiem, że auto można naprawić na dwa sposoby ;albo tanio , albo dobrze,jak zrobić wybiera właściciel auta.

ok tylko tez są materiały tanie i dobre, używanie zgodnie z zaleceniem producenta nie spowoduje późniejszych problemów z powloką lakierowa,

a czy ten stary lakier sie jakos usowa?? baze tez trzeba klasc na nowo?

a czy ten stary lakier sie jakos usowa?? baze tez trzeba klasc na nowo?

oczywiście stary lakier trzeba usunąć przecież chcemy to zrobić jak trzeba a nie tylko zaleczyć.

Niestety,w lakiernictwie stwierdzenie ''tanie i dobre'' nie idzie w parze,nie chciałbym być niegrzeczny ale widzę ,że kolega ma mało praktyki w lakiernictwie. Jeśli dwa elementy pomalujesz różnymi lakierami (tanim i dobrym) nie mów ,że nie widzisz różnicy ?Widać to już podczas nakładania lakieru ,mam tu na myśli krycie ,strukturę,rozlewność,ilość nakładanych warstw lakieru.Każdego g..a jak nawalimy odpowiednio w dniu odbioru klient będzie zadowolony,nie chciałbyś oglądać tego za rok wstyd ,na pewno byś się pod tym nie podpisał.Masz przykład lakiernika ,który miał ostatnio darmową ''reklamę'' w tvn turbo, po naprawie auta kolegi z forum.Jego wiedza plus tani materiał lakierniczy i efekt murowany.

ja tez nie będę nie grzeczny ale sie mylisz
uzyje ci najtańszych materiałów lakierniczych , po lakierowaniu postawie dwa samochody swierzo polakierowane jeden tanim nic a drugi dobrymi markowymi materialami i na pewno nie wskażesz który jakim materiałem był lakierowany, i to samo robimy po roku nie wyssałem tego z palca tylko wiem to z własnego doświadczenia

Teoria ,teorią a praktyka ,praktyką ,ale jak koledze wychodzi i co najważniejsze podoba się własna praca to oby tak dalej ,o to własnie w tym chodzi.Ja jednak jestem uparty i zostaje przy swoim orginał dobrej jakości,ale jak kolega będzie miał problem z jakimś temacikiem służe pomocą.

kto napisał ze to teoria?

Ja piszę ,że teoria nie idzie w parze z praktyką i mógłbym koledze udowodnić na kilku prostych przykładach ,ale nie czas i miejsce na przekomarzanie się ilu lakierników tyle teori i wszystkie mogą być słuszne,tylko należy wybrać tą najlepszą i najprostszą.

Czkasz na pomoc, czy problem z głowy?

no narazie mi nikt nie pomógł...

mleczko scierajaco nabłyszczające, szmatki jedna wcierasz a druga na sucho i wszystko znika, (tylko dokładnie)

Parę pytań:
Czym robił lakiernik polerkę? (tempo?)
Czym zabezpieczył lakier (wosk, politura?)

Polerowałeś tempo szmatką? gąbka?
Po "polerce" coś jescze z lakierem robiłeś?