BMW Sport

Witam jaka może być dopuszczalna grubość powłoki lakierniczej od ilu do ilu jeśli się ją sprawdza miernikiem grubości lakieru

oryginał od 70-90 no powiedzmy do 100 mikronów na mierniku elektornicznym, są lakiery np w grupe vw z palety tzw. specjalnych i mogą mieć do 180 na mierniku miałem takie auta i były sprawdzane w serwisie .

Raczej od 100 do max 200. Powyżej tej granicy to już drugi lakier.
Natomiast jak warstwa lakieru ma już poniżej 100, to prawdopodobnie została już bardzo mocno spolerowana.

Kolego sprowadzam miesięcznie ok 15-20 aut z niemiec i nie masz racji oryginał w bmw i mercedesie jest ok 70-80 mikronów inne marki 100-120 , no chyba, że mamy inne mierniki

70-80 ? to dla mnie nowość jaka pierwszy raz na oczy widze...albo masz zle skalibrowany czujnik...albo coś jest nie tak.

Spotkałem się nawet z opiniami,że oryginał może miec 90 mikronów. Możliwe,ze macie po prostu inaczej ustawione mierniki.

dokładnie, u mnie w Jeepie jest na całym aucie oryginalny lakier i ma ok. 90-95 mikronów

w mojej byłej e39 wszędzie lakier od 88-100 ... na jednym błotniku który był malowany było 150...

u mnie w aucie praktycznie na całej powierzchni jest od 120 do 170 na masce na drzwiach na słupkach na dachu wiec co mam sadzić ze był szpachlowany i malowany albo tylko malowany cały

norma jest do 180 mikronów,
BMW ma średnio 120-150 mikronów

Jeśli tak masz wszędzie to możliwe, że fabrycznie tak wyszedł, szpachlu nie masz na pewno !! Miałem kilka aut z niemiec 1000% bezwypadki z warstwą ok 170

Wracając do tematu jakoś niespecjalnie wieżyłem, że ori element (BMW) może mieć grubość lakieru w granicach 70 -90 mikronów. Dzisiaj rozwiałem swoje wątpliwości... obadałem miernikiem swoje auto i rzeczywiście tak jest .
Miernik pokazał od 80 do 100. Swoją drogą myślałem, że lakier w BMW jest grubszy. Jedyne co mnie pocieszyło to że mam nieposzpachlowane beem

Wiem co piszę 10 lat ściągam fury z niemiec

W Bmw (przynajmniej E46) grubość lakieru jest zaskakująco mała...chyba nawet fabryka za bardzo oszczędzała...

Moje e36 całe miało w granicach 80 natomiast drzwi kierowcy miały ponad 120.Bardzo dokładnie sprawdziłem cały samochód

No właśnie ja też spodziewałem się czegoś lepszego w granicach 140 mikronów... dla porównania taka vectra B ma 130

może zmyl się wam na myjniach?:)

iiiiiii co wtedy z takim lakierem ??

Jest bardziej podatny na uszkodzenia, no i nie powinno się go polerować, bo można go przetrzeć.


Co do mojego czujnika, to mam zwykły "badziew", ale jak sprawdziło się kilka samochodów, to wiadomo co i gdzie było robione.
Sprawdzałem nim najpierw auta w 100% bezwypadkowe, potem takie w których wiedziałem co było robione i następnie samochody wszystkich moich kumpli.
Moi znajomi już nie chcą do mnie przyjeżdżać samochodami .

Jeśli chodzi o grubość lakieru, to możliwe, że faktycznie kładziony w fabryce ma koło 100, a mój "badziew" ma inaczej rozpisaną skalę, ale jak ktoś umie się nim posługiwać, to jest bardzo przydatną rzeczą.

Jak odnowić zniszczony lakier o niewystarczającej grubości ?
Tylko malowanie ?