BMW Sport

Witam.

Mój szwagier kupil BMke E46 z 2003r. Wszystkie szyby oryginalne oprócz przedniej, która była zmieniana z powodu odpryskow (ponoc).
Auto wymierzone czyjnikiem lakieru i wszystkie elementy od 140 do 170 tylko maska około 420-500 i błotnik od strony pasażera około 490-550.
Na pewno było robione ale widać bardzo porządnie bo nie ma roznicy na 1 rzut oka.

Czy nie ma się czym az tak mocno przejmować?

nie ma się czym przejmować

żeby było porzadnie to i na 3 rzut oka nie powinno być widać różnicy ale nie ma co się przejmować jak ruda nie wychodzi, lakier się nie łuszczy

Takie wartosci nie sa jakies katastrofalne? Moglo byc mocno walone czy raczej lekkie wgniecenie?

Są to wartości podwyższone a kto i z jakiego powodu to malował to tylko ten właściciel wie... należało dobrze autko obadać czy ma prostą budę, jak są spasowane elementy itd mocowanie lamp błotników itp to wszystko idzie rozpoznać czy było ruszane czy też nie...

Spasowane jest bardzo dobrze, mocowanie lamp itd. wyglada bardzo dobrze, jakby nie bylo nic ruszane.
Lampy tez oryginalne BMW z przodu. Valeo.

2 warstwy lakieru, także luzik

wg mnie z 3 -4warstwy, jedna warstwa to około 100-150um, no chyba ze troszkę szpachlówki i lakier...

ciekawe rzeczy prawisz... a moze ktoś dał dużo podkładu ? Może nalał dużo lakieru ?

hmm moj kolega jest bdb lakiernikiem - poprawnie położona warstwa lakieru to około 100-150um. Oczywiście można dać wiecej lakieru az zrobi sie zaciek albo dać duuzo podkładu czy szpachlówki ale robi sie to wtedy gdy jest coś nie tak - lakiernicy wiedzą co robią... i nie maluje sie zle z założenia...

1µm = 0,001mm
1000µm = 1mm

jak ciężko jest zrobić wgniotkę na błotniku głębokości 1mm ?? nawet jak się wyklepie to naprawdę wartości 1000um to nic tragicznego. Ja miałem przerysowane auto z obu stron, z tyłu wgniecenia na błotnikach (nie wyhamowałem autem i wjechałem "na klina" pomiedzy auto a barierkę), nic tragicznego ale albo wspawanie nowych błotników albo trochę szpachli, z dwoja złego lepiej poszpachlować niż naruszać fabryczne spawy, przynajmniej takie jest moje zdanie.


Ogolnie jak element ma w niektórych miejscach powyżej 500um tzn że miał ten element na 100% uderzony mniej lub bardziej ale tragedii bym z tego odrazu nie robił.

Kolejna sprawa że przednie błotniki jak i drzwi można łatwo wymienić, części nie brakuje na polskim rynku. Skup się bardziej na tym czy auto jest proste, podłużnice nie ruszone, spawy oryginalne. Lakier to najmniejszy problem

Temat rzeka.. A prawda taka, że prawie każdy ma auto po przejściach.
Oryginału się nie poprawi, tyle w temacie.

Oczywiście zgadzam sie z przedmówcami jeżeli miejscowo ma 400-600 czy nawet 1000um to nie ma dramatu ale jezeli na całości elementu czujnik pokazuje 1000um lub nie pokazuje nic to już troszkę słabo - najlepiej rozmówić sie z właścicielem co sie działo

Mało który właściciel będzie na tyle szczery by powiedział co i jak...


to jest Polska...

Najlepiej to za dużo się nie pytać, tylko oglądać. Na co można przymknąć oko to można i to cały temat.