Witam wszystkich. Jeszcze niedawno zamieściłem post odnośnie u kogo program do 340i. Dzisiaj zamieszczam post na temat tego samego auta, ale w zdecydowanie innych okolicznościach, a mianowicie wraz z kolega mieliśmy wypadek oczywiście z naszej winy. Auto oczywiście ubezpieczone i zarejestrowane w UK, ale no właśnie jest jedno ale. Kolega zapomniał wykupić zielonej karty... Ubezpieczalnia pokrywa szkody samochodom, które brały udział w wypadku, natomiast F30-stka z tytułu braku green card ubezpieczalnia się wypięła na wypłacenie pieniążków bądź próbę naprawy samochodu na ich koszt. Po całym zdarzeniu auto trafiło do mechanika w celu oszacowania szkód oraz określenie sensu naprawy. Po wstępnych oględzinach sprawa wygląda następująco:
Do wymiany:
- poduszki (obie kurtyny, poduszka kierowcy oraz pasażera)
-błotniki przód
-maska
-zderzak
-lampy
-pas przedni
-chłodnice
-koło pasowe
-poduszki pod silnikiem i skrzynią biegów
-wszystkie rury dolotowe do turbo, przepustnicy kolektora itd
-próg oraz lewe tylne drzwi. Nie wspominając o jakiś pierdołach typu spinki, mocowania, uchwyty, plasticzki itd.
Z optymistycznych rzeczy. Silnik odpalił od strzała po zrobieniu pirotechnika na "krótko". Sam mechanik był w szoku. Pomimo tylu błędów i odlączonych czujników motor pracował dość równo. Skrzynia też bez wycieków. Autko przemieszcza się o własnych siłach. Elementy zawieszenia oraz układu kierowniczego całe.
Teraz pytanie do osób doświadczonych bądź takich, które naprawiały podobne szkody. Mechanik sugeruje aby kupić cały kompletny przód z chłodnicami itd w kolor. Jak uważacie jest sens czy może lepiej szukać każdej części z osobna?
Dodatkowo czy macie jakieś źródło części tego typu bądź może jest jakiś użytkownik, który handluje częściami do bawarek.Niestety nie jest to powszechny w EU diesel, więc zdaje sobie sprawę, że pewne elementy trzeba będzie szukać u dealerów. Bardzo proszę o pomoc. Każda porada na wagę złota
