BMW Sport

Witam czy jeśli mam ubezpieczenie AC w PZU i jakiś parszywy palant porysował mi dzisiaj fure (maska rysa ok 20cm do blachy i przez całe drzwi przednie pasażera rózwież do blachy) czy moge wystąpić o zwrot pieniedzy na pokrycie strat? oczywiście sprawca nie znany bo gdybym go dorwał to pewnie nikomu już by nie porysował autka, teraz moje pytanie brzmi czy konserwować to jakoś żeby rdza nie weszła? jutro wrzuce fotki tych rys[/scroll]

mpower007, proponuje Ci nie bawić się w prowizorki tylko zrobić to odrazu.Co do Ac to możesz się strać o zwrot kosztów tylko pytanie jest takie czy straty są warte zniżek jakie Ci potrąci firma ubezpieczeniowa z tytułu wypłaty odszkodowania

No właśnie widzisz Marcinku chyba rzeczywiście jak mają mi poleciećź po zniżkach to lepiej to pomalować tym bardziej mój kuzyn jest lakiernikiem i za malowanie elementu bierze 200-250zł to przy malowaniu tych dwóch to nie jest majątek a tak zniżki polęcą w diabli.Tych co rysyją auta bym ręce połamał na miejscu! Nic z tego nie ma taki frajer a tylko roboty człowiekowi zrobi!

Uważam że jak masz kogoś kto Ci to zrobi dobrze i tanio to lepiej odpuść sobie ac gdyż może kiedyś się przydać w innej sytuacji(nie życzę tego )

ja majac już element do lakierowania to bym go jeszcze poprawił i przy okazji jeszcze przylegające elemetny i zgłosił do ubezpieczalni swirza gotówka nigdy niejest zła

Ale jaki jest sens niszczyć specjalnie auto z kilku złotch. Osobiście wolałbym pusty portfel i orginalne auto niż jakiś grosz i tonę szpachli na nim