BMW Sport

Witam, mam pytanie odnośnie jakiś materiałów włókiennczych albo części zamiennych, lub jeszcze innych sposobów, na pozbycie się dziury w podłodze. O jej istenieniu dowiedziałem się jak byłem w kanale, no i po naciskałem sobie tam i uwdzie, w jednym miejscu nad fotelem kierowcy wystaje pianka, albo coś przypominające gąbkę, po naciśnięciu jej, ewidentnie czuje, że dostaje się do wnętrza kabiny. Bym zapomniał, mam jeszcze dziurę w blaszy nad kołem tylnym i w związku z tym również proszę o jakieś środki zaradcze:). Z góry dzięki za odpowiedź. A tak w ogóle to jak ktoś regenerował podłoge to niech opisze wrażenia:D

Jak nie chcesz z tym fotelem wypaść na drogę podczas jazdy to lepiej czym prędzej do blacharza i spawać!! Ta niby pianka co widziałeś to jest wykładzina pod twoimi nogami, ta wykładzina od dołu jest z gąbki która pije mnóstwo wody i bardzo długo utrzymuje wilgoć bo niema jak wyschnąć. Jak jeszcze dostanie soli (a to już nie długo) to do wiosny możesz nie do jeździć. Klejenie jakimiś żywicami nie ma za bardzo sensu bo wystarczy że depniesz nagą w tym miejscu i wszystko popęka. Jedynie co ci mogę poradzić to wizytę u jakiegoś blacharza, no.. chyba że masz sprzęt, warunki i trochę pojęcia o tym to dasz sobie radę sam bo nie jest to jakoś bardzo skomplikowane.

Jak nie chcesz z tym fotelem wypaść na drogę podczas jazdy to lepiej czym prędzej do blacharza i spawać!! Ta niby pianka co widziałeś to jest wykładzina pod twoimi nogami, ta wykładzina od dołu jest z gąbki która pije mnóstwo wody i bardzo długo utrzymuje wilgoć bo niema jak wyschnąć. Jak jeszcze dostanie soli (a to już nie długo) to do wiosny możesz nie do jeździć. Klejenie jakimiś żywicami nie ma za bardzo sensu bo wystarczy że depniesz nagą w tym miejscu i wszystko popęka. Jedynie co ci mogę poradzić to wizytę u jakiegoś blacharza, no.. chyba że masz sprzęt, warunki i trochę pojęcia o tym to dasz sobie radę sam bo nie jest to jakoś bardzo skomplikowane.

Jak nie chcesz z tym fotelem wypaść na drogę podczas jazdy to lepiej czym prędzej do blacharza i spawać!! Ta niby pianka co widziałeś to jest wykładzina pod twoimi nogami, ta wykładzina od dołu jest z gąbki która pije mnóstwo wody i bardzo długo utrzymuje wilgoć bo niema jak wyschnąć. Jak jeszcze dostanie soli (a to już nie długo) to do wiosny możesz nie do jeździć. Klejenie jakimiś żywicami nie ma za bardzo sensu bo wystarczy że depniesz nagą w tym miejscu i wszystko popęka. Jedynie co ci mogę poradzić to wizytę u jakiegoś blacharza, no.. chyba że masz sprzęt, warunki i trochę pojęcia o tym to dasz sobie radę sam bo nie jest to jakoś bardzo skomplikowane.

Jak nie chcesz z tym fotelem wypaść na drogę podczas jazdy to lepiej czym prędzej do blacharza i spawać!! Ta niby pianka co widziałeś to jest wykładzina pod twoimi nogami, ta wykładzina od dołu jest z gąbki która pije mnóstwo wody i bardzo długo utrzymuje wilgoć bo niema jak wyschnąć. Jak jeszcze dostanie soli (a to już nie długo) to do wiosny możesz nie do jeździć. Klejenie jakimiś żywicami nie ma za bardzo sensu bo wystarczy że depniesz nagą w tym miejscu i wszystko popęka. Jedynie co ci mogę poradzić to wizytę u jakiegoś blacharza, no.. chyba że masz sprzęt, warunki i trochę pojęcia o tym to dasz sobie radę sam bo nie jest to jakoś bardzo skomplikowane.

Polecam owczą przędzę najlepiej z Marynosa - bardzo ciepła w zimę i wytrzymała. Ewentualnie jakaś stara tortownica od mamy czy puszka po konserwie - jest z ocynku więc szybko nie zardzewieje.

Nie chciałbym być prześmiewczy ale jak masz juz takie objawy w E30 to nie obejdzie sie bez dobrego blacharza,a sądząc po objawach które podajesz to podłogę masz juz w stanie bardzo złym-wg mnie sprzedać i poszukać lepszego blacharsko egzemplarza poniewaz koszt porządnego remontu blacharskiego może zrównać sie nawet z wartością samochodu w takim wypadku!

Bez przesady, dwie małe dziurki nie wieszczą jeszcze problemów.
krzysiek_846, tak jak koledzy piszą wyżej, wizyta u blacharza, dobre zabezpieczenie i będzie ok. A jeśli chcesz auto przytrzymać na dłużej - fotele, kanapa i wykładzina weg z auta i masz całą podłogę jak na dłoni. Od siebie powiem Ci, że najczęściej w podłodze e30 korodują przednie rogi kabiny, mocowanie pedału gazu no i ogólnie te miejsca, gdzie normalnie trzyma się nogi