BMW Sport

Historia trwała około 3 miesiące bo początkowo nikt nie stawiał na ubity motor, podmienialiśmy różne elementy ale nic to nie dało, a wiec do rzeczy.

Pojechałem na zwykły serwis olejowy i montaż hybrydy, wszystko zrobione, wpadłem na to żeby skasować adaptacje, wszystkie, kiedy auto było już do odbioru. Skasowałem, nowych od Vanosa nie był w stanie już złapać, łańcuch rozrządu okazał się tak wyciągnięty, że zmienne fazy już pozycji skrajnych nie były w stanie ustawić. OK, robimy rozrząd, przy okazji panewy, pompa oleju, odpalamy, pochodził chwilę i zaczął głucho stukać gdzieś na górze. WTF?! Pokrywa zrzucona, kontrola wałków, nowe popychacze, dźwigienki, kontrola czy leża nie wytarte, nic to nie dało.... Stukał ciągle i w dodatku co raz głośniej, jak zimny to mniej, jak rozgrzany to bardziej, ale co ciekawe! Diagnostyka perfekcyjna, zero wypadania zapłonów, wszystkie wartości zadane/otrzymane wzorowo jak w nowym, moc była, zapłon trzymał, ale stukał tak że trupa by obudziło. Po długiej i przegranej grze w "podmienimy jeszcze to" padło na zrzucenie czapki bo niczego innego nie dało się już sprawdzić i alleluja, na 3 cylindrze tuleja jajowata, stukał tłok w górnej pozycji bo latał tam jak fajerwerki na sylwestra.

Co sie stało?

Awaria wtryskiwacza, który lał tyle wachy że spłukało film olejowy i spowodowało przytarcie a w dalszej mierze odkształcenie tuleji. Najciekawsze było to że wcześniej nie miałem żadnych objawów, poza jednym - mega okopcone końcówki wydechu mimo bardzo przyzwoitego AFR ogólnie.

Fota dla przyciągnięcia uwagi z mini spota już po naprawie


Trzeba było znaleźć nowy silnik bo remont tego szmelcu nie opłacał się w żadnym wypadku, wszystkie kontakty uruchomione, wszystkie opcje poznane, rynek okazał się bezlitosny, ludzie pchają niesprawdzone silniki. czasem gołe za 25k, ładne i sprawdzone 30+ ale wszystko i tak z lalotem 50-70kkm... WTEM! Pojawia się opcja na nowy OEM motor z magazynu BMW, nigdy nie montowany. W Polsce słupek na bmwstore.pl stoi za 55k brutto i jest niedostępny, ale nasz kontakt jest z Austrii i ma możliwośc sprzedania jednego indywidualnie mimo że nie jestem dealerem marki Nie zastanawiałem się długo, cena była jak na ten fant genialna, był fabrycznie nowy, nigdy nie montowany, ze wszystkimi papierami i gwarancją. Raz Dwa Trzy.. Przywiezione we wtorek, w czwartek odpalone i złożone na gotowo i tak oto moje Czy Czy Pięć ma obecnie pod machą przebieg 0 kilometrów No teraz to juz z 250, bo trochę pojeździłem delikatnie bo chce go dotrzeć zgodnie z procedurą