///yogi -->> e39 m52b20 sedan; nowe foto str.19

///yogi

daniello napisał(a):

yogi7456 napisał(a):

wielkie dzieki z dla daniello bo troche mi pomogl

troche ,zebys zryzal kanalio,lap nie czuje od polerowania tego badziewia niemoge na klawiaturze pisac,bedziesz mi chorobowe placil za trwaly uszczerbek na zdrowiu

nie marudz nie marudz,jak juz przyszedles to musialem cie wykorzystac troche :rotfl:

Cytuj:

Zrób zdjęcie jak będzie ładna pogoda, tak jak wtedy co robiłeś butelce na dachu

zrobi sie i takie,to byl taki spontan z tymi lampami,no i pogoda tez do bani

Cytuj:

było Bh robić jak już lampy wyjmowałeś

wiem,moglem to zrobic,ale nie mam krzyzy,ale jest tak plan :hyhy:

Cytuj:

Ciekawe jaką, bo jeśli wyprowadziłeś do 1500 (w co wątpię) to byle jaką pastą mogłeś efekt zatracić.

taka jaka jest w poradniku na naszym kochanym forum

w temacie polerki lamp e39,rzuc okiem to sie dowiesz :hyhy:

i dlaczego watpisz ze wyprowadzilem do 1500?

Czarny

yogi7456 napisał(a):

w temacie polerki lamp e39,rzuc okiem to sie dowiesz :hyhy:

Nie ucz ojca dzieci robić

yogi7456 napisał(a):

i dlaczego watpisz ze wyprowadzilem do 1500?

bo to jest bardzo trudne, żeby za 1. razem uzyskać całość wykończoną dobrze na 1500.

Jaką gradacją robiłeś po kolei, od jakiej zaczynałeś? Mechanicznie, ręcznie na wodę? Używałeś jakiegoś mleczka, czy tylko pasty?

frrider

Fryderyk napisał(a):

Jaką gradacją robiłeś po kolei, od jakiej zaczynałeś? Mechanicznie, ręcznie na wodę? Używałeś jakiegoś mleczka, czy tylko pasty?

Opier..ił jakimś "Clenem" ze zdjęcia i po sprawie :rotfl:

daniello

robilem yogiemu te szkla papierem na wode 600,800,1000,1500,pozniej pasta recznie polerka na koniec filc na mokro z pasta

///yogi

Fryderyk napisał(a):

Nie ucz ojca dzieci robić

to po0 co sie pytasz?

Fryderyk napisał(a):

bo to jest bardzo trudne, żeby za 1. razem uzyskać całość wykończoną dobrze na 1500.

caly proces byl robiony 2 razy,we dwoch zesmy robili z daniello, bo rece bolą

frrider napisał(a):

Opier..ił jakimś "Clenem" ze zdjęcia i po sprawie

tam to akurat byla woda pod papier

Czarny

yogi7456 napisał(a):

to po0 co sie pytasz?

ciekawość, jak Wy to zrobiliście, bo mnie opis zaciekawił

trochę dziwi mnie, że nie używaliście mleczka (jakieś z 3m, albo scholla, np. s3), a grubsze gradacje co 200 elegancko i potem z 1000 na 1500...

więc albo dużo czasu straciliście, albo nie wyprowadziliście dosyć dobrze do 1500, bo bardzo ciężko się papierem 1500 drze to, co dużo szybciej by zeszło 1200. Taki tylko drobny remark

ciężko ocenić, czy faktycznie, bo jeżeli efekt zadowalający dla Was, to okay, to najważniejsze

///yogi

Fryderyk napisał(a):

trochę dziwi mnie, że nie używaliście mleczka

wiesz co?juz nie przesadzaj,moze mam jeszcze wząść krem do twarzy na noc od żony i nim posmarować te lampy :rotfl:

Fryderyk napisał(a):

więc albo dużo czasu straciliście, albo nie wyprowadziliście dosyć dobrze do 1500

dobra,glupie gadanie,ja wiem swoje Ty wiesz swoje i tyle

Fryderyk napisał(a):

bo jeżeli efekt zadowalający dla Was, to okay, to najważniejsze

i tego sie trzymajmy,pozdrawiam

Bio

yogi7456 napisał(a):

moze mam jeszcze wząść krem do twarzy na noc od żony i nim posmarować te lampy

No na przykład

Fryderyk, dobrze prawi, jaką "pastą polerską" wykańczałeś lampy ?
Poczekaj dwa trzy mycia, bardzo prawdopodobne że zobaczysz zmatowienia i rysy po papierze...

///yogi

Bio napisał(a):

jaką "pastą polerską" wykańczałeś lampy ?

auto maxem tak jak w poradniku

Bio napisał(a):

Poczekaj dwa trzy mycia, bardzo prawdopodobne że zobaczysz zmatowienia i rysy po papierze...

dobrze,to zobacze i mnie olśni :rotfl:

Bio

yogi7456 napisał(a):

auto maxem tak jak w poradniku

Mocnościerna pasta, pozapychałeś rysy jak narazie

yogi7456 napisał(a):

dobrze,to zobacze i mnie olśni :rotfl:

Daruj sobie ten sarkazm, nikt Ci nie jedzie a jedynie podpowiada jak zrobić żeby było ok.

Czarny

yogi7456 napisał(a):

dobra,glupie gadanie,ja wiem swoje Ty wiesz swoje i tyle

robiłeś coś, o czym mam trochę pojęcie, wypunktowałem Ci dość subtelnie moje drobne spostrzeżenia, jakie się nasuwają, jakie możesz uwzględnić przy następnej podobnej robocie u siebie, bądź u kumpla - nie uwzględniasz ich - spoko, rozumiem. robisz pod siebie, półrozwiązaniami... żeby coś tam było widać... spoko

...ale jak twierdzisz, że masz brać krem do twarzy i wspominasz coś o głupich gadkach, to... przepraszam

wooooooooooow, fajna sesja, fajny statek, a lampy pięknie błyszczą, wooooooooooow :serce: