BMW Sport

kurde ładna, wygląda jak M6 prawie

kiedy pomiar na nowych felgach? sprawdzimy jak to chodzi...

dla mnie najbrzydsze bmw jakie widzial swiat
wyglada jak uposledzony czlowiek w starszym wieku...

silnik za to godny

To że ta felga zapoczątkowała fale chińczyków to nie problem, ona jest po prostu wątpliwej urody i faktycznie sam wzór ma "chiński", nie pasujący moim zdaniem do sylwetki auta.
Zresztą podobnie jest w nowych modelach BMW, felgi to jakaś pomyłka.

Co innego BBS LM które jest pięknym kołem. Jeśli miałbym je kupić, to najmniej by mnie obchodziło że dookoła pełno darków.
Air maxy też można kupić za 300zł i nikt nie rozpozna że to fejki

Dla mnie najbrzydsze jest E65 przed FL ale E63 też nigdy mi się nie podobało jednak im dłużej na nie patrzyłem tym bardziej się przekonywałem do tego dziwoląga teraz już mi się podoba nie robi wow ale jest ok a znowu e92 które zawsze uważałem za mistrzostwo wizualne po dłuższym obcowaniu z e63 wydaje mi się wysokie i kwadratowe.

Wiadomo, że zmieniłeś e92 na e63 więc próbujesz jakoś walczyć z opiniami innych i po trochu ze sobą, ale porównywanie tych modeli to jak spytać czy ładniejsza jest Mila Kunis czy Conchita Wurst

Ale ja nie muszę nikogo przekonywać do niczego bo to moje auto pisze tylko o swoich spostrzeżeniach.
Pierwszy dzień z e63 był pod hasłem "jakie to jest k.... brzydkie"
A potem z każdym kolejnym coraz bardziej się przyzwyczajałem i coraz bardziej mi się podobało teraz jest ok.
Auto ma tak kontrowersyjną i odmienną stylistykę,że potrzeba czasu,żeby się przyzwyczaić choć są ludzie,którzy kochają ją od zawsze ja tak nie miałem.
Nawet teraz nie uważam,że to auto jest piękne ale jest fajne i mi się podoba najgorsze,że zmieniła mój pogląd na linie nadwozia e92, która zawsze mi się podobała. E92 ma ładniejszy przód ładniejszy tył, ładniejsze rysy ale linia nadwozia po napatrzeniu się na E63 teraz wydaje mi się kwadratowa.
Jakość wykonania tego auta jeżeli chodzi o wnętrze również powala i ciężko wrócić do 3er.
Jednak 3er to mniejsze auto i prowadziło się dużo lepiej pod tym względem uwielbiam e92.

na żywo widzę czasem e63 na mieście, jest piękna, rzadko spotykana, niska i na dobrym kole robi zamieszanie, nawet jak cicho stoi

Czarna nerka podstawą tuningu BMW czy 3 czy to 6

Mi też E63 się nie podobało, a teraz to auto robi na mnie wrażenie.
Wydaje mi się że do sylwetek niektórych auta trzeba po prostu dojrzeć...

ja myślę, że opinie były by bardziej pozytywne, jakby ten model był w pułapie cenowym e46

Troche słabo jest porównywać serie 3 do 6, bo to jednak inny kaliber samochodu jest.
Na początku był koncept Z9





I sama konstrukcja, i założenia, i ogólna jakość produktu to wyższa półka niż seria 3

Boogie o tym koncepcie słyszałem pierwszy raz kilka lat temu na discovery czy czymś podobnym był cały program jak tworzono e63 i nie była to standardowa procedura projektowania i produkcji wszystko miało być naj i we wnętrzu to czuć.

E63 jest jakoscia o wiele bardzie do przodu niz 3er czy to e46 czy to e90/e92/e93.

po obejrzeniu wszystkich filmow (3 czesci) na temat tworzenia, produkowania i testowania stwierdzilem ze to jest TO! i kupilem 645ci ))

cz.1
http://www.youtube.com/watch?v=CaHup6viPIU
cz.2
http://www.youtube.com/watch?v=6vgJ49NDbvs
cz.3
http://www.youtube.com/watch?v=O9ydcx2ibXA

milego ogladania

Tyle że nie było mowy o jakości, ale o designie i nie widzę przeciwwskazań, żeby sobie porównać e92 z e63. I to, i to jest coupe.

A auto samo w sobie oczywiście bardzo fajne. To, że koło wygląda na chińską podróbkę, to już problem "oglądaczy" - jak dla mnie robi robotę ta felga.

Ja oglądałem coś innego było tam o użytych materiałach itd
Co do porównania E92 i E63 to inna klasa auta E63 nowe było prawie dwukrotnie droższe więc jakieś różnice muszą być. Obecnie można to porównać bo auta cenowo zbliżyły się do siebie z dobrym silnikiem kosztują podobnie.

Jakość materiałów między E63 a E92 to całkiem co innego już w samym dotyku i spasowaniu. W e63 czego nie dotkniesz jest solidne i siedzi sztywno w E92 różnie z tym było.
W E92 od początku narzekałem na różne skrzypiące plastiki a wynikało to głównie z ich spasowania i materiału z jakiego były wykonane. Między innymi walczyłem ze skrzypieniem między słupkami przednimi a deską rozdzielczą co jest standardem w e9X, między tunel środkowy a deskę miałem na stałe wsadzoną zapalniczkę bo czasem pojawiało się tam skrzypienie, to samo podłokietnik przy opieraniu się wydawał piękne dźwięki takich rzeczy było jeszcze kilka. Dochodzi do tego dość mocny szum z szyb powyżej 180km/h, który przeszkadza w jeździe autostradowej. Nie wspominając o mega tandetnych podajnikach pasów,które działają poprawnie raz na 5 razy.

W e63 absolutnie nic nie skrzypi kompletna cisza, wszystko zamocowane mega solidnie, szumu z szyb nie ma a drzwi są jak w czołgu.
Jedyne co było lepsze w E92 to aluminium tam miałem prawdziwe aluminium a w E63 dali lakierowany plastik tu jest duży minus bo nie ma żadnego solidnego wykończenia albo plastikowe drewno albo plastikowe aluminium no ewentualnie carbon w M6 ale to wynika bardziej z tego,że w e92 były tylko listwy srebrne tu cała konsola musiała by być z aluminium.

Ogólnie E92 bardzo lubię jeździło mi się tym mega fajnie mimo słabego silnika.
Genialne prowadzenie,lekkość, zwinność itd powodowały,że auto podczas jazdy nie męczyło.
Naprawdę lubiłem ten samochód wyglądał też super.
Jednak do jakości wykonania wnętrza miałem duże zastrzeżenia o ile wizualnie było ok jak na tę klasę auta dotykowo też ok o tyle skrzypienie to dla mnie porażka w takim aucie.

Najwyraźniej miałeś je popsute... Przez 4 lata w e92 ZAWSZE podawały mi pas, w obecnym e92 wymieniłem zaraz po kupnie samą końcówkę bo nie działało jak powinno i od ponad roku działają ZAWSZE.

Jeżdżę w sumie 5 lat e92 i czegoś takiego u siebie nie doświadczyłem.

Kwestia gdzie sie jezdzi i po jakich drogach. Mialem do czynienia z 3szt e92 i we wszystkich byly jakies skrzypienia z pod deski na slabych drogach ale nie zawsze to wystepuje zalezy od pogody. Podajnik od kierowcy wymienialem na nowy bo sie polamal ale tez raz na kilka razy odpowiednio podal pas. Na jakims forum usa znalazlem temat ze trzeba pas wyprasowac i wykrochmalic raz na jakis czas

Tu się muszę z Tobą zgodzić, sam przeżyłem szok po kilku dniach użytkowania e92. Uważam osobiście, że nawet w e46 było solidniej.

Co do klasy auta też masz rację, w e63 mimo nadwozia coupe czujesz się jak w 7er.

Więc najogólniej za e92 przemawia wygląd auta i w zasadzie tylko to

Cena nowego e63 nie wziela sie znikad. To auto pomimo bazowania na plycie 5-ki bylo drozsze niz 7-ka. Doposazony samochod w Niemczech kosztowal ponad 100 tys. Euro a u nas ponad 500 tys. zeta. Porownywanie tego auta do 3-ki jest zupelnie nie na miejscu. Niestety czesto takie porownania podaja wlascicele 3-ek, dla ktorych to "najlepszejsze" auta na swiecie a oni sami z 6-kami nie mieli wiekszego kontaktu. Dobrze, ze jest tu kilku forumowiczow, ktorzy mieli dluzsza stycznosc z obydwoma modelami. Zle, ze cena 6-ki stala sie dostepna dla wielu milosnikow wiestuningu i te auta niestety beda zle konczyc, nie wspominajac o nalezytym dbaniu o nie bo jak zwykle zakup to jedno a utrzymanie...

no nie wiem czy takie 50tys+ są dostępne cenowo dla wszystkich, więc nie trafią za szybko w ręce wiejskich tunerów i całe szczęście. A jeśli chodzi o porównanie 3er do 6er to jedyne podobieństwo jakie wiedzę to nadwozie coupe 6er to takie dwudrzwiowe usportowione 5er

Da się znaleźć te filmy lub te o których pisze --==Mały==-- z napisami/lektorem ?