BMW Sport

dobrą modelkę wyrwałeś, wygląda jakbyś ją ze salonu dopiero odebrał a latka już jej nieco poleciały

Miło słyszeć

ciapek94, to zrobiles niezly prezent nowemu nabywcy hehe. No ale niestety do kazdego auta trzeba dokladac
540 to juz dobry przeciag robi Wydech na pewno zrobi robote. Czekam na film jak zalozysz koncowy

Nice !

Nowy nabywca w pełni zadowolony. Co do wydechu to gwarantuję że filmik zostanie dodany

To jakiś mit, że są nie do zdarcia. Często gęsto puszcza któraś uszczelka pod głowicą (moja padła przy 303tys, u kumpla przy 309 - przebiegi oryginalne), siadają vanosy, rozrząd. Co do kosztów eksploatacji to pełna zgoda.

Dlaczego miałby nie padać rozrząd oraz vanosy?? Są to zwykłe części eksploatacyjne które z biegiem lat/kilometrów się zużywają. Nie dość że taki rozrząd wytrzymuje ogromne ilości kilometrów to ludzie jeszcze narzekają jak mają go wymienić. Co ma powiedzieć przysłowiowy Janusz jak wymienia rozrząd co 70/90tys w TDIKU

Vanos też jest w stanie przejechać sporą ilość km pod warunkiem pilnowania odpowiedniego poziomu oleju w silniku oraz jego jakości. Nie którzy płaczą że silnik ma usterkę ale jak oszczędzał na oleju (tani bubel) oraz nie pilnował poziomu to co się dziwić.

No i śmiać mi się chce jak ktoś kupuje V8 a nastawia się na koszty utrzymania jak przy 2.0 r6 lub jakiejś cztero cylindrowej benzyny.
Skoro wchodzi się w silnik który jest na vanosie, to trzeba brać pod uwagę że prędzej czy później przyjdzie jego kres. Kupujesz diesla też bierzesz pod uwagę że prędzej czy później padnie turbo/wtrysk.

No zależy co rozumiemy przez określenie "nie do zajechania" Otóż wszystko jest do zajechania i nie lubię gdy ktoś tak pisze No... może W124 200D były nie do zajechania.

Nie przypominam sobie żebym napisał że V8mka jest nie do zajechania. Każdy motor eksploatuje się szybciej lub wolniej. Tak że nie ma silnika na świecie bez awaryjnego. Każdy jeden trzeba naprawiać, lecz jeden jest wytrzymalszy/mocniejszy a drugi mniej i tyle.

Rany... odniosłem się do postu ppatryka

Chylę czoła. Nie doczytałem.

niczego nie bronię, piszę obiektywnie, V8 też miałem marzy mi się bulgot

czekam na filmik z wydechem, ale wolę usłyszeć na żywo

Najlepsza jest vanosofobia.
Twoja 540 wzorowa

Jeżeli 540 to tylko w takim wydaniu !

Beatles, miło słyszeć DaaN bulgot to w AMG hihi :D Mam nadzieję że dźwięk będzie zadowalający
KU84 fajnie że się podoba!!

albo w pingwinach

Konkret auto
Napisz coś więcej o historii tego samochodu , jaki przebieg i wrażenia z jazdy.
Dużo radości z użytkowania życzę

Zedytuje mój pierwszy wpis i wypiszę kilka ciekawostek

Moja 540stka została sprowadzona do kraju pod koniec 2014r ze Szwajcarii, serwisowana była do samego końca w Szwajcarskim ASO.
Do samochodu posiadam oczywiście książkę serwisową, dużo faktur, paragonów (wszystko ze Szwajcarii).
Bawarka legitymuje się oryginalnym przebiegiem 173tys km, samochód kupiłem u nas w kraju.
Wybór padł akurat na tą 540stke ponieważ zachwycił mnie jej stan oraz wyposażenie takie jak chciałem. O M62B44TU nie wspomnę bo tylko taki motor wchodził w grę Z początku chciałem e38 740 lecz po oględzinach kilku sztuk opadły mi ręce.

Wyposażenie jak dla mnie jest bardzo bogate/zadowalające:
- Kompletny Mpakiet zewnętrzny oraz wewnętrzny (kierownica/listwy/podsufitka)
- Fotele Sportsize czarna skóra full elektryka (grzane)
- Automatyczna skrzynia (dla mnie tylko automat wchodził w grę)
- Podwójne szyby
- Rolety szyb (tylna elektryczna)
- Elektrycznie regulowana kolumna kierownica
- Xenon (spryskiwacze)
- Szklany szyberdach
- Navi 16:9 (dvd i zmieniarka w bagażniku)
- Kierownica multifunkcyjna Mpower (pogrubiona z bicepsami)
- Podłokietnik z telefonem bezprzewodowym
- Listwy w drewnie (bardzo mi się podobają)
- Skórka na boczkach drzwi)
- Komplet kluczy w bagażniku
- Koło zapasowe (oryginalna alufelga)

Z takich ciekawszych rzeczy to chyba wszystko

Silniczek śmiga na oleju 5w30 Castrol EDGE, i ma się bardzo dobrze. Mimo że auto bardzo fajnie pracuje na Castrolu to planuję zmianę oleju na 5w40 Motul X-Cess 8100 5w40 ponieważ uważam że Motul jest lepszym wyborem.

Jednak kurierzy potrafią poprawić humor