BMW Sport

Seria 100-200 chyba 14 okolice robiła mi na RL.



też tak myślę



Dzięki



Wariatka



Końcówki koniecznie do zmiany, najchętniej przebudował był cały wydech i wrzucił wanienkę z 1M, bo nie można zrobić profi 4 rurek bez tego, tylko pół środek.

Apopo szpery jeszcze nie wiem nic, znasz temat?

Popsy - ja jeżdżąc 8 lat dieselkiem sprawia mi to mega frajdę, myślę, że przejdzie mi za jakiś czas, na D mam max 2-3 strzały powyżej 3k rpm, więc rzadko strzela przy normalnej jeździe, zaś jak wcisnę przycisk sport to pyrka dłużej



Oglądałem kilka egzemplarzy 35i jedynki, trójki z DCT, forumowe igły które przewinęły się tu w galeriach i były to ŚMIETNIKI nie auta. Całe skatowane, ulane, lakier w stodole robiony, korozja, zniszczone wnętrza i zewnątrz. A gdy zobaczyłem tę sztukę niemal idealną z tym przebiegiem to nie mogłem się oprzeć, mimo, że to N55. Zakochałem się od pierwszego wejrzenia, stan auta niemal idealny.

Beemki z N54 gdzie kilku katów już wyżyło się na tym aucie z przebiegami rzędu 200k to już maksymalne wraki aut, szkoda tego reanimować.

ps. oglądałem także forumową jedyneczkę z n54 nie chce tu robić anty reklamy koledze z forum, ale jego auto okazało się totalnym śmietnikiem, od A do Z. Dla zainteresowanych mogę pokazać zdjęcia z pod auta, ulane po całości, lakierowane chyba w szopie bez rozbierania elementów. Straciłem tylko dzień, pieniądze na paliwo i mechanika.




Dzięki, otóż to.



Było kilka kryteriów:Mpak, CIC, Keyless, Automat i miarę dopasiona opcja. Mało aut spełniało te kryteria.

alduwiel,



dziękuje, tak rozsadziło jeszcze na serii, zapomniałem napisać u góry w liście modów Wleciał charge pipe z Cobb'a.



czas pokaże, u mnie działa idealnie - jak nowa. Myślę, że kwestia ekspolatacji, wygłupów, katowania itp. zmiany oleju ...

damianRC,

Artur.92, zakochałem się na nowo, E46 w ropie nie dawało już frajdy, tutaj za każdym razem wsiadając sprawia mi radość.



Wrzucę

Rost, Wrzuciłem tarcze Textar PRO, w 1m jest kiepski zacisk a spoko tarcza, tu jest na odwrót 6 tłoków w serii a tarcza średnia.

byku1600,



Felga wleci na wiosnę.
Skrzynia jest majstersztyk to fakt.
Prowadzenie jest świetnie, to trzeba przyznać.

maaaad,

Jaki cel mocowy z hybrydą ? 450?

Forumowa igła z n54 hmmmm kto to moze byc

kiler07, ile się da zaraz HPFP trzeba będzie XDI albo z B58 też coś kombinują.



Już się sprzedała



Nie chce tu żadnej gówno burzy robić, ale jak zrobiłem ponad 400km w jedną stronę majster mój zdjął osłonę i ujrzałem takie coś, to miałem już dość. Poza tym jak ktoś położył lakier to już był dramat.

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX















PS. czarne E82 kupiłem żonie, N47 177KM @ 250KM 550NM (Hybryda, Wagner, 40d wtryski, DP). Heble z F'serii 4tłoki przód 2 tłoki tył (348mm )

takie cos w takim malym czymś pięknie

Pompa powinna być jeszcze starego typu co w n54 siedzi dopiero od F serii na EWG turbo wrzucili hpfp do max 450koni.
Zamów od razu GFB+ DV do utrzymania tego boosta

Widać miałeś pecha. Moje byłe czarne 335is z N54 przy przebiegu 147 tys km było w stanie zbliżonym do nowego auta tak z zewnątrz jak i we wnętrzu a silnik był suchy. Także nie ma co generalizować .

piotres, nie generalizować, tylko oglądnąłem kilka sztuk i wszystkie były ŚMIETNIKAMI!!! Zadbane auta to RZADKOŚĆ!!! I trzeba je CENIĆ, bo 9/10 to ulepy

Gratuluje! Pieknie wyglada.

Jest kilka rzeczy na ktore trzeba uwazac w n55 ale to pewnie wiesz

Najważniejsza to panewki.
Co do ulepów to wiele osób nie zna się na lakierze o blacharce nie wspominając.
Byle Henio polakieruje i są zadowoleni a dla kogoś kto ogarnia temat jest dramat.
Ja na przestrzeni lat testowłem kilkanaście zakładów i wszystkie z wysokiej półki warsztatowej i cenowej kilka które robią dla serwisów hondy, range rovera, jaguara, audi itd tylko w jednym robota mi odpowiada ale czeka się od 3 miesięcy do pół roku żeby coś polakierować na placu ma ciągle kilkadziesiąt aut. Reszta to była tragedia większa lub mniejsza. Zawsze jak chce szybciej i jade gdzie indziej to potem się wkur%$#. Na prawdę ciężko o sensownego lakiernika ale co się dziwić nawet auta które miałem po lakierowaniu w aso bmw były do poprawy.

P.s.
Jak ktoś może polecić kogoś dobrego z Warszawy i okolic (do 100km) gdzie nie czeka się pół roku to proszę na priv stawiam dobrą wódkę.

to ta ma tylko mpak z tego



no bo gdzie tam jeździsz?...



niestety taki mamy rynek, rzadko kto potrafi docenić

Czuję się wywołany Bez złości, bo to już i tak bez sensu.

Auto było ulane, auto było po gradzie, auto miało malowany prawy tylny bok. O czymś nie wiedziałeś? Czy tak jak to ująłeś: Myślałeś, że nie będzie tak źle. Dostałeś filmiki, zdjęcia, wykresy chuje muje. Pokatowałeś sobie pół godziny, rozebrałeś pół auta na podnośniku i czy miałem jakieś obiekcje? Czy coś się nie zgadzało z tym co Ci powiedziałem? Aaa korozja, no tak, trzy czy cztery kropeczki pomarańczowe o wielkości główki szpilki(od strony kłucia), znalezione w dolnej części drzwi/fartucha tylnego NA lakierze, żadnych purchli, podłoga zdrowizna, tylko na wózku nalot. Coś jeszcze znalazłeś? Nie przypominam sobie. Dodam jeszcze, że samochód był wystawiony za 54k i wiedziałeś skąd ta cena. Na forum też wszystko było opisane i nigdzie nie było powiedziane, że to forumowa igła Ba, odnośnie ceny to od razu wszystko wiedziałeś i od razu przed przyjazdem mówiłem o usterkach których ja nie zrobiłem w tym o ogólnym zalaniu silnika, powiedziałem że go nie myłem, bo nie zdążyłem i trzeba jeszcze trzy uszczelki wymienić od dołu, gdzie ja nie miałem jak tego zrobić Nie rozumiem pretensji i tego szkalowania i pisania o jakichś forumowych igłach. Mam całą konwersację z Tobą, wszystko Ci wyłożyłem i opisałem, a że Ty opierałeś się na opinii znajomego, który widział samochód zaraz po zakupie przez 5 minut, to już nie mój problem.

Puentując, miałeś "możliwość" kupna tego samochodu za 50k, nie chciałeś, Twoja sprawa. Ja Ciebie w żaden sposób nie oszukałem, liczyłeś na okazję życia, ale się przejechałeś, tylko nie rozumiem skąd ten cały oczerniający opis. Sam powiedziałeś, że nie masz ciśnienia, szukasz po prostu i tyle, byłeś zawiedziony trochę, ale ja niczego nie ukrywałem i wszystko co powiedziałem się zgadzało, nie wiem, może liczyłeś że wyolbrzymiam usterki, albo dodaje?

A tu ciekawostka: Parę dni później, przyjechał zainteresowany ze śląska. Oglądnął, pojeździł, powiedział okej. Pojechał nad morze oglądnąć sztukę zrobioną na "1m" za ponad 70k. Na następny dzień wrócił do mnie z zespołem mechaników, pojechaliśmy na podnośnik, komputery, diagnostykę, mierniki i inne podstawowe rzeczy przy sprawdzeniu auta. Oglądali z 3 godziny i z rzeczy o których nie wiedział przyszły kupujący jak i ja, wyszła tylko niedokręcona śruba na DP powodująca brzęczenie. Silnik był zarzygany? Tak, ale było o tym mówione. Samochód był po gradobiciu i naprawie blacharskiej? Tak, ale zostało wszystko powiedziane. Czy była korozja na samochodzie poza nalotem na tylnym wózku? Nie.

Z nowym właścicielem jestem w stałym kontakcie. Jest zadowolony w cholerę, uszczelnił silnik wyciągając go z budy, wyciągnął wgniotki za 2k, wkłada wahacze, półośki wraz ze szperą z m3 e92, xHP i inne pierdoły, w międzyczasie bijąc się dziennie z żoną kto ma jeździć jedynką z 2008 roku a kto jedynką z 2015 roku.

P.S Samochód został sprzedany za 52k z pocałowaniem rączki.

Nie mam nic do Ciebie, rozumiem Twój zawód, tylko po kiego starasz się mnie oczernić?

A co do zakupu, jeśli wszystko ori, prosta i zdrowa to gratulacje Te agro dodatki zamienić na pasujące do całości i Twojego sposobu tuningu samochodów i będzie jak zwykłe dobrze.

dziękuje



opowiadaj może o czymś nie wiem



za 20K się nimi zajmę przy 80'ciu tysiącach.







Jak wyżej.



Ten grad wyglądał jak jakiś akt wandalizmu, klapa i maska do zmiany, bo nie było by opłacalna naprawa, a dach tak sprawny nawet przy słupkach, że nie wiem czy takie coś możliwe do odratowania. Lakierowane auto jak wyciągają wgniotkę na klej to zostaje "dziura" bo lakier odpada, więc kolejne koszta. Ale zawsze można wstawić carbonowy dach tak jak mówiłeś



Doładnie, "Malowany".



Filmiki tak, dźwięk auta w porządku, zdjęcia nie oddawały stanu auta na żywo, zaś wykres... co tu dużo mówić 360konne 135i jechało praktycznie równo z 400km 535d e61 ja teraz z taką mocą katechizuje te 535d.



tak pokatowałem, w jedną stronę kilka km jak jechaliśmy na stacje diagnostyczną i w drugą stronę kilka km, faktycznie to było katowanie



osłona silnika to pół auta?







Kontaminacja pewnie nie ogarnęła.



Nie mam żadnych pretensji, tylko szkoda było mojego dnia, paliwa i pieniędzy na podróż i majstra. Mamy odmienne podejście do auta, ja oczekuje wręcz perfekcyjnego stanu auta, Ty może nie masz aż takich wymagań.



Do dziś nie wiem



Nie oczerniam Cię. Też do Ciebie nic nie mam.



Dziękuje, jedynie Logic7 nie jest ori, dołożyłem go sam, bo było Hi-Fi.



Jeśli chodzi o wydech to koniecznie, też jestem tego zdania, lotka pewnie ori wyleci i wleci ori carbonowa performance.

Dyplomatyczna odpowiedź, rusz gówno a zacznie śmierdzieć.

Jeśli czujesz się oszukany, to przykro mi, ale nie wiem jak inaczej miałbyś nie przeżyć zawodu, chyba tylko i wyłącznie analizując swoje potrzeby, przez pryzmat uzyskanych informacji i na ich podstawie wyciągając daleko idące wnioski.

Jeśli chodzi o stan techniczny samochodów to zapewne mamy podobne podejście, bo jak Ci mówiłem ile jest do wsadzenia by to była igła to było mówione, że cena zakupu przy tym to pryszcz. Wiedziałeś czemu kupiłem w takowym stanie i jakie miałem plany. Stąd moje zdziwienie gdy zobaczyłem te opowieści niestworzone. Nie przypominam sobie bym kiedykolwiek zachwalał stan techniczny samochodu, albo mówił że to igła. Mówiłem tylko ile ja zrobiłem, co zrobiłem i co jest do zrobienia. Gdybym uważał, że to igła, to pewnie by nie było tematu, bo cena byłaby w okolicach 65-70k

Zmiany na plus Powodzenia.

Igor bez spiny. Peace.

Dlatego dałem dużo więcej za igłe do której nie trzeba dokładać dziesiątek tysięcy tylko eksploatacja i widzi-misie (mody).

Morphi auto świetne,trochę małe, napewno zmajstrujesz je konkretnie

Igora będe bronił bo Ziom przyjechał nie znał osób zamiast spuszczać się że ma 135 mega mocne, białe itd od razu zaczął mówić co je boli, co będzie robił itd, a to mało spotykane zachowanie, tym bardziej poruszać takie tematy wśród kilkunastu osób których się nie widziało nigdy na oczy, więc myślę że stan auta był wiadomy w 90% .

Nie biję do Ciebie do każdego ale prawda jest taka.

Ostatnio każdy osobie szukającej auta poleca szukaj droższego będzie dobre, to za tanie ja bym innego nie brał, a sam i tak zaczyna poszukiwania od najtańszych i oczekuje złota.

potwierdzam, tak było

ale już wyjaśnione

Panewki oczywiscie warto sprawdzic i wymienic. Sam mam teraz n55 90k mil i troche sie naczytalem na amerykanskich forach roznych dziwnych historii z n55
Nie spotkalem takich infromacji na polskich forach wiec mysle, ze warto co nie co napisac.

Jednym z wazniejszych problemow n55 (w sumie n54 tez) sa notoryczne wycieki z podstawy filtra oleju. Usterka malo skomplikowana ale niestety niosaca za soba katastroficzne skutki.

Cieknacy olej z tej uszczelki laduje na pasku wielorowkowym i jesli nie zajmiemy sie problemem na czas to pasek poprostu zsuwa sie z rolek i niestety bardzo czesto laduje w srodku silnika!
Dzieje sie tak dlatego ze zsuniety pasek owija sie o kolo pasowe walu i zostaje zassany przez silnik przednim uszczelniaczem walu. Pasek zostaje mielony przez rozrzad i drobinki paska zostaja w silniku.
Gdy tak sie stanie obowiazkowo nalezy zdemontowac pokrywe zaworow i wylowic resztki paska. Nastepnie zdemontowac miske i wyczyscic smok pompy oleju.
Wielu ludzi wymienia tylko pasek i po kilku kilometrach silnik sie zaciera poprzez zatkany smok pompy oleju.

Drugi powazny problem dotyczy wymiany tej nieszczesnej uszczelki podstawy filtra oleju.
Jest juz chyba kilkanascie potwierdzonych przypadkow zatarcia sie silnika od razu po wymianie tez uszczelki. Nawet bmw ASO zna ten problem i wymienili juz kilka silnikow ktore sie zatarly po wymianie uszczelki.

Bmw bezwzglednie nakazuje po wymianie tej uszczelki zakrecic silnikiem bez podania paliwa 3x po 10 sekund z 30 s odstepami.

Silnik oczywiscie sie zaciera na panewkach

Lukasz_S, przydatne info

W n55 jest jeszcze problem jakieś śruby, która jest z jakiegoś gownolitu i po urwaniu łba ukręca się panewka. Kolega tak miał w n55 z przelotem ok 90tys km (kupiona nowa z salonu o której było wyżej). Nadmienię ze kilka chwil wcześniej zrobił serwis na 20k tj pompy wtryski cewki... można się wkur....