BMW Sport

mani210, żałuj, że nie widziałeś mojej miny jak zobaczyłem twój podpis. "Co jest kur.. był biały" i nagle.. a sory to nie mój post.. (efekt sekundowego przycięcia się przeglądarki)

Dawno nie odwiedzałem twojej galerii sam nie wiem dlaczego, dla mnie twoja furka wygląda obłędnie dobrze, "nowe" koło jest zaje***te

Poczułeś sie pewnie lekko zdezorientowany:)
A wtedy miałem inny podpis chyba cos odnosnie 7er:P
Ze miałem sen piękny sen a snilo mi sie czarne 7

Nie pamiętam teraz co miałeś w podpisie ale zdziwienie było.

nakładki na pedały fajna sprawa, dobrze, że nie made in china

A widziałem Cie w ostatnią niedziele w Krzywej na otwarciu . I jak tam ? Podobało się?

Zaje...cie się prezentuje

Nie było źle, kolumna 50-ciu Beemek na A4 robiła wrażenie. Mieliśmy wogóle okazję pogadac? Z Polkowic zjechała tak liczna ekipa, że byłem w szoku

No nie mieliśmy bo widziałem Cie 2 razy jak przejeżdżałeś a zresztą nie przyjechałem swoim autem tylko CRX z kolegą właśnie jedną grupka z Polko. Prawie same Hujdy. Zresztą my byliśmy z drugiej stronie na 1/4 a ty chyba z drugiej koło wjazdu więc się troche mineliśmy.. Ale gadałem z kolegą to było 2500 aut czyli około 7tys typa bo trzeba liczyć, że średnio 3 osoby na auto więc była mała szansa, że się znajdziemy . Ale za to spotkałem faceta na zlocie który odkupił ode mnie 740i Tylko niestety ją trochę zwieśniaczył znaczkiem 740i na klapie i czarnym rekinem na dachu. Może kiedyś będzie okazja aby pogadać na jakimś zlocie jeszcze.

Poniżej kilka fotek z ostatniej sesji z moim kolegą Rushem. Z ostatnich wydarzeń - wymienione sworznie na wahaczach oraz stracony dowód rejestracyjny.

Ładna bunia i felunie na niej...
Sesja zdjęciowa też niczego sobie... super miejscówka na fotki

DOwód za co?

za małe koła

xenon dokladany ?? bo widze zwykle LCI i regulacje reczna


ladne auto

silniczek

Trzecie zdjęcie od końca jest fantastyczne. To przedostatnie zresztą również, ale już mocniej majstrowany w programie do obróbki. Ładnie zrobiony sedan, powoli przekonuję się do M-Pakietu II w tej wersji nadwozia.

Pozdrawiam
Emcebre

Śmieszna historia. Jadę do kumpla z forum po naklejki klubowe na tylną klapę. Patrol policji stoi w Marcinkowicach za Oławą i trzepie Golfa I. Wracam tą samą drogą jakieś 20 minut później, tyle że w drugą stronę. Stoją na przystanku. Mijam ich, oczywiście wbijają za mnie. Ograniczenie do 70 km/ h, lecę 60-tką. Po jakichś dwóch, trzech kilometrach sygnały świetlne. No bardzo się zdziwiłem Zjeżdżam na przystanek autobusowy. Drogówka oczywiście Oławska. Pierwszy tekst jaki słyszę po ich wyjściu - "Chyba jest z Lubina" (mam lubińskie blachy). Pierwszy poprosił o dokumenty a drugi od razu rzuca się na światła. Przykucnął, ogląda, ogląda - niestety oryginał, zapewne spodziewał się chińskich HID'ów. Skoro nie udało się ze światłami - szukamy dalej. Po kolei sprawdzał każdą oponę. Niestety na wszystkich mam bieżnik. Szukamy dalej. Trójkąt i gaśnica - kurde, to też miałem. I nagle w swoim niewyobrażalnym geniuszu pan funkcjonariusz wpada na iście oryginalny pomysł - ma pan w dowodzie współwłaściciela, proszę okazac umowę kupna auta. Patrzę na gościa jak na idiotę, pytam po co mi umowa kupna skoro moje nazwisko jest wbite w dowód rejestracyjny. Kolo stwierdza, że skoro mam współwłaściciela to musze miec ją przy sobie. Pytam go grzecznie skąd wziął takie historie bo od trzech lat jak bujam autem, podczas kilku kontroli które mnie spotkały nikt nie wymagał umowy kupna. Facet dalej swoje - skoro pan jej nie ma przy sobie to ktoś będzie musiał ją przywieźc. Zacząłem się już trochę wkur**ac bo trwało to już z 15 minut, pały siedzą w aucie a mnie postawili na chodniku, wszyscy przejeżdżający się gapią, masakra jakaś. Mówię mu, że żona siedzi w domu z 7-miesięcznym synem, nie ma prawka, czy wg niego ma się teraz pakowac do taksówki i przyjeżdżac z umową ??? Ten dalej, że to mój obowiązek, że nie znam przepisów, że powinienem wiedziec o takich rzeczach. Powoli naprawdę zaczyna mnie szlag trafiac, pytam go czy skończył kurs na policjanta korespondencyjny czy wieczorowy. Drugi coś mu tam powiedział i w końcu dał sobie spokój. Z dowodem nie wyszło szukamy dalej. Chyba ma pan z przodu za ciemne szyby, szkoda że nie mamy miernika. Mówię mu grzecznie, spokojnie i kulturalnie - jeżdżę autem 3 lata, miałem juz kilka kontroli i nigdy nikt się nie przyczepił do szyb. Kolo - a mi się wydaje, że są za ciemne i zatrzymuję dowód. Pytam - z jakiej racji skoro nie ma pan miernika. - Tak mi sie wydaje i tyle. Koleś cały czas był nonszalancki, cwaniakowaty i chamski. Powiedziałem, że nic nie podpiszę i nie zgadzam się na zabranie dowodu. Oczywiście to zlali, wypisali kwitek na 7 dni i tak kontrola się zakończyła. Kilka dni później dzwoniłem do kierownika wydziału ruchu drogowego w Oławie (przełożonego tego asa). Facet nie chciał wierzyc, że wymagali ode mnie umowy kupna. Stwierdził, że to jakaś bzdura wyssana z palca i zwróci uwagę swoim podwładnym by nie wymagali od kierowców jakichś idiotyzmów. Niech mi ktoś powie, że to była standardowa kontrola a ten kolo wcale się nie przypier**lił dlatego, że jechałem BMW

Starscram - tak xenon dokładany ale oryginał z działającymi spryskami i samopoziomowaniem.

jak z samopoziomowaniem jak jest reczna regulacja?????

To w niczym nie przeszkadza. Wystarczy przeprogramowac kompa. Robił mi to znajomy który specjalizuje się w BMW i ma oryginalny komp GT1.

Pewnie dopiero co skończył podstawówkę eksternistycznie

Ile ja miałem takich "standardowych" kontroli

Forest.maxbimmer, specjalnie dla nich:


PS. Sedana masz zaj

Forest sedanik

E0 HUBSON