BMW Sport

Lincoln co do opon to było Kumho ku39 na nich praktycznie nie dało się zerwać przyczepności w szoku byłem ale auto źle się prowadziło za miękkie boki miały a do tego były szersze niż podaje producent i źle się ułożyły zamiast lekkiego naciągu zrobił sie stożek i to w dużej mierze mogło być przyczyną złego prowadzenia ale bałem się drugi raz kupić ten model opony choc ze względu na trakcje chodziło mi to po głowie.

Dyfer ogólnie dobierasz tak by zoptymalizować czas przyspieszania jaki Cię interesuje np. 0 - 100, 1/4, 0 - 200 itp. Reszta to tylko kwestia tego, czy chcesz się męczyć w trasie bardziej i więcej palić, czy nie.

miałem krótszy dyfer w e36 325i (3.45 zamiast seryjnego 3.15) i efekt był pozytywny. stawałem z tymi samymi samochodami przed i po zmianie dyfra i było widać różnicę na plus. oczywiście nie było to nie wiadomo co, ale zawsze mały plusik o który w N/A trudno.
obniżenie prędkości maksymalnej nie było problemem. gorsza sprawa, że w trasie przy prędkości przelotowej obroty znacznie wzrosły. co ciekawe spalanie wzrosło bardzo nieznacznie (nie trzeba było tak często redukować i mocno wciskać gazu żeby wyprzedzić TIRa), a w mieście nawet spadło (o 1 litr!) przez większą elastyczność auta. tylko denerwowało, że od świateł do kolejnych świateł trzeba zapinać wszystkie 5 biegów

podsumowując: w moim przypadku mod zdecydowanie na plus. w obecnym 328i też będę zmieniał dyfer na trochę krótszy.

aha, co do czasów. w 325i ani setki nie osiągałem na drugim biegu, ani 200km/h na czwartym, dlatego po zmianie dyfra dalej było tyle samo zmian biegów w tych przedziałach. w 328i robię o jedną zmianę biegu mniej aktualnie, dlatego po zmianie dyfra same te suche czasy mogą wyjść nawet gorsze

a co ta za E39 w którym Cię widziałem ostatnio na nadwiślance??

Brata 540i ale już nie długo bo będzie na sprzedaż.
Zdarza mi się nią jeździc bo bardzo lubię rewelacyjny samochód.

własnie rzuciło mi się w oczy, bo bardzo fajnie wygląda. A 6 widzę praktycznie za kazdym razem jak stoi na stacji w forcie. Na obecnych felgach jest rewelacyjnie.

Dzięki za opinie dziś widziałem twoje e36 też mocno rzuca się w oczy

Dawno nic nie wrzucałem auto jeździ całkowicie bezawaryjnie i ma się dobrze.
Były plany sprzedażowe w wyniku znudzenia ale ciężko mi się rozstać z tym autem wyjątkowo długo jest u mnie a nadal je lubię.
Wcześniej z tyłu robiłem tylko tuleje wózka, poduszki amorów i łączniki teraz w wolnej chwili zdecydowałem się zrobić resztę tuleje pływające, tuleje wahaczy, tuleje dyfra itd.
Wszystko lemforder zeszlifowane oryginały plus jedna tuleje do mocowania dyfra z ASO.







Pzdr

Serwis

S128 zalozyles ?

Kapitalna kolorystyka. Nie wiem dlaczego się ludziska czepiają Czarny środek najlepszy ze wszystkich, a srebrny fajnie kontrastuje

Tak już jakiś rok temu

Jeden z lepszych oem'ow do seri 6

Bardzo fajne GT i widać, że zadbana. Ogólnie ten model wygląda "wielorybowato " natomiast Twój w moim odczuciu wygląda tak jak powinno wyglądać E63.

Ps. Jedyny słuszny silnik do tej budy!

Widziałem Cie kiedyś w okolicach chyba Mławy albo Ostrołęki i w ruchu jest przekozak rzuca sie w oczy mega concave kół i jeśli ja miałem taki sam to żałuje ze sprzedałem e60

--==Mały==--, Serwis i dbanie o szczegoly jak zawsze na poziomie ! Masz podobny 'problem' z e63 jak ja Z jednej strony chcialbym juz cos innego, a z drugiej to auto spelnia wiekszosc moich oczekiwan (oprocz mocowych oczywiscie w moim przypadku) oraz w tej kasie nie dostane raczej nic fajniejszego.


Dżordż, mala gleba i wieloryb juz sie tak nie rzuca w oczy V8 jest fajne jak jest z pewnych rak. 635d + jakis wirus i to auto rowniez daje rade przy czym pali polowe tego co 650i.

Też zwykle kupuję Lemy zeszlifowane, najlepsza opcja.

Ponadto auto super, a 635d... no cóż jak ktoś kupuje takie auto, żeby słuchać klekotu spod maski i kręcić do 4 tysięcy to jego wybór... o wiele lepiej zagazować 645/650i.

Dokładnie.
Mało kiedy mamy wspólne zdania z jiGiem, ale tu absolutnie się z nim zgodzę.
Ktoś kto kupuje takie auto wie czego chce od życia i bierze 650i.
Diesel w przypadku bawarskiego GT brzmi dziwnie.
Owszem moc pewnie fajna przy czym spala mniej ale klekot w takim aucie? Hmm nie wypada...

To Jeszcze nic. Największą profanacje marki jaką zaobserwowawałem jest najczęściej E93 praktycznie zawsze na maksymalnej opcji wyposażenia włącznie z M Pakiem itp wszytko pięknie, ładnie a podjedzie takie piękne lśniące cabrio bliżej - na klapie 320d, nóż się w kieszeni otwiera.
Pomimo tego, że sam mam teraz diesla to nigdy nie byłem, nie jestem i nigdy nie będę fanem ropy.

Nie ma się co dziwic, twardy dach da rade zimą. Jak dupowóz to i niech będzie oszczędny czyli 320d.

Może forum czytaja i wiedzą co te 320d+++++ potrafia robić w dziale Kille

Wracajac do tematu to E63 jak zawsze wychuchane Kiedyś chciałbym od Ciebie --==Mały==--, kupić samochód. Nie jechałbym na ogledziny przestraszony co mogę zobaczyć

Moje e63 to nie pomnik tylko codzienne auto robiące kilometry dlatego od ponad roku jeździ na instalacji od tołdiego pisałem o tym gdzieś w temacie instalacji LPG.
Pali w zakresie 15-20L przeważnie 17-18L koszt przejechania 100km +- 30-35zl tyle co 320d.
W tym czasie zrobiłem ok 40tyś km koszt ich przejechania na lpg ok 14tyś zł na pb było by to ok 30tyś jeszcze połtora roku i kolejne ok 50tyś i na pb wydał bym tyle co wartość auta a na LPG ok 35tyś.
Jeździłem ponad pół roku na PB i koszt był około 3000zl miesięcznie to sporo.
Dla mnie jazda na pb była by bezsensu.
Instalacja sprawuje sie idealnie zero problemów czy awarii kompletnie tak jak by w aucie nie było instalacji jednie przy serwisie olejowym dodatkowe filtry do wymiany. Regulację mogę zrobić sam do tej pory ra sprawdzałem i nie było potrzeby. Czasy 100-200 na lpg gorsze średnio o 0,2s tyle co nic kompletnie jest to nie wyczuwalne.
Toudi zakładał nam instalaje do e39 540i, A8 d2 4.2, A8 D3 4.2, new beetle 1.8T, moj 650i, kolegi e60 550i, kolegi e46 328 wszystkie auta latają bez zarzutu ja jestem mega zadowolony.
Warunek auto przed instalacją musi chodzić perfekcyjnie.
O auto dbam, motule, lemfordery ,przynajmniej 50% cześci zmieniam na zapas teraz mechanik też marudził,że zmieniam dobre tuleje ale ja chce nowe i już a że jeździ na LPG może dla wielu wstyd dla mnie czysta kalkulacja i 1500zl miesiecznie w kieszeni.
Niemcy gazują m5,m6, maseratti i inne wynalazki.po 50tys euro plus ja nie mam z tym problemu.
Brat ma 550i z DE i przyjechało z Prinsem od Niemców też chodzi bdb na LPG.
Ja akurat ubolewam nad rozpowszechnieniem bezpośredniego wtrysku bo wiele jest fajnych aut ale z LPG lipa a diesla nie chce nie lubie kupie w ostateczności.