BMW Sport

Witam,

piekna piateczka. Moglbys opisac proces czyszczenia DPF gym srodkiem, oraal czy zauwazyles jakies roznice?

Pozdrawiam

dzięki jeszcze nie jest finał ale mam nadzieję, że się w końcu i za to zabiorę




wszystko masz opisane na necie i puszcze, wlewasz, silnik ma pracować z 15min i potem 30min jazdy

różnicy nie czuję, ale też nie miałem żadnego problemu z dpf

Daan - bo diesle to po polu jeżdzooooo a ja autostradami dlatego pewnie sie mijamy
Lepiej powiedz czym wyczyściłeś tak lampy, ja a szybko najzwyklejszą TEMPO ręcznie pojechałem i o dziwo ten największy syf zszedł, jednak do kryształu nowego brakuje. Chętnie sam bym to zrobił zamiast dawać do auto-spa. Bez polerki elektrycznej to ogarnąłeś?

ta

najpierw papier wodny, różnej gradacji ale delikatnie, potem mocno ścierną pastą 3M i polerką, na koniec pastą finiszującą, później wosk i to by było na koniec jeśli chodzi o klosz z zewnątrz

Troche strzal w kolano gdy nie zabezpieczaz lamp kwarcem. Za 3 miesiace lampy będą matowe i będą miały zółty nalot. Będzie to zawsze wracało.

Fabrycznie lampy są zabezpieczone powłoką która chroni przed matowieniem, polerowaniem zdarłeś powłoke. Jedynym wyjściem teraz jest zabezpieczeniem kwarcem, który zabezpieczy na dwa lata.

Przejedź sie do jakiegoś detailera, pewnie za 100zł zrobiłby to. Pamiętać też trzeba, że do plastiku są kwarce które trzymają lepiej lub gorzej.

Do plastików najlepszy jest CQuartz UK - 360.


KSR - zadzwon do Just-Good Detailing jeżeli będziesz szukał w Warszawie.

bezel141, nie bój nic pewnie będę je jeszcze poprawiał a na koniec pomaluję lakierem do lamp, poza tym robota jest zrobiona dobrze, wosk nie jest z auchan i nie był nałożony raz na 5min...

trochę samodzielności

W przypadku lamp tylko lakier UV, spokój raz na zawsze, żadne tam kwarce !

Ewentualnie po wypolerowaniu kloszy przynajmniej ten dedykowany do tego celu specyfik Megsa:



Swoje lampy polerowałem na przełomie marca/kwietnia 2015 r,

nałożyłem ów specyfik i jakoś nie widzę, żeby:

a jeżdżę głównie poza miastem - czyli większe prędkości przez co większa szansa na piaskowanie lamp. Żeby nie było, że to tylko puste słowa.
Zdjęcie lamp z przełomu kwietnia/maja 2016 r.:


Zdjęcie lamp z czerwca 2016 r:


Zdjęcie lamp sprzed tygodnia:


Oczywiście można zamiast tego specyfiku Megsa zastosować lakierowanie lampy - choćby lakierem bezbarwnym w sprayu 2K (są to puszki sprayu z "wbudowaną" w środku osobną puszką z utwardzaczem gdzie obraca się o 360' zawleczkę uwalniając utwardzacz) co daje odporność porównywalną z warstwą lakieru nakładaną fabrycznie. Oczywiście wtedy nie polerujemy klosza na wysoki glanc tylko dochodzimy do np papieru 2000 - 2500 i taki mat pokrywamy ów lakierem.
Pzdr.

Po co tak kombinować z tymi lampami? Dobrze wypolerować, a potem co pół roku przelecieć samą pastą i nic nie będzie matowe. Po co jakieś spraye, lakiery itp? Jak ktoś mocno dba o samochód to nie problem dla niego regularnie dbać też o lampy, co innego jak chcemy je zrobić dla kogoś kto myje samochód dwa razy w roku, wtedy warto kombinować jakieś zabezpieczenie ale DaaN, chyba nie należy do takich przypadków

A to już swoją drogą. Ewentualnie kupić sobie taki środek Megsa (można odżałować te 50 pln za butlę, która wystarczy na duuuuuużo aut), co pół roku odświeżyć lekką pastą ścierną i nałożyć taki środek ochronny przed UV i jest spokój.
Pzdr.

Ale po co musieć co pół roku je od nowa "przelatywać pastą"? (To tak samo jak dla kogoś "kto dba" i kładzie co mycie jakieś mleczko za 10zł na fure które zmywa sie po peirwsyzm deszczu dba lepiej niż ktoś kto położył raz wosk i on sobie leży na aucie parę miesięcy i co 2-3 mycia psika po aucie QD o zajmuje mu 5minut a nie smaruje i ściera potem to mleczko i się meczy przez poł godziny. Po co smarować raz na miecha czymś plastiki jak można co chwilę latać i psikać placzorem. Znam takich fanów plaka i są niereformowalni. Musi się świecić i trzeba psikać. Nic nie dociera. Ale dba bo co chwile coś robi. ) Raz odnowione papierami i pastą, "zajdą" szybciej bo stało się to przez to, że powiedzmy papierami została starta i "skończyła" się oryginalna nałożona na nie ochrona przed promieniami uv. Będą wiadomo ładne ale szybko znowu będą zamglone Dlatego zawsze lepiej posmarować je nawet takim zwykłym megsem, żeby coś je od tych promieni chroniło. A są środki, które działają zdecydowanie dłużej, ale ich cena nie opłaca się kupować do własnego użytku tylko. Najlepiej tak jak ktoś napisał lakier UV położyć na lampy znowu i mieć spokój. A co do pasty tempo.. syf może zszedł bo to agresywna ścierna pasta z wypełniaczami. Po takim czymś może będą czystsze tydzień a na pewno porysowane. Dlatego robi się papierami na wodę o różnych gradacjach żeby usunąć brud i stopniowo niwelować ryski przy tym powstałe. Daan zrobi to super i wygląda idealnie, bo pojechał po nich jeszcze finiszową pastą. I takie odnowienie lamp to robota na parę godzin. A czasem widzę ogłoszenia typu odnowa lamp z dojazdem za 70zł i w godzinę. Chyba przychodzi koleś, ładuje pastę ścierną na futro.. tyra lampy i odjeżdża a po tygodniu nie odbiera telefonu.

dzięki rorafalki

polecam się

w końcu udało mi się znaleźć przyczynę "skrzypienia" deski, wyjąłem i sprawdziłem już wszystko w desce ale to nie to, chciałem wyjmować całą deskę ale jeszcze spróbowałem z częstym problemem w e60 czyli "rozpórką"



poluzowana jedna ze śrub...

teraz inne auto

no i od niedawna pojawił się pierwszy większy problem



kasowanie błędu pomogło na chwilę, później już nie dało się go skasować, problem miał moduł SBSL więc od niego zacząłem



gołym okiem wszystko z nim było ok, płytka jak nowa, przeczyściłem go, tak samo jak złącza w tym światłowodowe, zamontowałem, sprawdziłem wiązkę pod fotelem i do dziś błąd nie wrócił, mam nadzieje, że tak już zostanie

wkurzające drobiazgi mogą popsuć podróż - fajnie, że na bieżąco usuwasz drobne usterki

o mniejszych drobiazgach nawet nie piszę, ale już wszystko ogarnięte, tylko poczyścić wnętrze ale to już po urlopie

a no i polekra jak starczy czasu...

a potem opchnac

chciałbym kupić takie auto





i jakieś pierdoły dostarczone przez Kamila

po szybkim myciu między opadami

Jest swietnie. Auto wyglada pieknie.