BMW Sport

dzięki za opinie
jeszcze takie foto - MÓJ POMYSŁ MOJE ZDJECIE

nie wiem o co chodzi ale dalej nie widze zdjec tylko napis "obrazek"

..jest nisko jak naleśnik .......gratuluje efektu

Hakelbery, ehhh może w USA nie obsługuje tego servera na który wrzucam teraz foty ?
na imageshack się wyczerpał limit
aniołki,

Wrzucaj na photobucket tam nie ma limitu chetnie zobacze jak wyglada teraz Twoja E90

pacyk, bryka wizualnie jest "na fullu"

Patrze, że zostałeś przy s95. Dobra decyzja, te koła są stworzone do tego samochodu

dzięki dzięki
takie z dzisiaj, mnie rozśmieszyło

Jeszcze tylko pokaż Pauline

Wrzucaj na internetowy dysk Picasa, później "pokaż obrazek", kopiujesz link i po robocie

Wypych, przyjedź w odwiedziny to cie zapoznam
Sphinksus, ok chyba się udało
Hakelbery, widzisz ?

Przez weekend trochę podłubane, udało się w końcu ogarnąć wystającą końcówkę tłumika. Historia trochę zamotana po konsultacji z Wypychem, zamówiłem wyrób firmy buzzer, oczywiście 2x70mm. Chciałem wersję w czarnym chromie, jednak po telefonie okazało się że już takowych nie produkują, udało się dogadać że pomalują ją na czarno za darmo. Przysłali, niestety farba (czarny mat) odłaziła płatami, kolejny telefon - reklamacja, odesłanie. Po paru dniach telefon że w czeluściach magazynu znalazł wersję blackline - wielki ukłon w stronę Pana Wojciecha, super kontakt i podejście do klienta - polecam jak najbardziej.

Kolejna część to montaż pojechałem do innego warsztatu, znajomego z forum, bo poprzedni tłumikarz odwalił trochę fuszere i sporo za to skasował. Taki sobotni wypad na wieś korzystając z dóbr naszej wspaniałej równej S17 przy mega dobrej pogodzie. Zajeżdżam, na wjeździe stoi wielki TIR, musiałem czekać aż odjedzie - dalej wjeżdżam na podnośnik, musieliśmy dźwigać za błotniki żeby łapy weszły pod auto. Odłączamy akumulator do spawania w razie czego, podnosimy. Śruby wieszaków były tak zapieczone że się pourywały. Potem cięcie starego ultera, stary majster wsadził rurę w rurę więc szło to jak krew z nosa. Wreszcie udało się to wspawać jak należy, opuszczamy. A ja zadowolony zamknąłem bagażnik, w tym momencie Marcin krzyczy: czekaj! nie podłączyłem akumulatora!
ja, przypominając sobie historię jak chłopaki wchodzili do zamkniętego samochodu przez robienie spięcia w tylnej lampie, delikatnie mówiąc pobladłem.

M: Spoko, złożymy tylne fotele i zrobimy to od środka
Ja: Taaa tylko je też się składa z bagażnika.

Całe szczęście inżynierowie BMW przewidzieli że ktoś może być taką ofiarą losu i zrobili otwieranie ręczne kluczykiem serwisowym który się wyciąga z plastiku. Kolejny wpadka, stacyjka nie chciała wypluć kluczyków bez aku, ale udało się wyciągnąć sam metalowy wkład. Otworzyliśmy bagażnik, podłączyliśmy wszystko, odpaliłem auto, zjechałem, 5 metrów dalej, tak na odjezdne przywaliłem spodem auta o koleinę , do domu wróciłem już bez większych przygód

porównanie przed i po:



takie cudeńko stało na placu, musiałem wsiąść i poczuć ten zapach pseudoskóry

No i jest tak jak powinno być

pacyk, zawiła historia z happyendem to gdzie żeś był bo to już chyba moje rejony

Jak mogłem przeoczyć ten post Godna propozycja

Propsy, już nie siara z tobą na spota wyskoczyć. Stary wydech tak wystawał że można było na nim postawić piwo

dzięki pany
Kamil_, akurat to było w stronę świdnika ale spokojnie do puław też przyjadę Wypych, trzeba się przecież jakoś odwdzięczyć Ray, teraz piwka będziemy trzymać na twojej szparze między oponą a błotnikiem

Nie za mały skos tych rurek? Ogólnie jest

porób lepsze foty, wydaje się OK, ale mało jednak widać

a dzień z przygodami


PS dobry Fiat nie jest zły, pod warunkiem, że mocno pełnoletni

może faktycznie mógłby być trochę bardziej ścięty, ale nie można mieć wszystkiego
rorafalki, aż mi się przypomniał kant jaki kiedyś się przewinął przez moje ręce, szkoda że zjadł dwa silniki i skończyła nam się z chłopakami do niego cierpliwość