BMW Sport

pisalem w tym temacie co polecial do kosza (i slusznie ).


napisalem Ci ze cena raczej nie swiadczy o stanie igla przedwczoraj byl jeszcze jeden pomalowany podkladem ale dzisiaj juz go nie widze...

z3 ładne ale zamiast tych felg to juz wole tak jak koledzy wyżej, stalówki

Cember666, Auto obejrzane na Magnolii dwa tygodnie temu

Muszę przyznać że wygląda zdrowo, jedynie lepsza ciut felga, halogen i jak dla mnie jest bajka..

Bio a propos "zlotu" na dachu Magnolii to o ile mnie wzrok nie myli to ukryłeś mi się na samym skraju zdjęcia po lewej stronie

Cember666, hah dokładnie widać w rogu moje padło. Jakbym zajarzył od razu to bym i zagadał, tymczasem do następnego

Swistar miałem do tego parkingu jakieś 500 metrów od swojego garażu, więc zabrałem dziewczynę i pojechaliśmy przewietrzyć Zetkę

Ładna Zetka Zawsze mi się podobały.

bez urazy pająki przepalone w Z zostały...ale ten egzemplasz ma to coś w sobie..

Fajne ale z 1.8 pod maską to bym nie wytrzymał
Ostatnio nachodzą mnie myśli jak z3 roadster spisywało by się co dzień. Jakieś sugestie ?

Do codziennej jazdy 1.8 by wystarczało i nie powalało spalaniem, chyba że myślisz jak prawdziwy Polak kategoriami "LPG or die" I jeśli planowałbyś użytkowanie zimą, bo nie miałbyś innego auta to sugerowałbym znaleźć egzemplarz z kontrolą trakcji i jeszcze dołożyć hardtop, a wtedy już da radę na pewno

Mam na co dzień 328 bez gazu i jest ok więc spalanie to temat mniej ważny. Kontrola trakcji zbędna, w e36 nie mam i bez problemów nawet przez cała zimę Zresztą na przyszłą zimę jak będzie z3 czy nawet pozostanie e36 to i tak żadnym nie będę jeździł.
Najbardziej chodzi mi o dach, jak wygląda porównanie poziomu hałasu np e36 coupe vs z3 roadster? Być może niepotrzebne obawy mam ale wydaje mi się, że będzie bardzo głośno słychać szum wiatru

Kolego nie pomogę bo E36 coupe jechałem raz w życiu, bo ogólnie nie przepadam za tą 3er, więc nie porównam, ja Z3 traktuję jako letnią perełkę do jazdy bez dachu, dlatego to hałas schodzi u mnie na dalszy plan, ale z innymi autami nie ma porównania, nawet ze złożonym dachem wręcz "czuć ulicę".

Auto samo w sobie fajne, kup jakieś konkretne felgi na lato. Co do silnika to kwestia dyskusyjna, mi osobiście by to wystarczyło żeby sobie tylko polatać po mieście bez dachu... także co kto lubi. A co do hałasu no to wiadomo, ze jest głośno i nie ma co tego porównywać do zamkniętych aut, tym bardziej, że jest to stara konstrukcja i niestety nie ma mowy o jakiejś ciszy, ale to w przypadku takiego auta raczej też schodzi na drugi plan.

Korzystając z wolnej chwili oraz marcowych promieni słońca, które zdrowo grzały postanowiłem, że czas trochę w końcu ruszyć Z3, obmyć itp ale było na tyle ciepło że skusiłem się jeszcze na parę kilometrów więcej bez dachu czym na pewno nie jednego Wrocławiaka lekko zszokowałem, ale na prawdę było ciepło i przyjemnie, tego tak mi brakowało

ładnie się prezentuje nad innymi felgami nie myślisz?

Myślę, szukam, patrzę, ale pewnie ten sezon przejeździ jeszcze na oryginalnych 15, pożyjemy, zobaczymy

Śliczny lakierek. Aż szkoda go marnować przy takiej feldze

ja pitole ale te fele postarzają auto masakrycznie . Spróbujże założyć zadbaną, czysciutką stal w czarnym połysku... zobaczysz "o co kaman". Pozycz od znajomka jakiegoś i obadasz. Zobaczysz, że będzie trylion razy lepiej.

Widziałem Z3 na stalówkach i wolę te BBSy,a teraz na pewno nie będę kombinował skoro już bliżej przekładki na letnie, z resztą tej zimy wyjechałem nią dwa razy, na zlot Maxbimmera bo miałem 500 metrów do tego miejsca i teraz podczas super pogody na początku marca, na następną zimę pewnie w ogóle nie będę przekładał bo jeżdżę innymi autami a Zetkę trzymam w garażu póki śniegi nie zejdą i słońce nie zawita.

Cember666, nie słuchaj kolegów za bardzo,
Z3 jest autem zrobionym według oryginału koncepcji roadstera, czyli angielskich roadsterów. POlecam niektórym zapoznać się bliżej z tą koncepcją.
Zobacz, że Z3 ma wiele detali robionych pod klasyczne auta z lat 60-tych - boki na przykład i błotniki.
Nie ma sensu robić pokemona z tego auta, ono sie obroni, i będzie sie długo jeszcze bronić, dlatego ceny zdbanych egzemplarzy nie beda juz spadać na pewno.
Te felgi wyglądają bardzo w porządku na Z3, ma auto charakter

jako żywo w tym zestawieniu przypomina mi najlepsze angielskie wzorce roadsterów...
Fele możesz zmienić oczywiście, ale nie ma lipy na tych kołach zupełnie. Czyste, niepoobijane i jest git.
Nie kombinuj też z kierunkami czy coś, ogarnij auto ogólnie i nic więcej nie potrzeba takiemu roadsterowi, sama koncepcja auta jest na tyle fajna, że ładne Z3 robi i zawsze będzie robić dobre wrażenie na ulicy....
I najważniejsze, to auto nie ma żadnych pedalskich konotacji czy fryzjerskich, w odróżnieniu np. do Z4...