ROGER-NYSA-->> 320d touring 2003r. NEW

serfer

Roger napisał że 2 ostatnie to VT czyli PS obniżył ale tak chce pewnie i będzie świetnie

kierownica wielki plus dla Ciebie
felgi fajowe mam takie zimówki

kierunki białe dla mnie rewelacja odmłodziły ten samochód o parę ładnych lat

idziesz w dobrym kierunku

Enzo

Hehe nawet nie wiedzialem, ze jest tu ktos z tego samego miasta

Auto kojarze z widzenia, bardzo fajnie sie prezentuje :ok:

Darek

kurde ale jak sprzedałeś auto to napisz, bo sa 2 watki o tym samym aucie w galeri
viewtopic.php?f=6&t=80254
to jest to samo auto? czy inne?

Morfii

ROGER-NYSA, no i o to chodziło

wreszcie jakieś foty

Pozazdroszczę trochę kierownicy

fele znane ale pasują idealnie :ok:

DanyU

Myślę że warta była stresu związanego z odkryciem innej prawdy o turasie. Felga super, klasyczne e46 turing na klasycznej feldze :padam:

kiera cudo, czekam na obniżenie :ok:

barmali

No piękne felgi :super:

autko fajnie się prezentuje no i kierownica na ogromny +

KrólikE46

Wygląda coraz lepiej, niedługo zacznie też lepiej jeździć

suderland

ROGER co z tym zawiasem ? to VT czy naprawdę gwint ?

bencol

Darek napisał(a):

kurde ale jak sprzedałeś auto to napisz, bo sa 2 watki o tym samym aucie w galeri

tak, sprzedał

Krzysiu, felga bardzo ładna ( osobiście myślę o takiej do mojego touring-a). I na glebę z nia bo na VT bardzo ładnie wygląda.

suderland napisał(a):

ROGER co z tym zawiasem ? to VT czy naprawdę gwint ?

VT, pisał o tym wcześniej

Roger-Nysa

Witam

darcyn napisał(a):

szukałem ale nie znalazłem dlaczego nie 330d.

Mam w rodzinie E46 330d 184PS automat. Seria bez udziwnień .

Znam realia jeśli chodzi o koszta eksploatacji tej opcji , po prostu znacznie większe.
Ponadto to co otrzymuję od od jednostki 2l po programie w zupełności mi wystarczy.
Nie ścigam się , na autostradzie rzadko przekraczam 210km/h
3l motor to super jednostka ,jest ona jednak zarezerwowana dla osób z większą niż moja ciągotką do sportowych doznań ale przede wszystkim z zasobniejszym portfelem.

JeD napisał(a):

Z tego co widzę to poszła też lekko w dół. Czekam jeszcze na fotki wnętrza

Nie nie poszła w dół , tak jak pisałem ..... zrobiłem lekkie VT fajnie by było zapodać gwint. Jednak felga 17" z oponą o profilu 45 powoduje że auto jest nieporównywalnie twardsze niż na 16" Ponadto dochodzi mnóstwo kolein na naszych drogach. Komfort jazdy moim zdaniem znacznie już i tak ucierpiał.Obniżenie równa się z utwardzeniem to zaś zmniejsza komfort. Na tylnym siedzeniu wożę często moje dzieci, gdyby zamiast nich był worek ziemniaków już dzisiaj czekał bym na przesyłkę z nowym zawiasem.

suderland napisał(a):

Felgi to chyba założyłeś sobie z poprzedniego samochodu.

Podobne ,w poprzednim styling 45 16"

Co do zmiany wsadu w ECU nie będę przekraczał 200ps. Jesteśmy umówieni z Adrianem w przyszłym tygodniu .
Chciałem przed wyjazdem do Torunia (zlot) ale niestety będzie po powrocie. Jak ktoś ma ochotę "chipnąć" swoje autko przy okazji lub poznać się i popatrzeć to zapraszam we wtorek 24.08 2010r. do Wrocławia do ADT.

Vis

ROGER-NYSA napisał(a):

Zastanawiam się czy zrobić małe "ABC" przekładki kierownicy. Zrobiłem farę fotek .... Ci którzy myślą o zmianie.

Więc oczekuję na to ABC przekładki... :hyhy:

scyzor

Vis napisał(a):

ROGER-NYSA napisał(a):

Zastanawiam się czy zrobić małe "ABC" przekładki kierownicy. Zrobiłem farę fotek .... Ci którzy myślą o zmianie.

Więc oczekuję na to ABC przekładki... :hyhy:

x2

rorafalki

ROGER-NYSA napisał(a):

Witam

darcyn napisał(a):

szukałem ale nie znalazłem dlaczego nie 330d.

Mam w rodzinie E46 330d 184PS automat. Seria bez udziwnień .

Znam realia jeśli chodzi o koszta eksploatacji tej opcji , po prostu znacznie większe.
Ponadto to co otrzymuję od od jednostki 2l po programie w zupełności mi wystarczy.
Nie ścigam się , na autostradzie rzadko przekraczam 210km/h
3l motor to super jednostka ,jest ona jednak zarezerwowana dla osób z większą niż moja ciągotką do sportowych doznań ale przede wszystkim z zasobniejszym portfelem

jeśli chodzi o wersję 2.0d (150KM) to jest to naprawdę fajny motor, zbiera się troszkę gorzej od 3.0d (waga robi swoje), pali mniej, ale:
- kultura pracy
- inaczej zestrojony układ hamulcowy, kierowniczy i zawieszenie
a koszty? może są troszkę większe (np. paliwo), ale jeśli chodzi o elementy eksploatacyjne to aż tak wielkich różnic nie ma. Są, ale nie drastyczne. Poza tym nie codziennie wymienia się wszystkie elementy, które się zużywają

barmali

Vis napisał(a):

Więc oczekuję na to ABC przekładki... :hyhy:

x3

Roger-Nysa

Witam

rorafalki napisał(a):

koszty? może są troszkę większe (np. paliwo), ale jeśli chodzi o elementy eksploatacyjne to aż tak wielkich różnic nie ma. Są, ale nie drastyczne. Poza tym nie codziennie wymienia się wszystkie elementy, które się zużywają

Kiedyś sporo czasu temu napisałem trochę o 330d vs 320d.
Mój pogląd się nie zmienił , pewnie dlatego że nie zmieniły się również od tamtej pory znacząco moje zarobki :rozpacz:

Myślę że trochę prawdy w tym było więc postanowiłem przykleić te wypociny tutaj.
Kiedyś pewnie kupie 330d 204ps . Zorbie jej piękny program i będę mega szczęśliwy .

Tak to leciało:

ROGER-NYSA napisał(a):

Witam ,Zapytanie kolegi padło w 2007 raku zapewne zapomniał że pytał......
Ale mocno osadzone w realiach i zadawane przez wiele osób dlatego postanowiłem napisać :hyhy:

Pewnie nie spodoba się wielu kolegom to co napiszę............

Opcja silnikowa 330d to naprawdę super rozwiązanie ,auto z tym silnikiem jest dynamiczne,elastyczne i daje wielką frajdę z jazdy.
Silnik wielokrotnie nagradzany, jednak auto z tym silnikiem jest znacznie droższe w eksploatacji.
Ty jako osoba która będzie wykorzystywać to auto do pracy musisz wziąć inne rzeczy również pod uwagę nie tylko SPALANIE!!!!!!

Ale zacznę od spalania.

Wersja 184 konna nie jedzie aż tak strasznie lepiej od 150 konnej 2litrowej jednostki . Wiadomo więcej koni więcej momentu obrotowego robi swoje ale czy jest to aż tak wielka różnica ? I tak istotna do pracy ?

Pamiętajmy również że znaczna większość 330d czy to 184ps czy 204ps wychodziła z automatyczną skrzynią.Z ręczną jest ich mało i trzymają znacznie większą cenę niż 320d z manuałem.
Więc jeśli zamierzasz kupić 330d i jeździć nią dynamicznie np. po mieście nie licz na to że "zje" 10 litrów.....zje więcej a w automacie na pewno (a o zimie to nie wspomnę)

Inna sprawą są tarcze hamulcowe, klocki, opony, ilość oleju w układzie itd.
To są elementy eksploatacyjne opony 17 zawsze kosztują więcej niż 16, na tych ostatnich jeździ się wygodniej (miękko)
Więc 1-0 dla 320
Klocki są tańsze.
Więc 2-0 dla 320
Tarcze są tańsze.
Więc 3-0 dla 320.
W standardzie opona 16 więc opony jak pisałem są tańsze.
Więc 4-0 dla 320
330d ma znacznie cięższy silnik i do tego felgę 17 co przekłada się na potrzebę lepszej amortyzacji przodu.
Więc w tych autach nieporównywalnie częściej padają poduszki pod silnikiem są inne i droższe -- to są koszta!!!
Więc 5-0 dla 320
Olej też trzeba wymieniać a wchodzi go więcej, więc więcej relatywnie wydasz. (A jeśli się leje dobry olej 5w40 np. motul) kasa idzie.
Więc 6-0 dla 320
Filtr oleju również jest większy i więcej kosztuje !
Więc 6-0 dla 320
Jeśli zdecydujesz się na opcje z automatem (ta pali naprawdę znacznie więcej niż 320z ręczna skrzynią) Pamiętaj o filtrze w skrzyni i oleju i to stanowi również koszt!!!
Więc 7-0 dla 320
Silnik większy więc 6 a nie 4 wtryskiwacze prawdopodobieństwo że któryś padnie zawsze większe ponadto są droższe . Więc gdy padnie wtrysk wydasz na niego więcej niż przy 320d.
Więc 8-0 dla 320d
Do tego "wisko" w mojej 320cr nie ma tego rozwiązanie i nie ma z tym problemów a czytałem sporo postów o problemach z tym rozwiązaniem w 330d głośno furczy w lecie!! (jak samolot odrzutowy) i gdy się zwali koszty!!!
Więc 9-0 dla 320d
Sprzęgło jest droższe .
Więc 10-0
Ubezpieczenie czy to OC czy AC również wychodzi więcej .
Więc 11-0
Katalizatory w 320d 2 sztuki w 330d 3 sztuki (ktoś powie po co wymieniać) ja powiem po co tam siedzi gdy auto ma najechane 250 tyś... zgodnie z logiką i ogólnie przyjętymi zasadami wypada wymienić. Można wstawić przelot ale i tak wydasz na 3 a nie 2 przeloty więc

Właśnie więc 12-0

I nie wyliczam dalej bo generalnie wszystko jest droższe .

Reasumując silnik 330d czy to 184 czy 204ps jest naprawdę super.
Ale powoduje że auto staje się znacznie droższe w utrzymaniu i eksploatacji.

Z tego co zrozumiałem nie będziesz się lansował na mieście i nie zamierzasz wszystkich objeżdżać ,chcesz tym autem zarabiać i pracować. Więc albo pracujesz na siebie i rodzinę albo na auto ?

Posiadam 320cr auto ma przejechane 265 tyś spala w trasie gdy bardzo szybko jadę powiedzmy w granic 180-200 - 7 do 7,5 litra.
Gdy jadę oszczędnie 130-140 spala około 6l
Gdy jadę techniką ECO DRIVING spala około 5l
Po mieście 7 litrów max!! jeśli ostro cisnę i ASR ma zajęcie naturalnie spala więcej.

Nie mogę powiedzieć złego słowa , auto spisuje się wyśmienicie jak i w trasie tak i na mieście.
W zupełności wystarcza aby bez większych problemów " łyknąć " większość użytkowników naszych dróg i na autostradzie pozwala utrzymać znaczną prędkość bez szczególnego stresu .
Nie staję na kresce z 330d bo nie mam szans ale również nie mam takiej potrzeby.
Wyprzedzanie nie powoduje u mnie dowartościowania. A Ci którzy wyprzedzają mnie przy 220km/h jak to moja żona mawia są tylko troszkę bardziej "pier...nięci " ode mnie. Bo jadąc 220km/h totalnie przeginam.

Koledzy ja również chciałbym mieć 330d najlepiej 204PS z automatem (czuł bym się jak "kozak" wśród "maślaków")
Mogłem kupić takie auto....... jednak długo analizując za i przeciw postawiłem na 320d 150cr .

Po prostu nie stać mnie na ponoszenie kosztów utrzymania tej opcji.

Więc gratuluję wszystkim posiadaczom 330d że maja naprawdę świetne auta z świetnymi silnikami ale przede wszystkim zazdroszczę im że mają kasę na ich utrzymanie.

Teraz możecie mnie zlinczować ......ale zanim to zrobicie stuknijcie się w pierś i zastanówcie gdzie skłamałem.

Oceniłem sytuacje obiektywnie , ktoś powie to niech kupi inne tańsze auto np VW. Mowa jednak była o 320 i 330d. W odniesieniu do kosztów!!!!!!

Dlatego inaczej niż większość doradzam Ci kup 320d 150 cr. To bardzo ładne , i nie drogie w utrzymaniu autko i jeśli będziesz o nie dbał będzie Cię długo i bezawaryjnie woziło.

Jeśli chodzi o kierownicę i przekładkę ... pomimo tego że było wiele razy zrobię .Tutorial po mojemu . :ok:

Pozdrawiam Krzysiek

darcyn

oj Krzysiu Krzysiu....

sprzęgło jest droższe a gdzieś pisałeś że jest takie same jak w 2.0d

filtr jest droższy? matko i córko - kosztuje 24zł boscha

wtryski? prawdopodobieństwo że padną 6 jest prawie żadne, zwłaszcza że masz łeb do tego i sprawdzisz to przed kupnem.

oc. do 2.0d 470zł do 3,0 650. no jest droższe.
nie wiem ile wchodzi oleju do 2.0d no ale pewnie z litr mniej. 30zł
spalanie? jeśli różni się litrem na 100 to takie straszne?

kolocki może i owszem, są droższe. wymieniasz raz na 2 lata, idzie przeżyć. no i po drugie to twoje bezpieczeństwo. na tym się nie oszczędza. taka 330d, przynajmniej moja, stawała dęba w miejscu...

visco? miałem 3 lata 3,0d i nie wiem co to jest visco
amory opony....

policz sobie ile musisz wtopić w modyfikacje żeby mieć to co w 330d, a za to pewnie zapewniłbyś soebie serwis na rok.
poza tym 2.0d miałeś i robienie tego samego projektu to nuuuuuda!
popracowałbyś nad czymś nowym

ja wziąłbym 3.0d dla samego dzwięku i "ryku" szóstki, choćbym miał wyjeżdzać tylko w niedziele.
ps2. Z początku nawet nie zarobiłem 2 000 i miałem 530d, jakoś dało się ją utrzymać, może dlatego że w tym nic się nie psuło!

ehhh. zrypałeś sprawe.

Roger-Nysa

Witam

darcyn, spokojnie :rotfl:

Małe nieścisłości w wklejonym tekście są ale pisany był sporo czasu temu :kwasny:

Jakaś ewolucja nas obejmuje (i ja się rozwijam) więc parę szczególików do poprawki się nadaje.
Nie chciałem edytować tego na żywca...... szacum , bystrość na medal masz u mnie heinekena :piwo:

Tak uczciwie :cwaniak:

To kupione 320d po zrobieniu wszystkiego co trzeba zrobić wyniesie mnie zakładam około 33 000zł i będzie "igiełką"
Pomijam fakt że końcówka tej kwoty będzie rozciągnięta w czasie. Bo nie da się zrobić wszystkiego na raz.

Z przykrością muszę stwierdzić że nie kupię E46 330 d z 2003 roku na manualnej 6 biegowej skrzyni w takim wyposażeniu nawet za 37 000zł.
A zrobić pewnie trzeba by było również parę rzeczy.
Za jakiś czas pewnie będzie mnie stać na wypasioną E46 330d , pewnie jednak znowu zdecyduję się dodać i kupić E90 163ps.
Wtedy znowu przyjdziesz i powiesz że "dałem ciała" bo Ty masz 330d i231ps 500Nm.
Jak widzisz szybka analiza pokazała że zawsze będę ten krok do tyłu za Tobą.
No chyba że rzucę budżetówkę bo uwierzcie nie ma miodu. Zdecyduję się pójść na swoje i w domowej kasie coś się ruszy.
Puki co męczę się dalej aby do tych 15lat w służbie wytrzymać.

Pozdrawiam Krzysiek

serfer

ja też jestem za 330d w standardzie je pełen wypas można powiedzieć
no i to co najważniejsze ten dźwięk to nie jest zwykły diesel to V6 inna bajka

Roger dasz znać w wolnej chwili gdzie w inpie odszukać te zapisane przebiegi oprócz modułu świateł ?

dzięki

darcyn

a na rozdawanie Heinekenów to masz ... :hyhy:

Roger-Nysa

Wiedziałem...
Teraz będzie batalia wszystkich posiadaczy 330d :wstyd:

serfer napisał(a):

to co najważniejsze ten dźwięk to nie jest zwykły diesel to V6

A ja myślałem że BMW ma 6 cylindrów w rzędzie . :zdziwko:

I myślałem że to taki sam silnik jak mój :ok:

tylko posiada dwa tłoki więcej. :niepewny:

darcyn napisał(a):

a na rozdawanie Heinekenów to masz ... :hyhy:

No tak co do Hajnekenów... jakoś się przyjęło wśród znajomych . "Jedź do Rogera z zgrzewką Hajnekena podłączy się kompem pokmini i powie co masz zrobić"
Nie biorę kasy a Ci co przyjeżdżają muszą odjechać i nie piją. Więc z czasem się zbiera

, sam nie obrabiam więc się chcę dzielić . Zapraszam na browka.

Pozdrawiam Krzysiek

BMW Sport

Regulamin działu

ROGER-NYSA-->> 320d touring 2003r. NEW

Kto przegląda forum