BMW Sport

dzięki za zwrócenie uwagi, na pewno się przyjrzę temu problemowi. Z tyłu wszystko jest wg mnie tak jak powinno. Niestety z przodu kilka razy zahaczyłem o krawężnik tymi nadkolami i bardzo możliwe, że to od tego zderzak obwisł jak rękaw szaty czarodzieja

albo grubo, albo wcale;P a tak serio, to czaję się, żeby sobie wynająć garaż w hali postojowej, bo po poprzedniej zimie wiem, że baardzo to pomocne, a trzymanie auta pod chmurką nie bardzo mi odpowiada...
[/quote]
muszę się zebrać, żeby zrobić jakieś grubsze zakupy i dokupić trochę kosmetyków, na pewno nie zapomnę o PlasticX I tak jest cud, że pracując 80h w tygodniu udało mi się znaleźć jedno popołudnie wolne i zrobić to i owo.
MaTiMa no warunki nienajgorsze, dzięki
KoberNT Twoja sztuka mnie tak zainspirowała, żeby coś zrobić z moją, bo mi się jej żal zrobiło, że taka zaniedbana
Prokot dobrze, że się odezwałeś... Może faktycznie SSR to pasta, ale w sumie aplikowana z ręki za wiele nie działa, ale właśnie całkiem dobrze przygotowuje powierzchnię pod wosk. Mam jeszcze politure Poorboys Deep Hole, ale zrezygnowałem z niej tym razem dlatego, że właśnie osłabia wiązanie wosku z lakierem. Glinka była wiosną i na wiosnę będzie. Co do szmponu to używam Megsa, nie pamiętam jaki, ale daje rade, właśnie był polecony jako niezmywający wosku. QD jest na mojej liście rzeczy do kupienia do wiosny - mam nadzieję, że się uda...
dzięki

no to jeszcze mojego ogarniesz i będzie dobrze ale już pewnie brudny bo pada

Pasta kiwi bete ożywi

polonez,widać,że auto ma bardzo dobrze w Twoich rękach,jak zwykle pięknie się prezentuje
Bardzo podobają mi się szczególnie dwa zdjęcia,5 i 8

mani210,zajebiaszczy avatar

Kropelkuje ładnie? Uwielbiam patrzeć na kropelkowanie wody na świeżym wosku ;]

Trzymasz wysoki poziom nie ma co

świetne fotki pięknego auta

troszkę to razi, ale jak pisałeś to kwestia czasu

co ciekawe, czarny jest o tyle dobrym lakierem że nawet bez zbytniego pieszczenia odbija wszystko jak w lustrze a jeśli jest dopieszczony to wygląda mega ...

Czekam na fotki na zewnątrz

dzięki bardzo za miłe słowa
staram się dbać o moją furkę tak, jak to tylko możliwe, dopieszczając ją pod siebie cal po calu - zarówno wizualnie jak i mechanicznie, oczywiście starając się nie rujnując swojego domowego budżetu...
Prokot kropelkuje pięknie... oczywiście wystarczy jeden dzień stania pod szpitalem, żeby auto wyglądało jak przed myciem:( piękny czarny kolor...

jak starczy czasu to może uda się jakiś plener chwycić jeszcze w tym roku, ale to już na zimowej stali 16". Swoją drogą, jestem ciekawy jak to będzie jechało na małych kołach, po przejściu całej ścieżki odzysku mocy... bo na 18" jest duża różnica w porównaniu z tym, co było 2-3miesiące temu

nie ma to jak zimowa stal 16" z oem deklem ja dziś ogarnąłem felgi i dekle mocną chemią Tenzi dzięki temu mam wrażenie, że są nowe i czekam na kuriera z oponami.
na jakich jeździsz w zimę ?

właśnie czarna stal bez dekla więc auto będzie total shadow ;]
a opony mam zimówki 205/55/16" ale chyba żadne firmowe, bo nie pamiętam z nazwy... ale zeszłoroczną zimę przelatały bez większych problemów, więc teraz też bez strachu założę... Już bym założył, ale koła są 120km od Poznania i do 11.11.11 nie dojadą do mnie, więc wtedy będę zakładał dopiero. Mam nadzieję, że nie zacznie śniegiem sypać zaraz:D

swoją drogą, chyba skuszę się na ubezpieczenie w Liberty Direct, mają najlepszą ofertę za dobrą kwotę - w moim przypadku ~1700zł za OC AC Assistance Maxi. Ktoś ma lepszy pomysł?

a tu taki mały rarytasik Dostałem od narzeczonej z okazji naszej 3ciej rocznicy znaczenie symboliczne, takie 2in1 z jednej strony 3er a z drugiej 3 lata na pewno nie zapomnę

Przy kluczyku mam jeszcze Św. Krzysztofa, ale nie załapał się na foto ;P

Bardzo fajny pomysł no i extra dodatek do kluczyka

Brzmi jak pod publike

całkiem możliwe... ale miłe to jak cholera zresztą ja bym nie wpadł, że można połączyć te 2 fakty w ten sposób. Moja Pani zaskakuje mnie pozytywnie na każdym kroku

A co Ty gadasz też masz zadbaną sztukę a że warunki nie pozwalają jeździć wiecznie czystym autem to swoją drogą



Krzysiu musi być

Mi tez sie podoba ale niestety juz przyszło pw od kogoś, że musze go zmienić


I oby tak dalej A co sie dzieje, ze Cie ostatnio nie ma w pt?

Miły dodatek do kluczyka tylko szkoda, że tak ciężko się zakłada

80h w tygodniu ?? to ostro ryrasz

auto bardzo fajne

a dzieje się kolego... wychodzę z jednej pracy o 15, od 15 jestem już w drugiej robocie, kończę o 20 albo i później... dodatkowo tydzień temu była jakaś nocna wyprzedaż, do 23 a wczoraj miałem rocznicę więc też mnie nie było... a po 12h w pracy naprawdę zasypiam na stojąco więc nie mam za bardzo weny na spoty, bo nieprzyzwoicie zamulam

no masakra, nożem musiałem sobie pomóc
no niestety, jestem na takim etapie, że siano jest potrzebne, więc pracuję ile mogę póki jeszcze mam siłę, mam nadzieję, że od lutego będę już tylko w swoim wyuczonym zawodzie pracował, na etacie i dyżurach, bez żadnych dodatkowych fuch, bo to co jest teraz niestety szału nie robi, trochę jak niewolnictwo...
dziękuję, cieszę się, że się podoba!