BMW Sport

Jakbys był gdzies w centrum warszawy to daj znac na PW to ocenie twoja bunie na zywo

Wstawiam jedno zdjęcie, zrobione przez ŁukaszaWWL jak był u mnie na myjce:

Sorry za jakość, robione telefonem. Ta druga to Łukasza
Dzisiaj miałem zrobić małą sesję ale tata pojechał przetestować samochód i wróci dopiero wieczorem

fajna rejestracje 5WW5

koncowka tlumika do wymiany

elebele, końcówki to Rafał nie wymieni bo jest oryginalna Schnitzer'a więc wymiana raczej nie wchodzi w gre na żywo wyglada dobrze, aczkolwiek mogła by być troszke bardziej schowana

Taka się trafiła

Fakt, wystaje o dużo za dużo ale zrobi się z czasem, narazie trzeba się nacieszyć

schnitzer nie schnitzer ... jak dla mnei wyglada źle i byłaby do wymiany. Chyba po to jest galeria zeby wyrazac swoje zdanie/opinie na temat auta?

elebele, spox chłopaku, po co ten stres od razu ja też tylko wyraziłem swoją opinie nie ma powodu żeby na siebie skakać

Dorzucam jedno zdjęcie, niestety robione komórką:

Jak widać, nerki są jeszcze stare (jutro dobieram w ASO nowe), nie założone są też dysze spryskiwaczy no i lamp jeszcze nie zmieniłem. Widać również jakie mam felgi, narazie przy tych pozostanę bo nie stać mnie na wzór od M.

Mnie sie podoba Fajnie ze juz jezdzi, maske wymieniłeś czy jeszcze nie ?? Moze wrzuc jeszcze zdjecie komory jak to teraz wyglada po naprawie felga tez ładna

Szacunek! JA bym nie miał tyle odwagi kupić takie auto. Tak samo moje sumienie nie pozwalałoby mi jeździć autem z taką przeszłością i poskręcanymi kabelkami

Ojciec mechanik, to czego się obawiać . Jak jest dobrze zrobione to nie ma się czym przejmować.

Porównać to można do kiełbasy z grilla na giełdzie samochodowej... była świeżutka i pachnąca, potem leżała w sklepie 2 tygodnie i nikt jej nie chciał kupić. Potem przyjeżdża właściciel straganu z giełdy i zabiera zielone kiełbasy ze sklepu. Myje je, smaruje olejem i hyc na grilla przed otwarciem giełdy. Potem to już wszyscy się zajadają smaczną kiełbaską... tylko ja nie kupuję tam kiełbasek, bo znam ich przeszłość.

Ciągle bym myślał, że jeżdżę spaloną padliną (to nie w stosunku do auta kolegi) z poskręcanymi kabelkami i tylko spoglądał co chwilę na maskę i pod kokpit czy przypadkiem się nie dymi Dlatego podziwiam kolegę, że się zdecydował na taki krok.

dokładnie Adrian, o tym samym pisałem wcześniej

Viruz maska jest już druga, zdjęcia komory również będą ale myślę, że dopiero w sobotę jak będę miał więcej czasu żeby zrobić sesję
Allstar ale co by Ci w nim przeszkadzało? Kabelki nie są "poskręcane" tylko bardzo dobrze zrobione, wycięty był stary, w jego miejsce nowy, potem folia termozgrzewalna i taśma materiałowa, wszystko dokładnie tak jak w BMW (wiązka od lewego światła i w dół do koła). Wiązka od komputera jest druga i nie było nic rzeźbione. Reszta wiązek była w porządku.
Samochód jest bezwypadkowy, pięknie się prowadzi także nie wiem do czego się można przyczepić. 530d w fabrycznym M-pakiecie i z takim wyposażeniem kosztuje w Niemczech ogromne pieniądze a mnie nie było stać na takiego. Chciałem mieć 3,0d w mpakiecie? Mam. Chciałem mieć bezwypadkową? Mam. Nie mam do czego się przyczepić w tym aucie. A i apropo dymienia spod maski, auto nie zapaliło się od niewiadomo czego, w dieslach jeżeli jest już słaba turbina a jedziemy sobie np 200km/h to bardzo duże prawdopodobieństwo, że turbina wybuchnie tzn. straci szczelność i zacznie wyciągać olej z silnika, który będzie szedł do tłumików a tam istnieje bardzo duże podobieństwo, że się zapali od temperatury i tak właśnie było w tym przypadku.

Wygląda fajnie i jeździ w co parę osób nie wierzyło Gratuluje

Podoba mi sie Twoja wytrwałość w dążeniu do celu Wygląda naprawde ładnie.Czekamy na wiecej fotek

Rafał a ja Ci gratuluje ładnej BMki, ale przede wszytskim dwóch rzeczy, tego że otwarcie pokazałeś co kupiłeś, w jakim stanie, bez tworzenia mitów i bajek o wypieszczonym 530d za 100 000euro i tego że doprowadziłeś to 530d do porządku

to samo Rafał pisał mi na GG, że przecież mógł umieścić fotki po remoncie i wtedy każdy by się zachwycał dobrym stanem i silnikiem, a kwestię "małego pożaru" przemilczeć. Za to duży "+"