BMW Sport

dzięki! btw - nie lepiej było od razu kupić autko z m-pakiem?


każda pliszka swój ogonek chwali....

powiedzmy, że światła przednie to rzecz gustu - te przed-liftowe przypominają nieco te z E36, ja wolałem te po-liftowe.

przedni błotnik - również ten po-liftowy jest wg. mnie fajniejszy, ale to też raczej kwestia preferencji...

natomiast zdecydowana większość chyba się zgodzi z tym że:
- nerki,
- boczny kierunek na przednim błotniku,
- tylne, ledowe światła
są fajniejsze w po-liftowej E46 Coupe.

a na koniec - M54B30 - co prawda był już montowany w ostatnich przed-liftowych 330, ale większość z nich jeździ na M52b28...

ale różnice między przed- i po-liftowymi E46 Ci są na tyle niewielkie, że znają je tylko ich właściciele

Bardzo ładne coupe.

parę zimowych fotek - ich robienie zawsze mi poprawia humor

świetnie

poliftowy front jest piekny!!!!
Bardzo mi sie podoba

Jest świetna . Gratuluję niskiego przebiegu, prawdziwego w dodatku o co ciężko obecnie . Masz e46 w przepięknej konfiguracji zewnętrznej i wewnętrznej ...

takie odgrzewanie to ja lubie

bardzo pięknie się prezentuje

nick, naprawdę piękna 3er

piękna rewelacja się prezentuje

do tego czarnego grila pasowały by znaczki carbonowe

czyściutka

mojej brakuje trochę do takiej schludności

piekny egzemplarz
z jednej strony chcialbym miec ciemny kolor, bo mozna sie przegladac jak w lustrze po dobrej polerce, ale z drugiej strony kazdy odprysk spedzalby mi sen z powiek, a tutaj w uk to juz w ogole plaga te odpryski

piekna nawet nie ma co zmieniac:) jesli coupe to tylko czarna

Dziękuję wszystkim za miłe komentarze.

Co do przebiegu - kiedy ją kupowałem w kwietniu `2008 miała 48 000, teraz ma 74 000.
Mimo, że to moje jedyne auto, jest jeżdżona tak, jak by była drugim - tzn. tylko dla przyjemności - w weekendy i wieczorami - pod warunkiem, że jest ładna pogoda. teraz, zimą, głównie stoi w garażu (sól na drogach). przeganiam ją tylko jak jest sucho lub raz na 2 tygodnie, żeby rozruszać silnik/klimę i podładować akumulator.
Takie auto - czyli coupe - może mieć niepraktyczny kolor, może mieć białą, niepraktyczną tapicerkę - to bez znaczenia - byle było to ładne i - jak dla mnie - również sprawdzało się w sporcie. Praktyczne to mają być kombi

Co do znaczka karbonowego - hmm - napiszę tylko eufemistycznie, że nie jestem ich zwolennikiem

Do Norbiego: wreszcie ramki są czarne

Mirek, no wiesz ...przód w modelu w ogóle e46 po liftingu jest niebo lepszy od pierwszej edycji (dlatego sam polowałem na poliftową ). Przednie lampy dostały dużego kopa agresywności, a linia, zwłaszcza qp, w połączeniu z "odświeżeniem" budy tworzy o wiele ciekawszą całość. Przód przed fejsowej jest taki....pocieszny ???


A i nick to nie takie easy ustrzelić od razu z Mpakiem

nick, byłeś w tym roku w Ułężu? Trzeba się będzie jakoś zgrać w tym sezonie jak wciąż jeździsz

zgadzam sie z toba.dziwnie pozatym wygladaja ale na twoim miejscu skusilbym sie za to na czarne bo te kolorowe akurat nie pasuja do twego kolorku.ja tak zrobilem i jestem

cześć. były dwa razy treningi na jesieni (z innego forum), ale tak się złożyło, że wypadały mi one akurat kiedy miałem urlop i nie było mnie na miejscu (a wcale tak dużo tego urlopu znów w zeszłym roku nie miałem...).
w najbliższym czasie czeka mnie wymiana hamulcy (tarcze i klocki), kiedy już będe po, wówczas z chęcią bym się znów wybrał na jakieś 'nauki'. w tej chwili po Ułężu to można sobie może pojeździć X5, o ile masz ją w specyfikacji rajdowej Zwykłą X5 się zakopiesz. A co dopiero z naszymi prześwitami....

A jak tam Nurburgring? Zaliczyłeś go w zeszłym roku? Ja byłem raz w Niemczech, ale na południu i zupełnie turystycznie. Nie dotarłem na Nortschleife...

Zabrakło czasu i samochód nie działa tak jakbym chciał. Do tego po tym jak pojeździłem po Poznaniu to Nurburgringu trochę się boję


Daj znać jak będziesz jechał.

zawsze mi się podobała czarna nerka