BMW Sport

No modow nie koniec , wrecz przeciwnie

piękny sedan, i dobre mody

Pięknie się prezentuje i konkretnie doposażona. Jedyne co dla mnie psuje cały efekt to te przednie lampy... ale to już kwestia gustu.

Podoba mi się ten kolorek, w połączeniu z jasnym wnętrzem świetnie to wygląda. Gratuluję

ładny kolor,zadbana,,doinwestowałeś ją
wnetrze
minus to brak klimy
ładna jest

Piekny sedan, swietny kolor karoserii i tapicerki, ale jakos obszycia mogla by byc troche lepsza

Jak pisali wczesniej - wywal koniecznie ramke chrom

Piękny sedan, do tego z mojego miasta, już myślałem, że nie ma nikogo z forum. Jakoś nie spotkałem Twojej beemy na mieście, a nie da jej się nie zauważyć , pewnie chowasz się gdzieś w na peryferiach .

Jak to nie ma nikogo z okolicy na forum ? Ja jeszcze jestem DaRo25 zbyt dużo pracuje i nie ma czasu Co ty będziesz robił z tym hajsem powodzenia w modzeniu

thrue ty dobrze wiesz co czaje sie na M3 do mojego sedana

Dzieki za dobre slowa wszystkim dawno tu nie zagladalem ale niestety teraz wyemigrowalem do miasta i dooopa w modzeniu jedynie parking na auto i nic poza tylko graty zbieram i zbieram a gdzie ikiedy je zamontuje to nie mam pojecia

jakos samego zaczela mnie wkurzac ostatnio ale czego mozna sie spodziewac za taka cene obszycia i po tapicerze ktory jak zaciagnal to tydzien go nie bylo

Dawno wylecialy juz chromy , dorwalem piekny mieszek ,jak nowy i normalna galke zmiany biegow , wyglada to lepiej niz z ta ala ramka chrom
Wpadlo wele pierdol jak pompowane ledzwia , kpl PDC tyl ,lampki po fl w tylne slupki ,,a w domu od dawna lezy dywan bananowy , kpl spryskow na lampy , tempomat od e 39 pod multi , grzane dupy na przod , i czaje sie na grzana kanape tylna , oraz roleta z e 34 elk. ponoc da sie upchac do e 36 jakos i ze bedzie dzialac , wiec chce zaryzykowac . Zbieram juz pomalu graty na malowanie ,, pare dni temu wpadly blotniki po FL z '97 z oryginalnym antykorozem i bez rdzy na nich , kierunki w blotniki po FL za pare dni bedzie maska i klapa bagaznika .. W marcu chce robic cala karserie od podstaw by sluzyla bezrdzewnie przez 10 badz i wiecej lat , i rozgladam sie za silnikiem z 3,2 ... klima oczywiscie tez zawita , postanowilem isc na scalosc raz a porzadnie .. choc nie powiem ze kusi mnie m52b28 wzgledem spalania i ilosci ofert ,, ilosci calej rozbitej emki mialem az jedna przez pare miesiecy i to byla ostra padaka
wiec sam juz nie wiec co wkladac ,,, nie powiem bo 3.2 kusi cholernie i silniejszej seri nie bylo wiec nie bedzie niedosytu po czasie , ale ciezko dorwac dobre sztuki , a najlepiej cala bude by miec i podzesposy do przekladki a nie szukac na alegro po nocach .. niestety brak czasu u mnie zawital od dluzszego czasu


Kamil96 DSW to takze Swiebodzice , Strzegom czy Grochotow ,, codziennie bywam w Swidnicy jak jestem w PL i to po pare razy dziennie i duzo jezdze po niej zalatwiajac sprawy rozne , a ze mnie nie widziales w niej ,,cóz .. co mam na to poradzic

witam czas zagladnac troche do galeri , ale nie opisze nowych gratow na pokladzie bo bylo malo czasu by je wogole rozpakowac w pl jak bylem na pare dni z powodu spotkania ze zwierzyna na autostradzie i kompletowania zderzaka

jakis tydzien temu wracalem z nl i juz na pierwszym 20km autostrady od przejscia z Jédrzychowic wjechalem w lezacego sobie ,, spiacego badz odpoczywajacego na srodku jezdni jenota ,, wjechalem w niego przy 140 km /h

oto co powstalo po takim spotkaniu







a to spawca ,, juz rozjechany przez TIRy w pozniejszym czasie bo kwitlem 5 h i czekalem na jakakolwiek pomoc


Wszystko stalo sie okolo godz 5.30 nad ranem na psiarnie czekalem do 10 ... ktora mi nic nie pomogla a jeszcze chciala zabrac dowod ,, cale szczescie wracalem z Tata ktory odciagal mnie od policjantow bo wpadlem w bardzo fajny szal zlosci ..

po calym zdarzeniu pojechalem w swoja strone i ujechalem az 2 -3 km i uslyszalem wystrzal z opony ..


wogole auto prezencilo sie jak rumun gdy jechalem oststnie 160km do domu



Mowie wam nie zycze wrogowi takiego pechowego dnia jaki mialem w zeszly piatek ... jakby malo tego ,to po dojechaniu do domu i szukaniu zderzaka -jezdzilem kuzyna laguna- fotoradar zrobil swoje ,,poszlo o predkosc ... masakra dzien ...


po 3 dniach ogarniete bylo juz wszystko ... znalazlem zderzak , tym razem kupilem oryginalny ///M uzbrojony w halo listey i szczeble ,, niestety brak hokeja
zderzak juz po prysnieciu w niedziele rano wygladal tak



naszczescie moj lakiernik sie ogarnal dla mnie w niedziele za co mu dziekuje i pomalowal ladnie oraz za dobra cene ...

zderzak to byla polowa sukcesu bo za nim nie bylo nic ... nadkola rozerwane , tynele chlodzace brak , trujkaty brak ,, doslownie nic ... wszystko skompletowalem i szczerze to nigdy wczeniej nie bylo to tak dobrze skompletowane i poskladane

oraz przyszedl czas na zmiane oleju i wrzucilem zimowki juz na poklad




przy zmianie oleju zauwarzylem ze ta padlina rozerwala ucho stabilizatora
naszczescie tylko ucho bo sruby i uchwyty w podluznicy jak nowe ...uff



Wiecej fotek bede mial za okolo miesiac bo nie bylo czasu na pstrykanie
A za miesiac jade na pare dni bo mam egzaminy na A ..uwzialem sie na motor ,,

Wszystkim wam radze ze gdy spotka was podobna sytuacja na autostradzie to zbierajcie menele i jedzcie w sina dal ,, bo ja naczekalem sie 5 h a czekalem na zabranie dowodu rejestracyjnego , dowiedzenie sie ze nic nie odzyskam , i zgarniecie 500zl mandatu za wyzywanie i przeklinanie do psa . Nawet AC nie pomoze w tej sytuacji bo bylem i z ciekawosci sie dowiadywalem ...

Naszczescie auto ogarniete szybko i wrocilo juz do nl

i tu padlo ladowanie ... jak wszystko to wszystko .. w ciagu ostatnich 2 tyg tyle sie porobilo z moim zieloniakiem ,co przez ostatnie 5 lat nie bylo

spoko spoko będzie dobrze . kto ci tak szybko pomalował dobrze?
znowu nie dało rady się spotkać a o wypiciu jakiś promili nie wspomnę
powodzenia

jak nic to nic a jak sie wali to wszystko -mówią.Powoli ogarniasz szkody

Tomasz1505, no niebylo ... latalem pare dni za plastikami i duperelami a jedyny moj wolny czas jaki mialem przez te 5 dni w pl to bylo czekanie na psiarzy na autostradzie 5 h

Jak kto ... Sebastian ... Na zawodowce ma garaz obecnie ,, kojarzysz go na bank chlop 2m wzrostu i okolo 100kg wagi to on bedzie mi w marcu robil cala blacharke wraz z podloga , zabezpieczeniami i lakierowaniem ..

Ps juz ugadalem sie na 2.8 w marcu ... ciezko z 3.2 ... nie chce szukac juz dalej i pozniej jezdzic w niepewnosci ... tez blachara i klima wleci .. w marcu mam miesiac urlopu to % wleca .. obecnie % i tak wypadaja z mojego obiegu bo lekuje sie na dluzsza mete kolego

dokladnie ... tyle przygod nie mialem nigdy przez cale 5 lat co przez ostatnie 2 tyg .. zaczelo sie od lawety w nl bo myslalem ze wtryski padly (pekl wezyk na wtryskach ) pozniej ten jenot , po chwili wystrzal opony .. pozniej fotoradar , teraz ladowanie padlo ... kiedy to sie skonczy

świetny sedan , wnętrze dosłownie powala
zacnie modzisz E36, powodzenia w dalszym działaniu
współczuje ostatnich przygód z autem

Przygody nie wesole.. ale jak to mowią jak sie sypie to wszystko. Co do tych zwierzat to porażka.. bez odszkodowania ani nic.. . Widze po tej Świdnicy same ładne sztuki jeżdza;)

No powiedzmy, zdarzają się compacty ze znaczkiem i ze skrzelami M3
A mamy też piękną czerwoną Corvette C3 na mieście Najczęściej na ul. Lelewela można ją znaleźć.

A co do DaRo25, współczuje, też czasami mam takie combo pecha...

O!!! kurka, DaRo25, dawno tu zaglądałem dużo pracy włożyłeś w auto
Jak wrócisz pamiętaj się odezwać z tymi kierunkami.

daro dobrze działa a będzie jeszcze lepiej bo szykują się zmiany i dobre graty czekają na montaż takie mnie słuchy dochodzą
Czekam na postępy

zielony sedan - z zasady nuda, ale nie w tym przypadku
mody przemyślane i trafione, całość bardzo mi się podoba
przykra sprawa z tym jenotem, dobrze, że to czas przeszły


PS może nie doczytałem: planujesz dołożyć klimatronik?

piekny sedan, zmiany dosyc duże ale na duży duży plus i tak trzymaj

wspólczuje tej przykrej sytuacji na drodze...