BMW Sport

Dokładnie. Moja tez chodzi na 80-81 'C KTMP.

O właśnie zapomniałem o tym napisać
M3 E46 też tak ma a to wszystko za sprawą dokładnego wskaźnika temperatury.
W normalnych BMW wskazówka jest na środku kiedy płyn ma jakoś +- 75-90 stopni
W emkach E46 i E39 wskaźniki są dokładniejsze dlatego przy spokojnej jeździe w trasie i w chłodne dni można zauważyć spadek wskazówki od pionu.

Piękna
Nerki zdecydowanie na plus!

Panowie skoro tak mówicie to tak musi być widocznie, a myślałem że coś jest nie tak bo wraz z temp. silnika spada też temp. oleju i gdy trzeba było depnąć na trasie to nie miałem sumienia jej wysoko kręcić.
Przyzwyczaiłem się po innych BM-kach że wskazówka zawsze sterczy w pionie i nie ruszy się choćby nie wiem co W 540i jak włączałem podgląd temp na BC to przy spokojniej jeździe w trasie było coś chyba pod 110, przy szybszej spadała poniżej 100 ale wskazówka pion trzymała.
Skoro tak ma być to nic innego nie pozostaje jak zabrać auto od mechanika.

A jak nisko spada temperatura oleju?
Bo chłodnica oleju też ma swój termostat i może on szwankuje.
Ogólnie olej nie powinien schodzić poniżej 75-80 stopni.

Poniżej 80 nie schodzi, spada tak do 80-ięciu kilku.

No to wszystko jest prawidłowo możesz spokojnie ostrzej jeździć jeżeli olej jest powyżej 75 stopni.

Cobi, ale w 540 termostat sie otwierał przy 105, a tu przy 79 !!! to prawie 30 stopni róznicy.... ten silnik tak jest skonstruowany.
A jakbyś w zimie wyjechał od razu na trase, zimnym autem, i spokojnie w miare jechał, to mozesz przejchac setki kilometrów, i nawet termostat Ci sie nie otworzy, temperatura bedzie w okolicach 75 stopni caly czas.
Patrz na olej jak chcesz pałować, jak sie zblizy do pierwszej kropki dla spokoju, bo diody gasna przy 61 stopniach, to spokojnie mozesz dawac w palnik.

Śliczne autko, ale nerki bym nie zmieniał

Gratuluję super emki. Wnętrze w bardzo fajnym stanie, fajnie, że jest duża navi. Zmiana nerek na duży plus - auto znacznie odmłodniało

Teraz już wiem Tylko tak jak pisałem zmylony doświadczeniami z innymi, bardziej cywilnymi BM-kami myślałem że u mnie coś jest nie tak. Swoją drogą tak zaawansowana technologia silnika, a problem z trzymaniem stałej temp. Dziwi mnie trochę że nie rozwiązali tego stosując jakiś dodatkowy elektrozawór lub drugi termostat, jednak mimo tej drobnej niedoskonałości auto i tak jest bajka

istne cudo

To nie jest niedoskonałość ale ogromny plus. Wiele sportowych aut ma tendencję i duże problemy z przegrzewaniem czego w ///M zazwyczaj nie ma i to ich ogromny plus.
To,że wskaźnik spada spowodowane jest jego dokładnością a nie wadą silnika w większości BMW wskazówka stoi w pionie w zakresie około 15-20 stopni i nie widzisz,że płyn się wychłodzi a emki po prostu pokazują dokładniej.

--==Mały==-- z tą dokładnością wskazówki masz racje, dobrze że pokazuje każde wahania temperatury, a nie tak jak w normalnym aucie gdy np. temp przekroczy jakąś tam granicę to nagle wskazówka leci w prawo albo w lewo. Mnie bardziej chodzi o trzymanie mnie więcej stałej tem. silnika, np. w mieście potrafi utrzymywać się koło 100, również olej idzie pod 100 i fajne by było gdyby te wartości trzymały się również w trasie bo jak wiadomo dobrze rozgrzany silnik i olej to lepsze osiągi, mniejsze zużycie silnika i spalanie też mniejsze.

Cobi, gwarantuje Ci ze w korku w lecie temperatura wody nie zblizy sie nawet do 100 stopni, bedzie stac w pionie - w 2010 w lato bylo dwa tygodnie bardzo upalne, temperatura ponad 40 stopni w miescie, fotke mam jeszcze z 38,5 z godz. 18.30 , I wtedy nawet nic silnik I calosc ukladu ani troche sie grzala.
Kolega jezdzil Mka e39 bez wiatraka elektrycznego, I co ciekawe auto sie nie przegrzewalo.... Klima nawet dzialala, a nie byla to zoima tylko wiosna jakos.
Ogolnie ten silnik w tym wzgledzie jest dobrze pomyslany.

Z Lesiem ostatnio zesmy sie wloczyli lajtowo Mka I zrobil wieczorkiem spalanie po miescie 13 l na 100km, mroz byl niezly, ledwo sie termostat otworzyl hehe

Ta niska temperatura pracy ma dobry wplyw na zuzycie osprzetu...
...... Ale olej nagrzewa sie swoja droga, tak jak powinien, I jest goretszy niz woda.
Ogolnie coraz bardziej widze, jak np. BMW odstawilo tym modelem technologicznie Audi I RSa

Boogie jedyną największą wadą M5 są niestety vanosy, które słychać chyba w każdej a w niektórych jest to już niestety dźwięk jak w dieslu. Druga wada to branie oleju niby po lifcie poprawili ale 1/3 poliftowych również bierze spore ilości.

Skoro tu się popisali, to w M62TU dali dupy na to wychodzi.
No i niezależne nagrzewanie oleju i wody mamy w każdym silniku. W każdym też temperatura oleju jest wyższa niż wody. Być może S62 odstawiło technologicznie resztę świata, ale na pewno nie dla tego, że zamontowali termometr w misce (patrz moje ex A4 z 2zaworami/cyl)

zadbany egzemplarz, gratuluje koledze!!

może w prawie każdej przedliftem, bo w poliftowych nie słychać..
Co do brania oleju, nie ma reguły, ale na pewno jest to maszyna w tym wzgledzie bardziej ucywilizowana niz wiekszosc cywilnych R6 z BMW. POmijam juz, jak sie to ma, do aut typu powiedzmy supercar, porszawki, czy jeszcze bardziej topowe marki sportowe, gdzie nie mozna sobie ot tak pojezdzic, bo co chwila musisz cos dolac, ostudzic etc.
Dochodzi tez kwestia serwisu, o ktorym u nas ludzie raz ze nie maja zbytnio pojecia, dwa ze szkoda im kasy na pewne wymiany gwarantujące właśnie nizsze wciąganie oleju...

niesamowite autko!!!!