BMW Sport

Benzyna plus turbo i można się hajtać

Tak, to też jest prawda. W przypadku 320d mało kto rozczulałby się nad VIN'em, a M57N byłoby raczej solidnym upgradem dla mojego egzemplarza Oczywiście, że nie przerzuciłbym silnika na sztukę. Zresztą jak się zastanowić, to skrzynia, hamulce, zawieszenie, wydech są zupełnie inne.. Właściwie są same różnice:/ Jednak porównując na pierwszy rzut oka, zmiana jednego M52/M54 na inne wydaje się po prostu p&p

Jedna taka już jest

apetyt rośnie w miarę jedzenia czemu nie mieć dwóch turbawek hehe

z takim swapem to miałem na myśli forumowego przyjaciela deejeys'a


Tymczasem ! Bonusowe zdjęcia:
















Pozdrawiam !

Do tej wlepki z ringu to koniecznie R6 pod maskę.

Sorry że tak zanudzam z swapem, ale przy tak zadbanym samochodzie aż szkoda że nie ma troszkę więcej mocy.

Ostatnio swoim E36 troszkę więcej pojeździłem, mała trasa na Słowację i cały czas spokojnie bo 4 osoby w aucie, na tyle już mocno wieje. 2 razy tylko skorzystałem z mocy, ale aż cieszy że mam i jak trzeba to jest po co dusić gaz do końca. Wiadomo że jak gniecie w fotel to banan sam się pojawia na twarzy, ale świadomość że jest zapas mocy też jakoś tam cieszy, taki komfort psychiczny.

Super zadbana E46! Tak trzymać!

Hehe, ale to znowu pół auta do wymiany, i to te gorsze pół, bo osprzęt, chociaż przyznam, że czytam ostatnio temat ///davida.
Ale tak być powinno. Magiczne miejsce, a wlepka ma nawiązywać, no i nic tak dobrze nie wygląda na tej listwie jak północna pętla

Nie zanudzasz, bo temat jest dobry, i przydałyby się te dwa cylindry do pełni szczęścia. Ale póki co szkoda mi tego mojego motoru.

Zgadza się, w końcu zapas mocy też poprawia bezpieczeństwo (komfort psychiczny). Ja jednak przez pewien czas dawkowałem sobie e46 bujając się corsą na krótkich odcinkach. Wkładając popołudniu/w weekend siła rzeczy odczucia były lepsze, a wtedy doceniałem nie tylko silnik


Dzięki! Miło czytać, że nie tylko mnie się podoba i wzbudza pozytywny odzew. Trzyma się dzielnie już ponad 8 lat


Pozdrawiam !

Sezon się skończył, mimo specyfiki tego roku pięknie udało się zrealizować plany związane z E46.

Mija miesiąc od ostatniej aktualizacji, więc przeglądam sobie ten temat i zasoby w telefonie i myślę, że jest to dobra okazja do podbicia tematu i uzupełnienia galerii, w której tyle już zostało opowiedziane.

Zwłaszcza, że już teraz mogę napisać, że kolejne (lepsze) foty czekają w kolejce, a nawet znajdą się jakieś nagrania

Tak więc zacznijmy od małego "making of-u" tego co już widzieliście wyżej i na stronie wcześniej. Fajnie pogoda dopisywała, można było korzystać.










Mając E46 zrobione na gotowo, z czystym sumienie mogłem dać truskawkę na torcie.

Wyszperałem kupioną kiedyś listwę w miejsce przedniej tablicy, i korzystałem z sezonu w pełni.

Tutaj zdjęcia z przymiarki, które wcześniej umknęły mi podczas aktualizacji galerii.

Nie mogłem zdecydować się na jedno, a wrzucać zdjęcia w pionie, to tak też słabo:P








Od razu inne auto, inny charakter. Tablica z przodu nigdy na BMW nie wygląda dobrze.


Pozdrawiam !

mega świeże to Twoje e46

Widzę E46 jak zawsze w świetnej formie, tak trzymać

No powiem Wam, że reagujecie


Szczurek1986, dzięki dzięki. Co mogę dodać więcej, staram się. Żeby mechanicznie było wszystko w porządku, żeby nie było fochów, i żeby jeździła tak jak wygląda.
Przedliftowe E46, tym bardziej w dieslu, które w jakichś 90% już są zaorane nie może się zbytnio wyróżnić, tak więc niech wyróżnia się przynajmniej czystą prezencją.

Frank,

Marcin25i, dzięki. Tak jak wyżej wspomniałem, czysta forma.


Pozdrawiam !

zadbane, czyste, piękne

Dawaj nam już te zdjęcia z sesji, ile można czekać

Faktycznie bez tablic o niebo ladniej

Cześć

DaaN, po trzykroć dzięki! Nawet po pewnym czasie miło wrócić do galerii i przeczytać dobre słowo.
ThePatrickyo, Oops zdaje się, że już wiemy ile tak więc wracamy do tematu. A żeby trochę rozruszać, wrzucam jedynie demo (z powodu chwilowego braku czasu ).
alduwiel, tak, gdyby tylko tak było można lub gdybyśmy mieli chociaż mniejszą tą przednią tablice (wówczas zabierałaby mniej miejsca za przednią szybą ).

Ale nie chce mi się ryzykować, poza tym i tak ostatnio wyłapałem mandacik. Tak się skupiłem na tym, że mi wstyd jechać z przepaloną żarówką, że wlepili mi za prędkość

Z dziennika pokładowego co by historia była kompletna, właśnie w połowie listopada przepaliła mi się jedna Osram NB Laser (tj. +150% jasności). Miałem je od maja/czerwca 2019. Ogólnie myślę sobie, że i tak służyły mi dość długo jak na swoje parametry. Ponieważ wg producenta https://www.osram.com/ecat/NIGHT%20BREA ... P_4057697/ ta minimalna żywotność to 150 h, a średnia 250 h, czyli bardzo słabo ogólnie rzecz biorąc. Natomiast poczytałem trochę na ten temat i takie 150 godzin w rzeczywistości (w ruchu głównie miejskim) wychodzi około 4,5 tys. km czyli możemy uznać, że na ogół to nawet nie jest pół roku, zdecydowanie. Ja tym staram się jeździć głównie trasy, raczej bliższe, ale jak najwięcej poza miastem i wychodzi mi, że jakieś 5,5-6 tys. km mogły wytrzymać u mnie.
Smaczku dodaje fakt, że po pracach latem, gdy przód był rozebrany, po złożeniu zapomniałem ustawić światła. No zapomniałem..
Więc od października, gdy okazji było więcej ja na tych żarówkach praktycznie nie musiałem zapalać długich. Żadnej różnicy

No ale czytałem, porównywałem i po NB Laser, a wcześniej Unlimited tym razem wybór padł na Philips WhiteVision (bez ultra). Na pewno nie chciałem teraz nic co ma plus 100% jasności i więcej, itd. Ponieważ pomyślałem też o odbłyśnikach, że pomimo świetnej widoczności jednak nie chciałbym, żeby się zniszczyły tak wysilonymi żarówkami. Miała być jasność oczywiście z plusem, jakimś mniejszym. Tak, żeby barwa nadal została chłodna, ale mniej wysilone, by też miały lepszą żywotność i stąd wybór. Na stronie https://www.philips.pl/content/B2C/pl_P ... n,H7,FK_H7, w porównaniu do tych z dopiskiem ultra jest dość duża różnica w żywotności i to był argument. Na uwadze miałem jeszcze X-treme vision, ale tutaj te +130% już sobie odpuściłem.

Jak wyżej, do lepszej barwy światła już byłem przyzwyczajony, a na plus do tych żarówek jest to, że w komplecie były w5w, które jak dotąd miałem standardowe, a po zamianie to tu była największa różnica w wyglądzie lampy z zewnątrz. Póki co od pierwszego wrażenia jest pozytywnie, podoba mi się i tak też szukałem 2-3 dni żeby wybrać coś optymalnego między wyglądem, a skutecznością, ale nie tak wysilonego. Tak czytam to co piszę i muszę dodać, że nikt mnie nie sponsoruje

Miało być kilka fotek w ramach wersji demo, a wyszedł mały wykład o żarówkach. Foty, nagrania żarówek 50/50 dołączę przy następnej okazji, ale jeszcze w tym roku!


Tymczasem coś na długie, chłodne wieczory:








Pozdrawiam !

PS. Widzę, że przed wrzuceniem reszty będę musiał je pozmniejszać

PPS. Zdjęć już na zimówkach myślę, że nie ma sensu tutaj wrzucać

Fajne ujęcia + prawilny kolor zadbanej bawarki i jest coool efekt

ostatnie zdjęcie

alduwiel, DaaN,
Będzie więcej, będzie więcej! Widzę, że przed wrzuceniem reszty będę musiał je pozmniejszać


Tymczasem, żeby zamknąć jeden wątek dodaję zdjęcia do wcześniejszego opisu i porównania H7'ek

Bonus:
















Pozdrawiam !