BMW Sport

Heyka

Oto moja Bumka. Co o niej sądzicie












TUTAJ NA NOWYCH ALU:






Za pare dni wrzuce świeższe zdjecia po zabiegach kosmetycznych.

Masakra jest w potwornym stanie zrób coś z tym. Wiele mu brakuje do stanu bdb przynajmniej wizualnie.

o jezu masakra w kazdym calu...od wygladu zewnetrznego poprzez wnetrze az do komory silnika... no i ten przebieg - 106000

kolejna "igla" na forum


wazne ze sie podoba wlascicielowi
co w nej planujesz zrobic hmm?

Dlaczego Wy się wszystkiego czepiacie? Takie wasze zajęcie? Dajcie sobie trochę na luz....
Auto wygląda jak wygląda. Zgryźliwe uwagi zostawcie dla siebie, dla dobra ogółu...

a dlaczego na wskaźniku paliwa są zaznaczone litry? ja nie mam czegoś takiego

tu ludzie wklejają zdjęcia po to żeby inni skomentowali...jednym sie podobaja autka innym nie po to jest ten dział. A co do tej e36: wnetrze, nie podobaja mi sie lakierowane pod kolor nadwozia elementy oraz te dywany. Silnik: za dużo kolorów. Nadwozie: nie pasują czarne kierunki bo z tyłu masz białe. Ogólnie autko robi na mnie nie za specjalne wrazenie ale to moje zdanie

Auto mimo małego przebiegu wygląda na bardzo zmęczone...

Nie podoba mi się:
- brak halogenów, czy chociażby zaślepek
- krzywo wstawione nerki (i pomalowane...)
- czarne, brzydkie kierunki nie pasujące do niczego...
- mega tjuningowe naklejki ala szybcy się wściekli
- dywaniki... bez komentarza
- srebrne naklejki na listwy oprócz tego że wyglądają tandetnie, to w tym aucie pasują jak świni siodło
- pomalowanych wstawek wewnątrz, jak i pomalowanej komory silnika (jak gustownie..) nie będę komentował, bo nie potrafiłbym tego zrobić w choć trochę cenzuralnych słowach.


Konkludując, o ile mnie pamięć nie myli to jest to chyba najbrzydsze e36 na forum.

łał zuber wiedzialem ze wkoncu docenisz mojego padalca

Chciałbym troche wyjaśnić. Auto to zostało w takim stanie jak jest na zdjęciach sprowadzone z Niemiec. To tam ktoś je tak oszpecił. Ja staram się te wszystkie niedomagania usunąć. Wszystkie a'la tjuningowe gażdżety były już w tym aucie i ja ich nie zakładałem. Za pare dni wrzuce zdjęcia po pierwszym etapie odnowy.

Będzie dobrze, damy radę. Powywalaj agro rzeczy i będzie ok. Zresztą to ma się tobie podobać, nie bierz tak do końca do siebie wszystkiego
Jestem ciekaw tylko czy by się dało i czym wyczyścić komorę silnika oraz środek z farby. Na takie prostrze farbki benzyna ekstrakcyjna powinna pomóc - wiem z własnej autopsji.

Napisz jaki masz silnik w autku.

"m-style" uhuhuhu ;s "kaszana kaszana nana" jedz i ja oddaj

ktoś skrzywdził to auto
dobrze jeśli zdajesz sobie z ztego sprawę i chcesz to zmienić,
czekamy na relację z reinkarnacji

Kto tak zepsuł taki fajny wozik???? temu co to zrobił należą się porządne bęcki ,ale mam nadzieje że dołożysz starań i doprowadzisz go do stanu takiego jak powinien wyglądać w sumie kupił bym to autko,bo lubie zrobić coś co później cieszy oko ale na ++++ nic straconego Bunia przy dobrym właścicielu odzyska dawną świetność.Te elementy puszki filtra i chłodnicy to chyba ktoś pomalował tą zieloną farbą co była do malowania tych plastikowych samolocików z kiosku ruchu


[mod-edit] biały-bmw: nie kropkujemy, tylko używamy innych słów. stosuj się do regulaminu. poprawiłem Twój post.

Czekajac na zmiany, dam cos na otuche:
- felgi swietnie pasuja do autka
- gleba konkretna
- wydech nawet ładnie schowany, a nie "działo" na pół metra za autem sie wlecze..
- sliniczek R6
- z tyłu lampy jak najbardziej ok
- zderzaki tez wporzo (malowanko juz nie specjalnie)

Czyn swoja powinnosc (kolejny na forum) Michale, bo e36 szkoda

Ktoś zrobił jej wielką krzywdę tymi " dodatkami". malowanie elementów nadwozia i silnika po prostu chamskie, chyba ktoś to robił po pijaku , bo nawet nie poosłaniał innych elementów. Życzę udanych efektów pracy nad zmianami. W te 106000 jakoś nie chce mi się wierzyć , bo wygląda na strasznie zjeżdżoną

hmmmm,silnik pomalaowany fatalnie,chyba ktoś na szybko to robił,te wszystkie elementy malowane do wymiany ;/
falgi ładne, dziwne ze tych dywanikow nie wywaliles od razu.
troche pracy Cie czeka

Kiedyś musiała śmigać na konkretnych kołach bo poszerzenia wskazują na 17x10 cali z tyłu.

Aha - i wywal siatexy

A więc tak, dzieki za wszystkie opinie, te pozytywne i negatywne. Dla mnie każde są na wagę złota. W Beni trwają prace lakiernicze. Na razie zostały pomalowane listwy na zderzakach, listwa pod przednim zderzakiem, dyfuzor tylnego zderzaka, ramiona wycieraczek przedniej szyby i nerki na kolor czarny. Przednie kierunki wymienione na białe. Halogeny również są już na swoim miejscu. Pod maską rzeczywiście jest rzeznia. Kupiłem już pare elementów, które były w miarę przystępnych cenach, a resztę będe starał się doczyścić i pomalować. We wnętrzu elementy, które są pomalowane tymi badziewiastymi farbkami, również będe starał się w jakiś sposób troche oczyścić i pomalować (oczywiście na czarno!). Te alu-dywaniki już dawno wylądowały na śmietniku:-) Pozatym zainwestowałem sporo kasy w zawieszenie. Zostały wymienione wszystkie gumy, końcówki itp. Auto jest bardzo zglebowane i po założeniu tych alu, tylne koła tarły mi o błotniki. Poradziłem sobie z tym wsadzając gumy usztywniające w tylne sprężyny. Wiem, że nie jest to jakiś profeslonalny sposób ale nie miałem innych pomysłów.
W dalszej kolejności będe chciał pomalować maskę, zderzak przedni i grill. Ten ostatni chciałbym wymienić na ten po liftingu (>97 z większymi nerkami).
To by było z grubsza tyle. Sorki, że się rozpisałem, ale przynajmniej raz i porządnie:-)
PZDR.

P.S. mike_R6 o jakie siatexy Ci chodzi???

no to czekamy na fotorelacje z dalszego postepu prac...