BMW Sport

Witam wszystkich Forumowiczów!
Samochód kupiony rok i miesiąc temu, w Niemczech, w okolicach Kolonii. Praktycznie był już klepnięty Ford Mondeo z 2005 roku, ale po przejażdżce z Tatą stwierdziliśmy , że to nie to Wieczorem, w kafejce, na mobile, znaleźliśmy JĄ - miała przejechane 199tys. km, co przy wnętrzu samochodu wydaje się być prawdziwym przebiegiem, i wyglądem mówiła - kup mnie

Piękny kolor czarny, po polerce lubię sobie wypić piwko w pobliżu samochodu, i popatrzeć na tą sportowo-elegancką linię nadwozia Autko utrzymywane w pedantycznym stanie, a na tylniej kanapie może 5 razy kogoś przewiozłem.

Silnik 1.9, jak dla mnie jest idealnym rozwiązaniem pomiędzy kieszenią studenta a osiągami. Jest całkowicie bezawaryjny, jedyne koszta to wymiana płynów/filtrów na czas

W aucie zostały wymienione (do tej pory) - schowek nad popielniczką (stary był bez klapki), tylne lampy (były jakby "zamglone"), lewy tylny czujnik ABS-u, i w tym roku - amortyzatory przód (Stones1 ) , łączniki stabilizatorów przód i odboje.

Nie obyło się bez oszukania airbaga pasażera - co sugeruje wypadkową przeszłość auta?



a tutaj kilka zdjęć:










Na koniec coś extra, foto z Mercedesem G , też piękny czarny metallic


Dzięki za poświęcenie chwili, piszcze co jest ok, a co wypadałoby zmienić

wygląda bardzo fajnie, tak świeżo

co do zmian to wybierz większe koło i troszkę niżej

Wyjdę na frajera, ale czy przy kupnie nowych amortyzatorów, zwykłych, jest sens się pakować w obniżanie zawiechy? To ma coś wspólnego? Koło jak najbardziej, mam już upatrzony Styling ale to na następny sezon.. Co do postu kolegi niżej - kocham to auto w serii, nie chcę żadnych spoilerów, m-pakietów, itp itd

jak dla mnie spoko,ale 11lat i az 200tys?sporo no ale to juz najmniejszy problem jak auto jest ok,+ za nowy silniczek mnie sie podoba,planujesz jakies mody?czy seryjka?

Gadekk, zawsze możesz założyć trochę niższe niż seria sprężyny na te nowe amorki, max do -40mm

Jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny to jak dla mnie idealna, nic nie trzeba zmieniać, oczywiście oprócz dobrej felgi i szerokich kapci, plus odrobina gleby i jak dla mnie to by było wszystko Jeśli chodzi o środek, tu już można by przymodzić trochę (kiera, siedzenia). Moim zdaniem bardzo ładne autko

poprawna.

yogi7456, sporo ? raczej prawdziwie

Auto wygląda jak nowe
Kierownica z multifunkcją, styling 44 u będzie miód

To mój typ -
Te co proponuje Kolega wyżej, za dużo ich jest

ja wiem?statystyczny polak robi rocznie 10000,kiedys gdzies tak czytalem w jakiejs "madrej" gazecie,chociaz to bylo z niemiec,moze tam sie wiecej jezdzi,najwazniejsze zeby auto bylo sprawne i sie nie psulo,przeciez na "przebiegu" sie nie jezdzi nie?

Piękna seria i bardzo zadbana Większa fela i będzie dobrze A w wewnątrz tylko kiere bym zmienił bo ta jest paskudna

fajna ładne i zadbana seria jest okay

autko fajne... na plus że zostajesz przy serii, tzn. bez wieśniackich kierunków, spoilerów, wydechów, xenonów itd..autko przypomina mi moje...tylko felgę rzuć konkretną, -40 sprężyny i bedzie ok..amorów nie trzeba ruszać..

fajna kosiarka

Czy to prawda, że po zmianie felg na 17', z 15', jakoś diametralnie wzrasta zużycie paliwa? Ile ludzi tyle opinii

Gadekk, po pierwsze gratuluję udanego zakupu Sam samochód wygląda na bardzo zadbany, świeży i porządny Nie, wcale to nie jest prawdą, że spalanie wzrasta i to dużo. Powiem Ci, że u mnie przeskok z 17-stki na 15-stkę (obecnie na samochodzie mam taką samą felgę jak Ty) sprawił, że spalanie praktycznie w ogóle się nie różni. Mało tego, nie jest ono wcale mniejsze. Wiadomo, jak włożyłbyś np. 19-stkę i gumy 255 albo i więcej to może podskoczyć o 1-2 litry max. Najważniejsze jest pilnowanie odpowiedniego ciśnienia w oponach i tyle. Osobiście proponuję 17-stkę i gumy 225 / 45. Naprawdę przy tym silniku jest to najlepsze rozwiązanie pomiędzy wyglądem, a komfortem jazdy. Proponuję też wzór styling 44. Bardzo odmładza samochód, a sama felga sprawia wrażenie jeszcze większej. Miałem też założoną 17-stkę, styling 32. Samochód ładnie na niej wyglądał ale nie aż tak jak na tych co wspomniałem wcześniej. No i miałem wrażenie, że styling 32 trochę postarzał samochód. Uwierz mi, wiem co piszę

Nic nie obniżaj, BMW same w sobie są nisko. Polskie drogi są takie, a nie inne. Dziwne krawężniki, podjazdy i tego typu rzeczy. Nie chcesz chyba malować zderzaków ani tego typu rzeczy Wiadomo, mnóstwo ludzi Ci powie "obniżaj itd." ale powiem Ci szczerze, że większość z nich sama nie obniżą swojego samochodu

Mi osobiście nie przeszkadza także silnik. Spalanie przy spokojnej jeździe na trasie pewnie nie przekracza 6,5 litra Kolor robi swoje, wrzucisz na wiosnę 17-stkę (weź pod uwagę moją propozycję - do wglądu na pierwszej str. mojej galerii ), jak będziesz chciał zmienisz kierownicę na trójramienną z multifunkcją i będzie miód

Jeszcze raz gratuluję udanego zakupu, zapraszam do skomentowania mojej galerii i życzę szerokości na drodze

Weź styling 44,też myślałem o takich jak Ty ,ale niech ściągną ci dekle źli ludzie i nie dość,że masz koszta bo tylko serwis to jeszcze fela od razu brzydka.A ze stylingiem 44 masz spokój(może i oklepany ale na prawdę ładna felga)

Piękny samochodzik. Pogratulować wyboru

Jakie dekle ??