W końcu udało mi się opisać całą trasę dla zainteresowanych.
Zaczynamy od prostego przelicznika forintów na złotówki:
- przesuwamy przecinek o dwa miejsca i dodajemy 50% np. 1000HUF to 10,00+50%=15pln
WARSZAWA - BUDAPESZT (wyjazd nocą)
I. Generalnie to trzeba się jakoś dostać z Warszawy do Cieszyna:
1. "Gierkówką" - rozkopaną od Mszczonowa do Piotrkowa.
2. "Krakowską" na Radom, Kielce, nawet do Krakowa i dalej autostrada do Katowic i dalej na Cieszyn - trasa dużo dłuższa pod względem kilometrów, ale czasem krótsza godzinowo.
Ja wybrałem opcję pierwszą, jadąc w nocy, odcinek w przebudowie i ogólnie "kibel".
II. Teraz w zależności jaką trasę dalej wybierzemy:
Z Cieszyna są dwie trasy:
1. na Ziline, Bratysławę i Budapeszt - tutaj do Ziliny jest gorsza droga, bez autostrady ok 100km, ale w lato dobra (trzeba kupić vinietkę tylko na Słowację (przez Czechy jedzie się po normalnej drodze) - można kupić przez internet chyba, na stacji benzynowej już na Słowacji (w EUR), lub na granicy polskiej.
2. na Brno, Bratysławę i Budapeszt - tutaj się jedzie po autostradzie w zasadzie od Cieszyna, trzeba kupić viniety i na Czechy i na Słowację.
Przy opcji pierwszej nie kupujemy viniety (chyba, że chcemy już wykupić na Słowację. Ale tu uwaga punkt na stacji Orlen/przy Hotelu 500 otwarty tylko do 22.00. Później już tylko przejście graniczne, a tu raz, że drożej, dwa pani nie zawsze ma viniety słowackie).
Ja wybrałem tą właśnie trasę na
Frydek-Mistek. Ogólnie przyjemna, jazda w górach, najpierw podjazdy a później zjazdy, "trochę" zakrętów (super jezioro - Ostravice).
Przekraczamy granicę słowacką i w miejscowości
Bytca kupujemy viniete na stacji benzynowej (10 Euro). Następnie dojeżdżamy do autostrady.
Dalej bajka = autostrada. Kierujemy się Bratysławę a następnie na Budapeszt.
Na granicy słowacko-wegierskiej zwalniamy. Często stoją ale trzepią cyganów. Nie kupujemy viniety u Słowaków za ojro. Tylko jedziemy dalej.
WAŻNE!!!Jak już wjedziecie na Węgry to dojeżdża się do autostrady(Wiedeń-Budapeszt) ok. 20km, trzeba kupić viniete na pierwszej stacji benzynowej MOL - po wjeździe na autostradę jakieś 3-5km. Wchodzicie jest oddzielna kasa (Ticket Highway), dajemy dowód rej. i płacimy.Autostrada:
-Pomarańczowe wozy jadące poboczem skanują tablice i sprawdzają czy jesteśmy w systemie.
-Można więcej niż 130 km/h ale bez przeginania, radzę zwalniać tak jak znaki nakazują lub na wysokości stacji benzynowych bo tu często stoją Rendorseg (policja węgierska) i wtedy można się przeżegnać lewą nogą.
Na wjeździe do Budapesztu macie fotoradar. Nie jeździmy bus pasem bo zawsze stoją i łapią.
W samym mieście bardzo dużo uliczek jednokierunkowych. Po stronie Buda dużo podjazdów i zjazdów (teren górzysty).
Jak stawiamy na płatnym parkowaniu to radzę zapłacić inaczej spory mandat a w najgorszym przypadku będziemy szukać samochodu.
Ogólnie jest co zwiedzać( tu proszę się oprzeć przewodnikami, ja nie lubię chodzić zwłaszcza jak jest 40 w cieniu.)
U bardzo upalne dni polecam: baseny na Wyspie Św. Małgorzaty oraz Aquarena (koło Hungaroring).
Zakupy w Tesco lub Auchan na przedmieściach (zobaczycie różnicę z naszymi

).
Piwo: polecam niskobudżetowego zielonego Drehera a dla bardziej wymagających (alejka z piwami w Tesco).
Wino: bez komentarza

Dla dzieci: Traubisoda (niebieska i zielona).
Nad Balaton autostradą ok. godzina jazdy.

Trochę zdjęć:
http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=78&t=76862&start=280BUDAPESZT - SZCZECIN (wyjazd nocą)
Ogólnie autostrada przez: Bratysławę, Brno, Pragę, Drezno, koło Berlina. (jeżeli jedziecie z nawigacją to przed granicą niemiecką odcinek górski - normalna droga).
Najgorszy odcinek Brno - Praga (radzę jechać cały czas lewym pasem bo Was nieźle wytrzęsie).
W Pradze uwaga na fotoradary/skanery viniet. Jest odcinek kilku kilometrowy 3 pasmowy(czasem z górki) i 50 km/h - kilkanaście urządzeń.
Na Węgrzech, Słowacji i w Czechach radzę przestrzegać przepisów na autostradzie. W nocy stoją na wysokości prawie każdej stacji benzynowej.
W Niemczech praktycznie but w podłodze.
Obie trasy czas po około 12 godzin każda!!!InformacjeViniety:
- Czechy - najkrótsza to 10 dni i 310 CZK, trzeba kleić naklejkę,
http://www.motorway.cz/stickers- Słowacja - najkrótsza to 10 dni i 10 EUR, trzeba kleić naklejkę,
http://www.dalnicni-znamky.com/en/vignette-highway-toll-slovakia.html- Węgry - nie ma naklejek, podaje się rejestracje, którą wpisują do systemu i trzeba zachować paragon na 3 m-ce,
http://www.motorway.hu/Root/Autopalya-HU/Letoltheto_Doksik/Nyelvek/aak_szorolap_2012_LENGYEL.pdfTygodniowa za 2975 forintów, jeżeli będziecie dłużej niż tydzień to opłaca się kupić od razu miesięczną.