BMW Sport

Witam.
W niedalekiej przyszłości chciałbym zakupić BMW E46. Czy za 10 tysięcy złotych dostanę "przyzwoity" egzemplarz , czy jednak lepiej wybrać inny samochód bądź też dołożyć trochę gotówki ?

Zależy jaki silnik Cię interesuje. Myślę że wśród małych benzyn będziesz mógł przebierać. 2.0d przed liftem także za tyle dostaniesz ale IMO one to takie średnie są. Na te większe raczej nie starczy. Określ jaki motor i nadwozie Cię interesują.

Kolejne pytanie jakie się nasuwa to buda... sedan i turas i comnpact na pewno będą bardziej osiągalne w tym pułapie cenowym jak coupe

Chciałbym sedana w benzynie 1.9

Poszukasz a znajdziesz ale na początek radziłbym przerobić forumową lekturę odnośnie tych jednostek napędowych ponieważ można się dowiedzieć sporo nieciekawych wiadomości

Dzięki wielkie za pomoc.

Ladne, zadbane do oplat moze znajdziesz.

mnostwo jest za ta kase za 10tys to kupisz przyzwoite 320i

Jest cała masa, ale paździerzy.

r6 bym raczej tutaj nie kalkulowal w tej kwocie

przyzwoite pojecie wzgledne ;p

Jeszcze nie widzialem przyzwoitego bmw za 10tys

Właśnie. Chyba, że niechciane kompoty.

Generalnie racja, bo albo to będzie kibel albo nieprzyzwoite 318i sedan...

r4 w sedanie za tyle dostanie. Nie każdy szuka ideału, niektórym wystarczy że jest w jednym kawałku a z uwagi na małe silniki to nie ma za wielu amatorów na te auta. Przy rozsądnym podejściu do tematu spokojnie kupi dobre auto za tyle.

mam 3 sztuki jak chcesz

e46 spadlo na psy jest juz tansze niz e36 za kilka lat to e36 bedzie niedostepne a e46 podskoczy do gory

Co takiego nieciekawego Twoim zdaniem jest w przedliftowym 1.9?
Ja słyszałem tylko o panewkach, co tam jeszcze pada Twoim zdaniem?

To mało? W m52 raczej brak typowych usterek. Ja od 6 lat wymieniam co się zużyło ale tak to bezawaryjny motor. R6 więcej spali ale ma większy moment, szczególnie na dole to czuć. Rzędowe szóstki to najlepsze silniki BMW tamtych lat, z r4 jest taki kłopot że szybko poczujesz niedosyt. To jeszcze zależy z czego się przesiadasz ale auto prowadzi się ekstra ale silnik nie bardzo pozwala wykorzystać te możliwości. Czasem jak pobujam się kilka dni jakimś 100 konnym zamulaczem i potem przesiadam do 528 to jedzie ekstra ale jak dłużej pojeżdżę to czasem żałuje że jednak nie spiąłem się aby kupić v8.

Kolega szczurek napisał sporo, a ja przez tyle lat śledzenia forum natknąłem się na jedną powtarzalną wadę, która i tak występuje tylko w kilku procentach egzemplarzy, dlatego ciekaw jetem co tam jeszcze jego zdaniem jest nie tak?
Sam miałem m43 i nic mu nie dolegało, był dla mnie bezawaryjny.
Miałem też m52 który jest dużo bardziej skomplikowany i było z nim kilka problemów.
Mimo, że rzędowa szóstka jest bezapelacyjnie lepsza pod względem dzwięku, osiągów czy kultury pracy to jednak na pewno nie jest tak bezawaryjna jak stare 8 zaworowe r4.