BMW Sport

Witam.
Od dłuższego czasu przymierzam się do kupna swojej drugiej beemy (pierwsza to e46 330d). I chciałem kopic jakiegoś klasyka.

Z początku myślałem o e34, ale "gangsterska" e32 bardziej mi sie podoba i ma ten charakter .

I tutaj mam parę pytań:

-Na co zwracać uwage przy zakupie?

-Jaki silnik wybrać? 3.0 czy dołożyć 2-3 tys i 3.5 . Na V8 mnie chyba nie stać.

Dodam ze to będzie auto na weekendy, i będę je traktował raczej jako zabawkę, i starał się przywrócić mu pierwotny wygląd, nie żaden wieśniacki tuning

Szukam czegoś do 6 tys, jeśli ktoś miałby do sprzedania.

Jeśli to zły dział to proszę o wyrozumiałość i przeniesienie, jestem nowy.

Pozdrawiam.

powiem tak zakup e32 za 6 tysi to proszenie się o kłopoty finansowe a jak już to coś z m30 w gholasie z początku produkcji bym szukał

ale przy takim budżecie obawiam się, że albo nigdy to nie będzie klasyk albo polegniesz finansowo

6 tys? powodzenia w poszukiwaniach

jeśli ma być to samochód zabawka to nie bój się silnika v8, wiadomo że będzie drożej w eksploatacji i naprawach, ale bez przesady, przy weekendowych przebiegach

e32 to już stary samochód i większość z nich to stare dojechane ulepy, nie patrz na silnik tym bardziej żę nie masz parcia na v8, tylko zwróć uwagę na stan budy, wyposażenia, pojemność będzie tu drugorzędna

J.w. dołóż drugie sześć i uzbrój się w cierpliwość. Szukaj najlepiej auta, które przeszło już podobnej skali remont jak moje E30, możesz sobie popatrzeć w galerii. W przeciwnym razie radzę oprócz sześciu kawałków na początek zachować w kieszeni kolejne sześć razy sześć.

taka prawda, ja rok temu kupiłem e32 730i V8 za 9tys. i przez rok na ogarnięcie mechaniki poszło drugie tyle, a przede mną jeszcze blacharka + lakierowanie czyli kolejna dycha

echhh no zniechęciliście mnie ale juz od dawna marze zeby znowu zasiąść za kołkiem beemy ze chyba nie odpuszcze Jak mozecie to odpowiedzcie na moje pytanie bo na pewno kupie auto, a czy wydam na nie xx tys w przeciagu paru lat to inna sprawa, juz mialem kupowac e30, pozniej e34, e36 i padlo na e32 takze na pewno to kupie. Wiem ze to niedorzeczne ale z beemką się nie wygra.

To chyba w genach siedzi, moj dziadek beemka jezdzil, moj tato innego auta niz bmw nie kupi, a ja juz liznąłem co to znaczy miec bmw i na pewno kupie jakies auto. Bo auto do przemieszczania sie z pkt A do pkt B juz mam

według mnie E32 na klasyk jak najbardziej, bardzo mało tego już jeździ a jak jeszcze jeździ to przeważająco w słabym stanie, jedynie co to dozbieraj trochę gotówki i kup egzemplarz który da się jeszcze uratować pod względem blacharskim
odpuść sobie m30 i m70, m30 są już wyżyłowane do granic możliwości, a m70 nawet zadbana pogrąży Cię kosztami utrzmania.

Byczus, czyli jaki polecasz ? Bo patrzac na twoja to jest dopiero fura

weź M60B30 z manualem najrozsądniesza opcja najlepiej jak lpg nie widziała wczesniej nie szukaj max wypasu bo więcej wypasu to więcej awarii

i podstwa to buda silnik klęknie wymienisz a z zawansowaną rdza nie wygrasz opcji nie ma

Dzwonilem do czlowieka ktory ma e32 ok. 200 km ode mnie. Mowil ze problem u niego w beemie jest nastepujacy:

minusy:
-faluje na niskicho brotach (mowi ze to stalo sie gdy przyszedl pierwszy mroz)
-dziala tylko 4 poziom nawiewu
-w drzwiach zaczynaja sie ogniska rdzy ( od dolu )
plusy:
-oryginalny lakier (tak przynajmniej mowi)
-87 rok czyli blachy jeszcze ocynkowane? to prawda?
-podwozie nie przegnite, zadnych ognisk korozji,
-silnik 3.5 to nie wiem czy plus czy minus.

W tej cenie V8 nie znajde chyba

Z ciekawości przejrzałem mobile i można kupić zadbane perełki, bez grama rdzy, w dobrej kasie, przykładowo:
http://suchen.mobile.de/auto-inserat/bm ... ORT&noec=1
Ale za 6tys i w Polsce to tylko strucle.

powtarzam pytanie. Ktory silnik bedzie lepszy R 3.5 czy R 3.0 . tanszy w eskplowatacji i prawdopodobnie mniej zjezdzony

Bez różnicy to ten sam silnik m30. Trzeba by obejrzeć te drzwi jak daleko to zaszło jeż do naprawy silnik pewnie jakiś krokowy lub inny osprzęt.

Ja bym mimo wszystko dołożył i szukał dobrej bazy w cenie +10. Uwierz mi, że renowacja auta to miesiące ciężkiej pracy i worki pieniędzy. A jak nie będziesz sam tego robił to w workach pieniędzy kolejne worki pieniędzy na robociznę, która prawdopodobnie i tak nie będzie wykonana tak jakbyś sobie to wyobrażał... kto sam coś robił przy aucie więcej niż wymiana żarówki, kół, czy aku ten wie ile trzeba roboczogodzin aby coś zrobić porządnie. A to kosztuje.

mechanika i lakiernika(w jednej osobie) mam na etacie w domu, w niedziele bedzie opatrywac beeme.

ktory lepszy? 3.0 czy 3.5?

3.5, po prostu żwawszy, a spalanie podobne. Chociaż V8 to V8, w siódemce jednak przystoi mieć minimum osiem garów.

Moze i przystoi ale koszty naprawy Vki są na pewno duzo większe niz zwykłej rzędowej szóstki. Poza tym czytłem na innych forach ze mozna za te pieniadze wyrwać ładną beeme, trzeba ją pozniej dopiescic i bedzie latała dlugo i bez problemu.

Na co zwrocic szczególną uwagę poza blacharka? Dokladnie

immat123, jak chcesz klasyka i cos osobliwego, to nie czytaj pustych hasel o V8 w 7er, M30 to legendarny silnik, prawdziwe BIG SIX, musze powtarzac, ze to na tym silniku swoja renome zbudowalo BMW, a nie V8? produkowany przez 26 lat (SiC!), jest na liscie najlepszych silnikow 20. wieku wg Warda, poza tym, ma niepowtarzalne, osobliwe brzmienie rzedowej szostki, 2x sie zastanow do czego to Auto ma sluzyc. Jako zabawka do dopieszczania, 100% BMW? No to E32 735i bedzie na pewno takim wyborem. Jak ma byc do codziennego uzytku, to V8 lepsze, ale jesli to ma byc obiekt kultu, to tylko M30.

immat123 - na jakich forach? Na forum fiata Ci tak napisali? Akurat różnica kosztu ew. remontu silnika V8, a R6 jest jakąś śmieszną kwotą na tle całości wydatków jakie Cię czekają z renowacją auta. W przypadku M30 nawet spalanie nie odbiega mocno od V8...

Bede szukać w takim wypadku 3.5 a jak nie to 3.0 tez bedzie do re. Teraz tylko poszukiwania. I powtarzam pytanie. Na co zwrocic uwage pod wzgledem mechanicznym? Jakies szczególe rzeczy na ktore warto zwrocic uwage?

Auto bedzie do kultu no i wiadomo bmw bedzie dopieszczone ale i troche bede tym autem latał w weekendy