BMW Sport

no właśnie dalej nie wiem, proponujcie, doradźcie

Jakie osiągi cię interesują? Bo nie wiedząc tego trudno cokolwiek zaproponować...

jak najlepsze, fajnie jakby była szybsza od mojej ex 645i

zdjęcie z aukcji, jedne jedyne które było:

przejrzyj galerię Lesia

przez jego galerię między innymi zachorowałem na ten projekt

Ok jesteś w stanie włożyć V10 z M5 E60

A nie prościej było by 3.0 z 335i i dowalić kilka modów?
V10 to duża i ciężka krowa, porażająca ilość elektroniki i 507KM nie przeniesiesz na asfalt w tak krótkim i lekkim nadwoziu na tyle, żeby całość wykorzystać.
Wg mnie im mniejszy i lżejszy silnik załadujesz, tym bardziej będzie się to nadawać do normalnej jazdy.
335i ma taki sam czas do setki jak 645i. W budzie E30 będzie szybsze nawet bez modów - jak tylko zdołasz wystartować

BTW:
Jak będę szukał E38/E32, to koniecznie muszę się skontaktować z Twoim znajomym ;]

Szybko działasz! Me like it!

Wg. mnie najlepszym pomysłem jest m50 turbo, temat dobrze już rozkminiony, jak silnik klęknie to kupujesz kolejny za czapkę gruszek, serwis na niższym poziomie niż ''m'', w miarę wzrostu skilla, bądź też potrzeby podnosisz sobie ciśnienie doładowania. Minus jest jeden- nie gada jak Vka,

Masz projekt do poczytania:

http://www.racingforum.pl/BMW-328iT-by- ... 13464.html

Wprawdzie buda e36, ale w tym przypadku to żadna różnica.

Na południu Polski masz korone, albo k64 czyli dwóch gości, którzy prawdopodobnie solidnie i skrupulatnie poskładają taki silnik.

Zaczynajac od tego ze silnik od e60 M5 kosztuje wiecej niz chcialbym aby caly projekt mnie wyszedl (EDIT: sprawdzilem cene silnika, kosztuje minimalnie mniej niz chcialbym przeznaczyc na projekt), to druga kwestia o ktorej wspomniales, jak przeniesc te 500KM na asfalt autem ktore bedzie wazylo ok 1000kg (moze mniej). Jak dorwe silnik 35i 306KM to moim zdaniem bedzie to ciekawa opcja. Natomiast pisze do Was o propozycje, bo znacie sie na tym lepiej ode mnie i bedziecie moze w stanie doradzic cos 'niedrogiego' a z potencjalem

Jak cos to wal smialo, akurat chyba dzisiaj sie ta e30 pojawila i od razu ja wzial. Kolega sie tym nie zajmuje, ale jak sie trafia w jego okolicy jakies okazje, to od razu kupuje, na nastepny dzien wystawia i schodza zazwyczaj w jeden dzien. Ostatnio kupil w super stanie e39 sedan 520i, jak pokazal mi zdjecia to sam bym ja kupil bo byla za 1300 euro i w na prawde ekstra stanie

poza tym, sry że się czepiam, ale dziwna teoria, że im więcej mocy tym masa fury też musi być większa

Nie bardzo wiem, co chciałeś tym filmikiem powiedzieć. Przy 60km/h na suchym asfalcie w upalny dzień zrywa trakcję. Teraz mi wytłumacz 2 rzeczy:
1. Jak byś chciał wykorzystać tą moc w mieście od świateł do świateł?
2. Jak byś chciał tym jeździć w zimie? Wkładam paczkę fajek pod przednie koło i nie ruszysz.

Ta "dziwna teoria" opiera się podstawowych prawach fizyki: większa masa = większy nacisk na 1cm kwadratowy = lepsza przyczepność.
Już kierowcy Dużych Fiatów i Polonezów znali tą teorię i zimą wkładali do bagażników worek piasku.

Wstaw tam silnik m3 e46 i będzie najlepiej. Chyba, że jakiś 3.0 m3 + S/C, ale to już hardcorowo. Niestety w lekkiej dupie e30 to nawet 340~ hp będzie miało problem z trakcją.

Więc jest kilka opcji, od najtańszych:

1. m52b28 i robisz podstawowe, tanie mody na około 220 koni. Wtedy na pierwszych trzech biegach może pojedziesz podobnie do swojej ex 645i.
2. Idziesz już dalej i wkładasz sprawdzone S52B32. Tutaj osiągi powinny już być wyraźnie lepsze od 645i.
3. Moja ulubiona opcja - zostajesz pionierem i robisz furorę wkładając silnik twinturbo z 335i, potem podkręcasz na okolice 400 kunia.
4. Wkładasz coś sprawdzonego, jakąś starszą R6 i robisz turbo/kompresor.

Ja bym był za opcją nr 3, ale będzie najtrudniej pewnie.

Ogólnie do E30 bardziej pasuje charakterystyka szlifierska, więc bym został przy 6 cylindrach. V8/V10 fajna sprawa, ale ciężkie i trakcji brak od dołu już.

nowe fotki od kolegi:

jiGsaw:
Myśle, że M20 jest tańsze od M52.
M30 i M50 nie mają sensu w tym projekcie.
335i ma seryjnie 306KM

tommy80:
Nie wiele widać i brak fotek wnętrza, ale Ty się lepiej zastanów - wprawdzie to tylko R4, ale aż żal dotykać. W takim stanie to auto już nigdy nie będzie tańsze, więc można by mieć całkiem ciekawą inwestycję.

wiem, jutro będą foty za dnia
właśnie bym chciał, żeby się więcej osób wypowiedziało na temat silnika i ewentualnie poczytać wymianę zdań - czemu ten,a nie inny

35i biturbo bo było fajnym pomysłem, rozejrzę się jak to cenowo wychodzi:)
zobaczę ją na żywo, jeżeli rzeczywiście jest w tak zajebistym stanie jak mówi kolega, to przywiozę ją,a w między czasie powiem mu, żeby ewentualnie szukał drugiej i któraś z tych dwóch będzie właśnie jako inwestycja

Zwykłe R4 nie będzie raczej nigdy dużo warte.

Mój błąd, zmęczony jestem, na 400 kunia ma podkręcić rzecz jasna.

pamiętaj, że bycie pionierem nie jest nigdy tanie i przeważnie wychodzi to 2x drożej i 3x dłużej jak powinno

Podstawowe pytania:
1. Czy bardziej zależy Ci na aucie całorocznym, czy bardziej na mocy?
2. Rozumiem, że cokolwiek to będzie, to będzie miało doładowanie, tak?

jiGsaw:
Wiadomo, że w ciągu najbliższych kilku/kilkunastu lat nie dobije ceny E30 M3, ale na pewno nie będzie już tańsze. To jest ten czas, gdy trzeba łapać wszystko co starsze od e36 i chować pod koc. Wystarczy wejść na Allegro i zobaczyć co się dzieje z cenami - ludzie zaczynają wariować, bo odkryli że nowsze auta są do ..upy.

Nie musi byc koniecznie caloroczne, ale z drugiej strony chcialbym tym pojezdzic wiecej niz 3 miesiace w roku. Mysle ze seryjne np. m52b28 bedzie za slabe i chcialbym to uturbic.