BMW Sport

jak są xenony to spryskiwacze muszą być (tak jest w każdym samochodzie), taki jest wymóg, chyba nawet może przez to nie przejść badania technicznego. Jak z góry odrzucam te bez spryskiwaczy.

Dzięki. Tak tez mi sie wydawalo ..

a jeszcze odnośnie lamp to są również lampy soczewkowe, które mogą być trochę podobne do xenonów np. takie: http://moto.allegro.pl/item868947163_la ... 8_01r.html ale z tego co się orientuję to w nich już spryski i automatyczna regulacja nie są wymagane

Własnie dostalem odpowiedz co do autka : http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C10784156




Witam serdecznie,
autko jest wyprodukowane na końcu 2000 roku, 1 rejestracja 2001 rok. Jednakze mozna je zarejestrowac w Polsce jako 2001 rok produkcji.
Nie posiada zadnych sladow korozji.
Jest bezwypadkowe - podluznice, fartuchy, wszystkie wneki w orginale.
Powierzchownie pomalowane kilka elementow- bez szpachli:)
Auto do oplat. Wszystkie oplaty 2900zł przez firme znajomego. Dostaje Pan fakture i auto gotowe do rejestracji.
Cena auta do delikatnej negocjacji na miejscu.
Mozna po nr vin sprawdzic w serwisie autentycznosc przebiegu.
Musze sprawdzic kiedy byl ostatni serwis, ale z tego co pamietam 135-140tys km

Zapraszam i Pozdrawiam



co sadzicie. Mnie martwi to "malowanie bez szpachli"

Słuchaj, jakby nie było to kolo Ci i tak wszystkiego nie powie. W końcu on chce sprzedać ten samochód i zawsze, nawet jak w mailu wciśnie kit to ma nadzieje, że przyjedzie ktoś niekumaty. Nie twierdzę, że Bunia jest lipna. Pisałeś, że masz niedaleko, z tego co się orientuję. Wsiadaj więc w samochód, bierz ze 2 osoby i jedź obejrzeć

Wiesz chyba zrezygnuje z tego z 1 powodu :


"Powierzchownie pomalowane kilka elementow- bez szpachli:)"

Pzyjade i okaze sie ze auto po dachowaniu.


Wogole co tzn powierzchniowe malowanie O_O

Rozumie jakby gosc napisal ze tam malowany zderzak bo po obcierkach np parkingowych ale na 100% cos ukrrywa. Napisalem jescze o Vin bo nie podal (chyba zapomnial)

Ale odpuszam raczej.. Dobze ze przynajmniej w miare jest szczery

Najważniejsze, że odpisał. Skoro te info wystarczą żeby nie jechać to odpuść i nie zaprzątaj sobie tym głowy

A moim zdaniem warto pojechać bo sprzedawca wydaje się być ok a cena dobra.
Gość pisząc o fartuchach kielichach i podłużnicach chciał dać Ci do zrozumienia,że auto nie miało poważnej kolizji tylko ewentualnie rysy obcierki lub drobne stłuczki i dlatego niektóre elementy były lakierowane ale bez szpachli czyli albo było porysowane albo elementy zostały wymienione na drugie.
I tu należy sprawdzić jak umiesz wzrokowo jak nie to testerem które elementy były malowane i jak.
Nie kupisz auta nie lakierowanego w tym wieku to graniczy z cudem wręcz.
Auto używane to zawsze kompromis nowe są w salonach.
Ważne żeby nie kupić zlepa sklejonego z 3 tylko dobre auto.
Moje byłe 330 akurat nie było malowane ale to był fart gdyby było inaczej i tak bym je kupił. Poprostu jadąc oglądać używane auto wyszukujesz malowane elementy potem patrzysz po konstrukcyjnych punktach które mogły ucierpieć podczas uderzenia tam gdzie elementy były lakierowane jak podłużnice kielichy zgrzewy itd są całe konstrukcja auta nie była uszkodzona to dla mnie jest to pełnowartościowe auto. Jak będziesz z góry skreślał auta w jakimś stopniu lakierowane to naprawdę zrezygnuj z coupe 2,5 2,8 i zacznij szukać sedana 1.6 bo nie kupisz takiego auta.

Wiem maly zdaje sobie z tego sprawe. POczekam na Vin i rozkoduje i moze sie wybiore . Brakuje mi jednak bardzo foteli sportowych ;/ Zadalem jeszcze mu kilka pytan miedzy innymi co lakierowane bylo.

Dla mnie strasznie dziwnie lezy ta maska ....... Nie mam nic przeciwko malowaniu bo zdaje sobie ze dostac 10 letnie auto graniczy z cudem! Tylko zrazilo mnie to "kilka elementow"

bo wiesz nie chcialbym miec auto w 4 odcieniach........ i po 2 zimach pelno korozji

POwiedzcie mi jeszcze czy z ta rejestracja moze byc tak jak pisze?


No i dobra sprawa tez wydaje sie byc to że niby ma na wszystko faktury.....

POczekam na VIn i moze sie skusze MOze jesczce cos z ceny zejdzie Na jakas felge


a zauwazyliscie ze lampy przednie roznia sie od siebie! /?

Pojechać warto, tym bardziej, że kolega z tego co pisał ma blisko. O tym też pisałem wcześniej. W razie lipy będzie miał przynajmniej porównanie na przyszłość i trochę więcej w swoich informacjach nt. tego czego szuka

Tak w jednym kierunkowskazie jest żółta, a w drugim srebrna żarówka.

Nie jest daleko, masz kasę to jedź oglądać. Może ci 100 zdjęć wysłać 50 mail i VIN, a to i tak nie jest to co jechać zobaczyć na żywo. Może okaże się że silnik rzępoli co ani zdjęcia ani VIN ani mail ci nie odzwierciedlą.
Serio fajne auto niedaleko to jedź poogladać.

A jeśli chodzi o korozję to w czym są lepsze blachy E39 po lifcie czy E46?

Ja kupiłem

No i jaka decyzja Przemoo ?? Wybierasz się ??

CHyba sie wybiore w przyszlym tyg..

Poczekam jeszcze na VIn )) Zadalem mu tam jeszcze pare pytan i zapytalem kiedy moge obejrzec auto.

Zasugerowalem tez ze chce sie wybrac do warsztatu na jakies wieksze ogledziny ... Ciekawe jak wytlumaczy o kilka elementow , inny kierunek..... Nadal ciezko mi uwierzyc ze to dobre auto bo

w De nic sensownego nie kupuje sie za 6000 euro..... i wydaje mi sie ze jest ciut za tanio

29500 wychodzi po oplatach a mysle ze z 1000-1500 jest w stanie zejsc bo pisal ze do negocjacji wiec za 28000 to wziecia.

Jak patrzylem na De to za te pieniazki dopierdo cos fanego sie zaczyna i wogole trzeba przywiezc i oplacic no ale zobaczymy.

Mam okolo 33000 wiec spieszyc sie nie musze ale raczej sie wybiore w tym tyg jak znajde czas po pracy i jemu tez bedzie pasowac.


Ciezko mi jest uwierzyc ze ktos pozbywa sie dobrego auta za te pieniadze...... Auto jest z maja 2000

Dokładnie tak jak piszesz ale wiesz, warto się przejechać, będziesz miał przynajmniej przetarcie i jakieś porównanie przy oglądaniu kolejnych. Z tego co pisałeś nie masz daleko, dobrze piszę nie ?? Ile masz do tego kolesia km. ??

Nie mam daleko.. okolo 60km. Nie cała godzine jazdy. Tylko musze zabrac kogos ze soba bo o mechanice to nie mam za duzego pojecia

Czekam na odp i sie bede umawial jesli nie bedzie krecil , a tak jak piszesz dosw sie przyda

W kierunkach są po prostu dwie różne żarówki. Z czego tu się tłumaczyć? Były srebrne spaliła się jedna, nie miał srebrnej wsadził pomarańczową.

W takim razie nie zastanawiaj się, "rzut beretem"

Dla mnie i tak kombinowane cos z przodu . Wszystko sie sklada w 1 calosc. Maska odstaje, kkiernunek kierunkiem , brak spinek przy mocowaniu .... Pewnie przesadzam

Przejade sie ja obejrzec pewnie koncem tyg dopiero ...

Zadzwonie sie umowic ale nie spodziewam sie cudow....

Wiesz, podejrzewam, że te zdjęcia oglądałeś już ze 100 razy także możesz już mieć jakieś omamy Być może tylko jakieś zarysowania tam były, a nie coś poważnego. Wiesz, samo zdanie z aukcji, które wklejam niżej już o czymś musi świadczyć

"Zgadzam się na sprawdzenie samochodu w dowolnym serwisie"

Mi osobiście kompilacja jasnej skóry (ogólnie zawsze mi się podoba ale bardziej biała lub bananowa, a nie taka szara) z tymi ala drewnianymi wstawkami w kokpicie i przy mieszku nie bardzo pasuje. Ale to tylko moje zdanie