BMW Sport

Nie wspominając juz o tym, ze bezpośredni wtrysk wyklucza praktycznie lpg, a duże v8 + lpg i żadne 35d nie ma już argumentu nawet w postaci tańszej jazdy. Takze jak ktos chce 45i lub 50i to skonczie robic offtopic o śmierdzielach, bo to po prostu nie wypada.

lubię jak pasjonaci diesli próbują kogoś na siłę uszczęśliwić wciskając piękne opowieści o osiągach. A Krzysiek już powiedział, że daily to składowa wielu rzeczy, a nie same osiągi. Przejedź się 545i, różnicy w osiągach może super nie będzie między 550i a nią, ale ja bym dozbierał i wziął 4.8

Różnica między 4.4 a 4.8 jest dużo większa niż wskazuje na to 34KM różnicy wystarczy popatrzeć na tabelki wujkawaldka.
Co do daili i v8 znajomy od prawie 2lat ma c63 amg z programem na 505KM i lpg. Na lpg moc 502KM i jest to mega auto jak komuś nie przeszkadza lpg. Przyspiesza równo z naszym m3 ess a na lpg jedzie komfortowo i tanio dodatkowo części w śmiesznych cenach nie ma lepszego daili no ale budżet trzeba mieć min 2x taki jak na 550i.
Sorry Zdzira za OT za daleko to już poszło w tym temacie.

spoko nie mam bólu o OT nawet do dieslarzy

Ale sorry fizyka jest jedna jak ktoś piszę, że 535d o mocy 350KM robi 550i o mocy 367KM to to 550i to trup i tyle bo to jest fizycznie niemożliwe i tyle w temacie do tego niestety diesel zacznie koło 200 puchnąć a 550i nie jechałem tym ostatnio to miałem wrażenie, że przy 180 to auto dopiero nabiera chęci i bierze drugi oddech

A w ogóle jak pisałem co z tymi osiągami

Ktoś tu pięknie napisał, że rano po uruchomieniu chcesz iść do domu i to święta racja a po uruchomieniu V8 troski schodza na dalszy plan

W obecnym daily chce mieć fajny wydech ( nie taki rasowy jak w e32 ale tez nie taka cisza jak w e38 coś pośrodku ) a tego diesel mi ie da bo diesel nie brzmi dla każdego kto miał V8 w PB. Do tego chcę kultury pracy V8 a o jakość tej kultury bać się nie mnusisic umiem zaopiekować się V8 w moim e38 ciężko zauważyć że piec pracuje w dieslu tego nie uzyskam. Następna rzecz zwłoka w reakcji na gaz silnik turbo czy to PB czy ON już bez różnicy ma zawsze zwłokę może mieć minimalną ale ma i nie przeskoczycie tego i dla was to nie wyczuwalne dla kogoś kto na co dzień jeździ V8 N/A to porażka zwłaszcza jak chcę szybko ruszyć z krzyżówki. Także prosze darujcie diesle nie chce mieć diesla i tyle w temacie. Wy macie cieszycie się ok i super a ja chcę sie cieszyć V8 bo to dla mnie była jest i bedzie wyzsza półka od R6 ON i koniec kropka.

Mały wiadomo, że 545i będzie wolniejsze ale czy po wydechu i dolocie niechby te 15KM prxzybyło wyrówna się to w miarę?? choć wiadomo jak starczy sianka kupię 4,8.

Aha no i wiadomo jak pójdę w 750 to i tak pewnie będzie wolniejsze od 545 bo masa zrobi swoje

Każdy ma swoją racje i swoje argumenty i poniekąd każdy ma racje w swoim odczuciu . Dla mnie osobiście zarówno 545 jak i 550i odpada bo uważam te auta za paliwożerne zbyt słabe jak na stosunek moc spalanie . Dla mnie 535d lci to dużo lepszy silnik niż te v8. Ale Zadbane 535d lci na fullu z rozsądnym przebiegiem 200tys kosztuje napewno więcej jak v8 poza tym u nas w Polsce jest praktycznie nie dostępne z takim przelotem i w mega stanie. Ale to tak jak pisałem dla mnie zdecydowanie 535d lci ale Zdzira ma swój pogląd wiec pozostaje czekać na zakup nowej v8

powiem tak gdybym robił tym autem rocznie 40 tyś pewnie patrzyłbym inaczej ale ja rocznie robię 15-20 tyś to zakup diesla traci sens zwłaszcza, że to będzie stary diesel i robienie 6 wtrysków i trubo przy moich przelotach nigdy sie nie zwróci niestety

To o czym piszesz jest tak subiektywne , że nie da się tego ocenić ogólnie. Może wyjdę na jakiegoś totalnego fanboja dizli ale w ubiegły weekend miałem okazje pojeździć trochę e30 z m62b44, profi zrobionym na wydechu z nierdzewy. Porządny zawias , hamulce , szpera zdrowa buda itd itp - ładne auto i co ? I poza dźwiękiem i wkręcaniem się na obroty to nic nie widzę niesamowitego w takim v8, nie zrobiło na mnie wrażenia osiągami w ogóle w porównaniu z kompotem. Moim zdaniem e60 jakie by nie było (poza m5) nie nadaje się na fankara bo jest zbyt duże , "krowiaste" i zbyt mocno wyizolowane od świata - dlatego wg mnie czy dizel czy benzyna w takim aucie to bez większego znaczenia.




A Ty myślisz , że kompletny rozrząd , "rurka" i uszczelnienie wyjdzie mniej niż te 10k o których mowa ?

hajs na mody (przelot) nie jest liczony w eksploatację

zastanawiam sie czmeu ten temat ma tyle stron, jak autor napisal ze nie chce diesla, a ciagle jest dyskusja ze diesel lepszy (sam jeszcze gnojówą xd)

I będzie mieć więcej stron bo dieslowcy za wszelką cenę chcą zainteresowanemu V8 wbić do głowy 35d

Rurka rozrząd i uszczelniacze to koło 7k i mam wieczny spokój a w dieslu też rozrząd kiedyś pójdzie do tego tona podciśnień i innych gowien

Zresztą ja pierdolę nie chce Diesla nie rozumiesz?? Czy ja ciebie namawiam do zakupu V8?? Nie to po cholerę ty mnie do gnojówki męczysz?? To nie funcar tylko szybkie daily a dla mnie znowu idea twego kompota jest denna bo brzydkie bo śmierdzi i brzmi z dupy. A mimo to nie karze ci kupować V8 zrozum że są ludzie dla których osiągi i koszty paliwa to nie wszystko. Komuś kto kupuje Ferrari też powiesz że lepiej Diesla?? Opanuj się bo niedawno srałeß pod siebie na tle rzeźby m54 w E38 a teraz wielki wróg pb

Czepiacie się spalania bo ktoś napisał 18l spoko tylko w mojej kilkuletniej karierze nigdy takiego spalania nie udało mi się uzyskać. Jeżdżąc na codzień mam spalanie 13-13.5l i wcale wolno nie jeżdżę i głównie po warszawie wiec 18l jest możliwe ale jeżeli ktoś ma 2 km do pracy i robi tylko takie odcinki. Jak nie chce mi się szybko jeździć to srednie spalanie potrafię mieć 11.5l.
Kolejna sprawa to ktoś napisał że to auto jest zbyt słabe jak na tą moc ja bym tak nie powiedział skoro w samochodzie tej wielkości mamy praktycznie osiągi e46 m3 a spalanie??? Jesli dla kogoś to za dużo zawsze można założyć gaz i wtedy koszt jazdy są dużo niższe niż 535d.

11,5l w 545i? Spoko ,przy takiej jeździe 535d pewnie spaliłby 7l...Ja mam 20km do pracy często robie trasy 130km w jedną strone 180/200km/h średniom od zakupu auta man 13,6l ,a to tylko 3.0 r6...Jak jeździłem w nocy z kolegą po łodzi wyszło 26l w 545i Zaleźy jak kto jeździ..Ja na mniej niż 15l nawet bym nie liczył...545i z lpg wychodzą podobne pieniądze jazdy jak 535d bo pamiętajcie o benzynie na rozruchu gdzie w v8 też troche jej idzie

nic Ci nie wmuszam tylko prezentuje swój punkt widzenia. Ochłoń. Nie kupujesz ani Ferrari ani innego superkara , masz w planach kupić stare e60 w dużej benzynie bo jak sam na początku zaznaczyłeś zależy Ci , żeby auto było szybkie - poza tym wiem , że są ludzie dla których nie są ważne osiągi ale Ty nie po to zmieniałeś w e32 skrzynie na manual , nie po to masz multum akcji w dziale kille żeby teraz takie dyrdymały opowiadać - po prostu nastały takie czasy , że byle dizel po czipie objeżdża te Twoje wydumane V8 i dlatego dorabiasz ideologie , że nagle osiągi nie są najważniejsze - zjedz snikersa i się tak nie spinaj



Dalej nie jestem wrogiem pb - mam nawet m20b20 w e12 a do takiego e38 m54b30 pasuje nie gorzej niż m57d30. Po prostu do tego czego oczekuję od mojego daily, dizel jest lepszym rozwiązaniem i tyle.

Nie wiem co wy robiliscie z tym samochodem bo spalanie nierealne chyba że palenie gumy pod marketem to spoko akurat takich zabaw nie uznaje i nie próbowałem.
Mały miał 650i w manualu teraz ma 650i w automacie i też spalania wiekszego jak 13 czy 14 litrów nie widziałem także te wasze spalania to bajki ja wiem z praktyki i to z 3 różnych aut a nie z opowiadań kolegi że pali mu 20 bo to przecież v8 i taki jest kozak że go stać. Co do spalania m54 to niby ile ma palić w takiej budzie skoro ten silnik ledwo sobie radzi z masą i ma tylko dwie pozycje pedału gazu.

M5 E39 za to po trójmieście zejść poniżej 16 srednio to ciezka praca. Jazda gdzie robi sie na ulicy troche zamieszania juz wyjdzie 18-20. Jednak takie 550i powinno spalić mniej z racji charakteru auta. Jak ktos nie musi codziennie tankować to v8 plus lpg bije diesela na głowę.

Pytanie czy czasami korzystacie z v8 i z mocy czy jeździcie do 2k obr za priusami i ciężarówkami...Jak jeździcie w tempe skody 1.9 110hp to ok zgodze się spalanie 14l jest jak najbardziej realne ,natomiast wystarczy kilka razy depnąć pod czerwone pole obrotomierza i spalanie wzrasta w zastraszającym tempie...Mój pali przy 140km/h 7,8l Średnie mam 13,6l ,w nocy przy zabawie ale bez przesady mam między 16-18l...A to tylko 3.0...Wiem 550i może spalić 9l ,ale może też 30...Ale nie o tym jest temat ,każdy kto jeździ v8 wie jakie jest spalanie i przy jeździe typu dziadek faktycznie nie jest duże...Pytanie czy po to się kupuje prawie 400 konne auto..230hp w e39 jakoś daje sobie rade to nie passat 1.6...W 550i gaz również traktuje się 0-1 bo aby uzykać to przyjemne przyśpieszenie trzeba zrobić kickdowna...W dieslu nie koniecznie

W V8 nie trzeba kick żeby poczuć kopa zwłaszcza w 550 .

Diesel Dawid dla ciebie jest lepszy nie dla mnie. Zrozum to. Tak lubię osiągi ale ważny jest też dla mnie komfort dźwięk bezpieczeństwo wyposażenie kultura pracy silnika ty tego nie potrzebujesz ok ale ja tak

Moje E38 pali 12-13 średnio jak komuś V8 pali 18 to albo non stop miasto albo non stop sandał i tyle

Nie jestem emerytem i nie kupuje v8 żeby później jeździć do 2 tys obrotów nie wiem w czym masz problem porównując mnie do jakichś tdi. Mam v8 i korzystam w pełni z jego możliwości i nie wmawiaj mi nic tylko dlatego że ktoś Ci coś naopowiadał bo tak naprawdę nie mamy o czym rozmawiać. Ja wiem z wieloletniej praktyki Ty z opowiadań kolegi. Nie wiem jak spalanie wygląda w 545i bo nigdy nie miałem cały czas mowie o 4.8 i to w kilku różnych samochodach. Mieszkam w Warszawie i codziennie robie trase 50km w jedną strone przy czym musze przejechać przez całe miasto.

Jak średnio ci pali 12l v8 w e38 to na prawdę okazyjnie używasz pedału gazu. Jeździłem po poznaniu w godzinach szczytu to ciężko było zejść e38 4.4 poniżej 20l. W trasie spokojna jazda 12-13l ale bez jaj to jest jazda na dziadka zawsze przepisowo wyprzedzanie spokojnie po jednym samochodzie.
w dieslu 3.0d niema takiej rozbieżności jedziesz spokojnie pali 7l deptasz spali 9-10l

Lubisz v8 i Cię stać to git sprawa ale bajki ze używasz potencjału v8 i ci pali średnio 12l zostaw dla siebie.

Ja całkowicie rozumiem i popieram zdzirę. Mam zdrowe e39 530i i wiem, że to inna liga ale wręcz marzy mi się V8. I serio nie pogardziłbym nawet 535i, która jedzie tak samo, spala więcej, jest dużo bardziej problematyczna. Po prostu chcę rano odpalać V8 i zmywać wszystkie troski dźwiękiem bulgotu.