BMW Sport

albo faktycznie może opcja e-36 328i plus szpera dyfer krotszy do tego koektor z m50 wałki ostre barany inna mapa i chodzi jak przecinak znajomek levv81 takie ma i niezłe wozidło jest z tego

E36 328i + szpera + zawias + wywalić na śmietnik całe wnętrze i niepotrzebne śmiecie.

Najbezpieczniejsza opcja.

za 328 w miare trzeba liczyc 10kola, modyfikacje te co napisales to 5kola minimum nie liczac zawieszenia i hebli, ja nadal jestem za opcja M3 po co wywazac otwarte drzwi,

najbezpieczniejsza? mozesz rozwinac tą myśl?

Wytłumaczcie mi jaki jest sens ładowania tyle kasy w auto które będzie służyć tylko do pałowania?

Jak ma być tanio do pałowania to e34 535

Ja ma być fun na zimę to po co wywalać 15-20 ?? Za 3 tyś kupisz 318i ze szperą i będziesz fruwać.

Tutaj drzwi nie są otwarte, ale wyważone.

Silnik- prosty jak drut, tanie części, opanowana technologia naprawcza. Możliwości modyfikacji dla chętnych - opracowania i poradniki.

Elementy inne, tj. zawias- mnóstwo zamienników, kitów w rozsądnej cenie.

Mniej wymagające, tańsze, łatwiej dostępne.


Wiadomo, że M3 będzie bardziej dziksze, ale do jazdy po torze nie potrzeba więcej na takim etapie.

Średnio nadający się do pałowania (choćby przez hydraulikę), zwłaszcza na torze. I do modyfikacji.

po co przekladac tam tez jest kiera itp

sam dużo takimi autami się poruszam i najlepsze do pałowania m60 w budzie e36 czy e30 jest, moment obrotowy tam jest ogromny a silnik wcale nie musi się wysilać by lecieć sobie boczkiem na trójce szczególnie przy mokrej nawierzchni dobre gotowe auto można już trafić w okolicach 20 tys lub tańszym kosztem e30 m30b35 lub lepszy rozkład mas m50b25 (lepszy rozkład masy) najlepiej bez vanosu z głowicą żeliwną zawsze można później uturbić albo e34 tylko z jakimś konkretnym zawiasem by nie przechylała się jak wóz drabiniasty xD

nie rozśmieszaj mnie



zaraz się dowiem, że silnikami z hydraulicznymi popychaczy nakaz jest jeżdżenia do 4500obr.


idąc takim tokiem, to V8 judda i dowidzenia

Za późno go ostrzegłeś

o to to to
a tak na serio, to zależy jak na to patrzy zainteresowany, ///M na pewno będzie bardziej zapitalać ale koszta wiadomo że większe, tyle że jak napisał Santino, bez sensu byłoby modzenie i ładowanie kasy w 328 skoro jest M3 które ma to wszystko w serii. Ale że apetyt rośnie w miarę jedzenia, dorwać ładną budę e30, wrzucić b28 i jeździć a jak będzie z czasem mało to rozejrzeć za S50

Sam nie wiem jak na to patrzec, gdybym mial gotową receptę na zakup nie zakładałbym tego tematu i nie prosiłbym o porady. Troche ciekawych pomysłów podrzuciliscie i coby to nie bylo radość może sprawiać wszystko to co zasugerowaliscie np e30 b30 lub b28, e36 328i, e34 z duzym silnikiem. Cały czas mysle o m3 i zasanawia mnie czy nie bedzie to o wiele trudniejsze w utrzymaniu, bo trzeba pamietac ze samochod raczej bedzie sluzyc do pałowania nocami po miejscach gdzie mozna sie bezpiecznie ślizgać i co jakiś czas wjechać na Tor Poznań.

Dobrze najpierw się zastanów do czego to ma być-

czy do sporadycznych amatorskich wjazdów na tor z kolegami w weekend

kręcenia filmów 0-200, lub 200-300

startowania w KJS

czy inne...

M3

Przegoń najpierw ostro po zakrętach auto z takim silnikiem i posłuchaj po takiej jeździe rozrządu, ok? Poza tym problem tkwi w tym, że czasami akurat w tym silniku lubi olej uciec spod smoka. Więc jak chcesz podyskutować, to daj jakieś argumenty, bo bitwy na "lole" to pasują bardziej do przedszkola
O tym, że s50, a nawet s54, nie miały jeszcze hydraulicznej kasacji luzów zaworowych, tylko płytkową, to nie muszę wspominać, nie?

M

tak własnie do tego i ewentualnie czasem wieczorem na jakies drobne ślizganie na odludziu

e34 520, wypatroszyć środek, zaspawać most i na tor

520 na tor bez jaj i co chcesz go wysiaść i pchac miałem jeździłem także nie mów mi o czym mówię

e-36 328i to dobry silnik i podatny na modyfikacje co do hydrauliki M60 i M50 i wszystkie te nasze plastiki ja maja jedynie S lub M30 nie maja ale z drugiej strony trafienie motoru spod znaku S ktory ma tyle lat jest zdrowy i miał dobrze i na czas robiona regulację zaworów i kasowanie ich luzów to graniczy z cudem wymiana wszystkich popychaczy w 328i kosztuje mniej więcej tyle co 2 wymiany oleju w m-ce także skończice z tym jeżdżeniem po popychaczach