BMW Sport

W12 odpada, nie stac mnie, pewnie ze 3 takie bym w Ciechanowie znalazl, nawet nikt by klimy nie chcial napelnic:P Merc w220 calkiem spoko, ale mnie caly czas boli, ze na codzien potrzebna mi jest funkcjonalnosc kombi. Wozek dzieciecy, przewoze komputery do serwisu, czasem potarafie na prawde zaladowac sie pod dach. Nawet to, ze mozna wrzucic jakis spory gabarytowo karton jest istotne, w sedanie niestety juz nie jest tak rozowo- wiem bo mialem. Do tego S klasa czy 7er sa z pewnoscia super komfortowe, ale tak na dobra sprawe, to przez wiekszosc czasu i tak woze powietrze, wiec doplacac za rarytasy dla pasazerow (ktorych i tak beda bali sie dotknac) raczej nie warto. Tak realnie to najbardziej w tych limuzynach zabolalaby mnie zmiana elementow zawieszenia/amortyzujacych. Nowy aktywny drazek stabilizatora w e65 to nie chcialbym sie dowiedziec ile kosztuje. W mercu amory po 3,5 tys za szt to tez drogawo... Chyba jednak skupie sie na a6/e60/w211...

A w210 to nie dosc ze rdzewieje to do zludzenia przypomina taksowke

Pamiętając jak ty wybrzydzasz przy zakupie to chyba długo będziesz szukał...

Odezwal sie ten co spontanicznie samochody kupuje:P Przyganial kociol garnkowi...