BMW Sport

Hakelbery, nie tłumacz, każdy wie, że Mercedes zszedł na psy.

To co mnie najbardziej zdziwiło to san dołu silnika, jeszcze są ślady honowania

prawda? diesel, i to w automacie, jednak nie jest taki zły. Bywa, że to poprzedni właściciele są jego wadą. Tutaj mamy wyjątek od reguły, ponieważ dla tego silnika i skrzyni nawet właściciel, a właściwie jego podejście, nie było problemem. Ale dobrze, że co jakiś czas docierają do nas takie wiadomości

Mój tds w e34 ma dopiero 300.500km na zegarach. Jeszcze wszystko przed nim hehe.

Swoją drogą w automacie tdsik miał lżejsze życie...

Dlaczego w automacie to lżej? Przecież tak samo można pałować

Muszę powiedzieć bratu że jeszcze kupe życia jego bmw zostało
Też ma ten model.

No nie bardzo, bo:
1. Automat zapobiega "ciągnięciu" od najniższych obrotów. ASB albo zrobi redukcję albo obroty podskoczą a resztę zrobi konwerter.
2. Automat zmieni bieg na wyższy kiedy potrzeba przez co nie pozwoli katować silnika w najwyższym zakresie obrotów. Nie wiem jak jest w trybie ręcznym w ASB, które występowało z TDS.
3. Przeniesienie momentu obrotowego jest płynne. Brak szarpnięć na pewno pozytywnie wpływa na kondycję silnika i układu napędowego.

Silnik ma lżejsze życie z ASB niż z manualem.

generalnie nie jest to dla mnie zaskoczeniem, sam pare ładnych km zrobiłem m51, i przyznam szczerze, że gdyby nie delikatny brak dynamiki (w moim przypadku td bez intercoolera i z mniejszą turbiną czyli 116km [85kw]) to nie potrzebowałbym nic innego..

Nie każda e39 miała steptronica,

ta na pewno nie..