BMW Sport

samo brzmienie V12 jest mocno srednie ale dzwiek rozruchu jest genialny w ojca 750 e32 jest tak samo

Nie postawią na 2.0D Tam jakby człowiek na silniku usiadł to by go zwaliło

Moneta powinna być ustawiona odwortnie jak u Zakova tak jak ma ja Zakov to właściwie ustoi wszędzie bo silnik telepie na boki a nie przód tył postaw ją prostopalde do twojego ustawienia i popatrzymy wtedy bo w V12 wtedy ustoi a w R6 wątpię.

Moneta powinna stać jak ta w tym dieslu tylko nie w rowku.

U mnie w M3 na R6 nie ustoi, ale to kwestia rozrządu. Luzy są regulowane płytkowo, a nie hydraulicznie, a co za tym idzie muszą być lekkie luzy, a więc i lekkie wibracje.

Ja właśnie lubię taki "syk" jak generuje V12



Też tak właśnie myślałem. Następnym razem spróbuje tak jak piszesz

V12 rulez
V12 by BMW może nie jest jakimś agresorem jeżeli chodzi sound ( poza S70... ) ale wolnossące wysokoobrotowe V12 to jest to Ferrari FXX rządzi, niczym stare F1 ciekawe czy na jego silniku moneta by ustała, skoro przy lekkim muśnięciu gazu ziemia się trzęsie

W sensie, że jakby usiadł, to by doszedł?

Rozumiem że zajawką do testu z monetą był znany filmik z E31, tu auto jest zapalane i gaszone oraz "przegazowane"



zgadza się, wystarczy sobie mocni przegazować silnik patrzą na poduszkę pod kolektorem wydechowym, jak mocno się ugina
Mocne, duże silniki jak wiadomo telepią całym autem na boki, bajeczka

Zależy od człowieka !

Odpalanie i przegazówki V12.





To ja takiego M20 jeszcze nie widziałem żeby na nim moneta ustała.

podobno takie testy a raczej prezentacje przeprowadzali sprzedawcy w salonach BMW gdy jegomość przychodził kupić 750i czy 850i

hihihi dobre

u mnie Bobby chyba by to tak źle nie wyglądało hihi

u mnie tez nie stoi jednak tyci za mocno drga

portfel z monetami.

Mi z silnika to kiedys sczypce spadly wiec z monteta to nawet nie probowalem. Dwumas i poduchy daja o sobie znac

W tym V12 to myslalem ze rozrusznik "na sucho" sie kreci

przykro mi.. mi jak musi, to stoi

Jak coś takiego może być średnie?

albo takie

tyle że cywilne V12 są przeważnie mocno przyduszone normami głośności, czystości spalin itp przez co dźwięk( a raczej ryk ) nieco ginie w drodze z głowicy do końcówki wydechu. V12 na luźnym wydechu (najlepiej kręcące się pod 10k obr) bije na łeb wszystko łącznie z v10, 1.9 TDI i wielkimi okrętowymi silnikami na mazut

Z V10 się zgodzę, ale z TDI mocno przesadziłeś.

zdaję sobie sprawę że lekko naginam fakty ale chyba tylko lekko...