maaaad napisał(a):
ryb przypuszczający jak najbardziej na miejscu, tyle że... No właśnie, to jedynie tryb przypuszczający.
Samochód nie został nigdzie pokazany, ani przetestowany więc można jedynie gdybać
maaaad napisał(a):
Dlaczego z góry zakładasz, że byłoby piekielnie drogie
Prosta matematyka oparta na innych samochodach tego typu. M6 samo w sobie było drogim samochodem, a CSL byłby jeszcze sporo droższy. Tak samo był z M3 CSL, Porsche GT2 i GT3 w wersji RS, oraz wszelakimi odciążonymi ferrari i lambo. To samo byłoby z M6 CSL.
maaaad napisał(a):
wypadające bardzo słabo na tle konkurencji?
Po raz kolejny prosta matematyka i doświadczenie oparta na innych samochodach tego typu. Zostało podane że M6 CSL ma ważyć 100kg mniej co wciąż nam daje sporo ponad 1600kg, a nie jest to mało. Konkurencja waży 1300-1400kg. Więc w zakrętach polegnie. Zagatką jest jedynie prosta, ale bazując na doświadczeniu z poprzednich modeli BMW tego typu moc nie poszłaby dużo w górę. Nawet gdyby dostał 550KM (a to moim zdaniem górny limit) to i tak specjalnie by się nie wyróżniał spośród stawki. Chociaż z drugiej strony skoro:
Fryderyk napisał(a):
"zwykłe" M6 jeździ powyżej 100km/h lepiej, niż Gayllardo i podobnie, jak 430.
to wówczas mielibyśmy samochód w cenie Galardo i F430, a byłby od nich dużo szybszy na ulicy. Wówczas zaczyna ten samochód nabierać jakiegoś sensu. Szczerze nie spodziewałem się tego że zwykłe M6 może w ogóle mierzyć się z Galardo, ale tematu w żaden sposób nie zgłębiałem, więc przyjmę to na słowo i stwierdzam że M6 CSL jako samochód na ulicę do killowania supersamochodów ma sens.
Fryderyk napisał(a):
Tor to jedyne kryterium?
Wyszedłem z założenia że podobnie jak M3 CSL będzie to auto zorientowane na tor, więc byłoby to istotne kryterium.
Fryderyk napisał(a):
Stawiając sprawę tak, BMW powinno produkować tylko serię 7 i E46 M3, najlepiej tylko CSL,bo zwykłe, podobnie, jak M5, M6 do niczego się nie nadaje. No i bardzo dobrze też, że M8 nie ujrzało światła dziennego.
Nigdy czegoś takiego nie powiedziałem
Z aktualnie produkowanych modeli widzę w każdym sens. Mi pasuje mniej lub bardziej ale sens widzę. Jednak M6 miało być z założenia bardzo szybkim ale mimo wszystko wygodnym samochodem ulicznym, podobnie jak np. R8. Seryjne M3 e46 też się na tor średnio nadaje, nawet CSL wymaga modyfikacji żeby faktycznie fajnie się nim jeździło po torze, ale ogólnie ten samochód ma potencjał. M6 zawsze będzie ciężkie i będzie to duża przeszkoda, a pozbawiając go komfortu zabieramy mu sens istnienia i tworzymy samochód który się tak naprawdę nigdzie się zbytnio nie nadaje. Przynajmniej ja to tak widzę.
Fryderyk napisał(a):
X5, które wkleił Santi... nie pobudza wyobraźni?

Ja nawet nie oglądając tego filmiku wiedziałem że się da. Tylko po co? Jakbyś te pieniądze włożył w M3 byłoby szybsze, jakbyś kupił GT2 RS byłoby szybsze, a użyteczność tego samochodu też niewielka.
Przy czym jeszcze raz powtarzam że nie mam nic do tego samochodu, z chęcią bym się nim przejechał po prostu tak jak Zakov rozumiem decyzję BMW, ma ona sens i tyle
Chociaż może masę odjęli robiąc całe nadwozie z włókna węglowego, dzięki temu samochód w ogóle nie stracił na komforcie, a do tego wycisnęli z niego ponad 600KM i mam mamy piekielnie szybkie i wygodne coupe, którym można spokojnie jeździć na co dzień do pracy. Można tylko gdybać
