BMW Sport

Nie zdziwiłbym się jakby goście ze śmieciarki i to auto wrzucili na pakę myśląc że ktoś postawił koło śmietnika, bo do wyrzucenia.

dzordzu, miej litosc nad moimi biednymi nerwami, ja slabego zdrowia jestem
pzdr
RZaba

Z grupy e60, e65, e90 to jedynie e60 i e92 są ładnymi samochodami. W przypadku e90 dużo dał lift- bo wcześniej to jedynie mocno odmienione autka jakoś wyglądały np. autko Maksa z forum. Mi wizualnie e60 podoba się bardzo ma świetne proporcje. Jeździ się tym świetnie. Tyle, że to auto izoluje, filtruje doznania. Jest to bardzo wygodny dupowóz i świetne auto na codzień.

e92 też jest dobrym dupowozem i jak na 3 coupe ma dobry komfort jazdy (bez runflatów). I to jest autko, które daje dużo doznań, nie rozczarowuje, wręcz jest jeszcze lepsze niż by się mogło wydawać. A e60 trochę mnie pod względem jazdy rozczarowało- można nim jeździć z chorymi i grożącymi śmiercią prędkościami w zakrętach, ale jak już pisałem za bardzo izoluje.

I kończąc- e92 jest świetnym następcą e36, e46, dającym trochę inne, choć w żadnym wypadku nie gorsze wrażenia z jazdy. I świetnie wykończonym

Co racja to racja.



Myślę, że klienci poniekąd tego właśnie oczekują od aut z tego segmentu.

Dokładnie tak jest Dlatego ja wolę 3 w Coupe. A tata z e61 jest bardzo zadowolony Mimo, że nigdy nie miał używanego auta, żadne nie miało takiego przebiegu i zamienił 3 letnią Mazdę 6 w dieslu z małym przebiegiem na 6 letnią piątkę. I ja nie wiem, gdzie wy widzicie te słabe, badziewne materiały- przy dakocie rotororange i sporsitzach nie narzekamy. I porównując do e39 na pewno nie wygląda to gorzej

dobre foto jako przykład pięknego klasycznego sedana e36 Auto Rafaela ma to coś, jest niepowtarzalne, zwłaszcza jak jeszcze wyglądało jak na tej fotce, przed modami jakie poczynił


.. a teraz kończę piwko i idę spać

Gdyby były porównywalne mało kto by narzekał. Są DUŻO gorsze, dlatego tak rażą.
Niestety, E39 projektowali inżynierowie ze wsparciem księgowych, E60/1 i F10/1 księgowi ze wsparciem inżynierów
Taki pierwszy przykład z brzegu.
W E39 kiedy wysuwam podparcie ud, między podparciem ud a resztą fotela mam rozciągnięty kawałek skóry, w E60/1, F10/11 mam tam przaśny plastik (w F02 760i zresztą też )

gdyby tak patrzec to wszyscy jezdzilibysmy pojazdami min 15- 20lat

trzeba sie z tym godzic

jak i z tym, ze teraz auta projektowane sa z mysla, zeby sie psuly, kiedys bylo inaczej.

ALE kiedys w swoim 124 z dwulitrowego dizla mialem 75km, teraz moge miec 205, przy identycznym spalaniu

No to kończ ja wole to e36 tcr2 - klasycznie stuningowany tylko z przodu mpak by się przydał

A w Alfie Alcantarę BMW chyli się ku upadkowi !

Niestety Ale na szczęście po mału tam gdzie jest nie widoczne to dają byle gó no

Głupie te szkopy, robią wszystko, żeby zmniejszyć wolumen sprzedaży i ponieść straty, a im nie wychodzi...

Może mi ktoś wytłumaczyć na h. komu wysokiej klasy materiały pod fotelem czy w innej dziurze? Dobrze jeśli w kokpicie wykończenie trzyma poziom, a w zakamarkach to oby tylko nie trzeszczało.

Ale np. schowek jest wykończony pluszem. Poza tym sprawdzę ową dziurę, z jakiego jest materiału, bo coś mi się wydaje, że to skóra. Przynajmniej z wyglądu jest identyczna jak reszta Mam nawet zdjęcie, słabej jakości, jak chcesz to wkleję, a jak nie to pójdę to wymacać i zobaczę czy to rzeczywiście skóra i zrobię lepszą

Auta (nie tylko bmw) produkowane są na ''średnią'' europejską czyli odpowiednie zarobki naszych zachodnich sąsiadów i regularną przez nich zmianę aut co pare lat. Producentów niewiele obchodzi co sie stanie z autem po 10 latach eksploatacji.

Tak, tyle że wyśmiewane przez wielu e60 i e90 dzielnie znoszą przebiegi przewyższające 300 tysięcy kilometrów, czego przykłady są na forum- zobaczcie auto Citizena

wielkie mi mecyje, znajomy nubira przelatal 1mln, potem zmienil silnik.

pzdr
RZaba

Tylko spróbuj zakatować taką nubirę i swoje e36, albo e60 Albo zniszczyć w środku Ja nie twierdzę, że auta nowsze są bardziej trwałe, a jedynie że równie dobrze mogą robić spore przebiegi. Takie z 400 tysięcy na blacie też już widziałem na mobile.de i źle nie wyglądały.

A to, że TOBIE bardzo się podoba e36 szanuję i rozumiem, każdy ma prawo do własnego zdania. Mi osobiście np. zwykłe, szare e30 zbytnio nie pociąga, już prędzej e28. Dopiero to porobione ze smakiem zaczyna mieć to "coś"

alez, dostarcz mi auta do testow a sadze, ze nie zajmie mi to wiecej niz 5000km.

nie neguje Twoich gustow, tylko nie dawaj jako argumentu przebiegu, ktory jest przebiegiem zupelnie normalnym w cywilizowanym swiecie. To w PL ludzie maja narypane we lbie i traume po wyrobach FSO, ktore ciezko przekraczaly 100kkm.

pzdr
RZaba