BMW Sport

kupiłem nowy akumulator- bosh s5 (zero lipy xD), dolalem do spryskiwaczy plynu- zimowego;). sprawdzilem stan oleju, stan plynu chlodniczego, zatankowalem pod korek;)

W końcu (miesiąc stania u mechanika ) odebrałem Beti po remoncie silnika 1,5tyś. nie moje ale czego się nie robi z miłości

wymieniłem przednie amorki , wahacze, poduszki od nivo , poduszki pod silnikiem , łącznik na wale , uszczelkę przy turbinie , posprzątałem w środku, umyłem i zatankowałem pod korek

umyta na dwa wiadra,aplikacja QD,oraz AutoGym BC na plastki zwenetrzne,
odkurzone i zrobione wnetrze polozony dresin z P's Natural look
i aplikacja kolejnej warstwy rain x

Dolewka płynu do spryskiwaczy i zatankowany do pełna gozoliną

wyczyszczone w środku

- Zrobione trzy zapraweczki lakiernicze - dobrze bo prawie ich nie widać
- wymienione dysze spryskujące reflektory
- naładowany aku

A dziś do zrobienia:

- odkurzanie
- mycie
- uszczelnienie drobnego wycieku tylnego zbiorniczka sprysku szyby

Umyte z zewnątrz, wyczyszczony środek
wymienione wszystkie śruby w kołach (stare wrzynały się w felgi i nie dało się ich wykręcać )

wymiana dywaników bo stare już były w złym stanie , i dolewka płynu chłodniczego. Do tego kupiłem nowe mieszkanie w portalu rynek pierwotny Kraków , ponieważ jest tam bardzo dużo inwestycji.

gleba na aucie ,ale sie styralem podczas montazu ale banan na twarzy

Wymiana filtru powietrza i zakup oleju valvoline syn power 5w40
I w sumie nie dziś bo dwa dni temu ale efekty zauważone dzisiaj. Mianowicie wyczysciłem przepustnice i regulator biegu jałowego i samochód przestał mi szarpać A ja już szykowałem się do wymiany podpory wału

mycie na dwa wiadra Qd,
sprzatanie wnetrza,
spr plynow oraz powietrza w gumach

Tankowanie i pucowanie na myjni

dziś w swoim bmw dmuchałem w alkomat

Pomalowałem wskazówki na czerowno, odkurzyłem, umyłem, nakręciłem filmik z przyśpieszenia na czwarty biegu, zamówiłem ori radyjko na CD, w sumie chyba tyle.

umyte i wyczyszczone w środku a i dolałem płynu do spryskiwaczy

wymienilem tarcze z przodu

świeży olej Motul-a, filtr Knecht oraz separator oleju

Podsumowanie rygodnia:

Wymiana chlodniczki oleju na nowa.
Ostatni dzien czyszczenia ukladu ze szlamu olejowego.
Zalozenie nowego zbirorniczka wyrownawczego plynu chlodzacego wraz z podstawa.
Wymiana termostatu-stary sie rozpuscil od oleju.
Zalany nowy plyn chlodzacy i odpowietrzony uklad.
Wymiana oleju wraz z filtrem.
Czyszczenie egr.
Nowa odma - w nowej wersji bez filtra.
Wymiana uszczelek kolektora i wyczyszczenie-kominiarska robota.
Wymiana tarcz i klockow tyl (tarcze ori bmw)
Umycie silnika z syfu po robocie.
Wyrzucilem portfel, teraz robil tylko za balast.

Ja dzis oddalem sie mojej niuni cały zmienilem tarcze klocki , olej i wszystkie filtry , najutro zaplanowalem juz tylko zabiegi kosmetyczne ....

i od czego sa dlugie weekendy ??? od obania o nasze auta ))