BMW Sport

W M50 też się gną

Jest na forum ktoś znający się na beemkach z USA? Pytanie mam o E60 528i z rynku amerykańskiego, po rozkodowaniu VINu jakiegokolwiek egzemplarza, wychodzi, że siedzi tam silnik o oznaczeniu N52K o pojemności 3.0l ( 233KM, 270Nm ), jaki wtrysk paliwa tam siedzi, pośredni czy bezpośredni? N52 wskazywałoby na pośredni, ale o N52K w internetach praktycznie nic nie ma i dodatkowo ma czarną pokrywe zaworów jak N53... A generalnie dążę do tego czy da radę to zagazować normalną sekwencją? Kopałem w necie i tylko tyle w sumie znalazłem o 528i:
- http://www.bimmerfest.com/forums/showpo ... ostcount=3 ( ale link do pdf'a już wygasł więc chgw co tam było za info, w poście nic nie ma o bezpośrednim wtrysku )
- http://www.carfolio.com/specifications/ ... car=158136 ( tutaj wpisany jest pośredni wtrysk, ale chgw na ile wiarygodna jest ta stronka, wolałbym coś pewniejszego )

Wg tego:
http://www.pelicanparts.com/techarticle ... cement.htm
(patrz obrazki)
i tego
http://www.automobile-catalog.com/car/2 ... _528i.html
ma pośredni.

Nooo i to mi się podoba. Teraz tylko pytanie czy to nie jest wynalazek, do którego będzie problem z częściami do ewentualnych napraw u nas w kraju?

To zwykłe N52 po kilku poprawkach.

Czyli można to kupować bez strachu o serwisowanie?

witam was

Mam takie pytanie.
Od zalania świeżego oleju zrobiłem 3000km, z czego w ciagu ostatniego tygodnia 1500 intensywnego użytkowania.

Wyskoczył mi błąd ciśnienia vanosa
Wg wskazań komputera ubyła kreska oleju
Auto z dołu czasami ma moment tak jakby zawahania
A jak go odpaliłem w garazu na ciepłym silniku to przez dosłownie sekundę pracował nierówno poczym się wyrównał

Maxie pomysł co to może być?

Solenoidy vanosa do czyszczenia.

Dzięki, po weekendzie wstawiam auto do mechanika

Od wczoraj przeczytałem wszystkie strony tego tematu, łącznie z podanymi linkami do innych tematów na temat N52, które też przeczytałem od początku do końca, zajęło mi to ok 10h Z wyjątkiem amerykańskich for, bo ja po amerykańsku to same podstawy znam jak pies, kot i liczyć od 0 do 10.
Bałem się bardzo tego silnika, ale teraz trochę zmieniłem zdanie, nie taki diabeł straszny jak go malują.

Podsumowując:
Byle to nie było N52B25 z wadliwymi tłokami.

1.Czyli wada konstrukcyjna głowicy N52B30 polega na tym że cykają popychacze zaworów jeśli olej nie był często zmieniany lub silnik często niedogrzewany przez co zapychają się lub zmniejszają swoją objętość kanaliki w tej głowicy zgadza się?

2. Z tym cykaniem jeśli dzieje się to cały czas podczas zakupu auta (załóżmy przebieg ok 200tyś km) to tak ma być i kupić to
próbując dobrym olejem (Millers 5W30/5W40) razem z płukanką to zminimalizować do minimum? Czy jednak odpuścić bo może być już głowica wytarta przez wałek? Bo wyczytałem w którymś temacie że z jednej strony wałek nie ma panewek/łożysk tylko pracuje bezpośrednio z głowicą przez co robi się luz i tłucze się on w silniku/ lata jak żyd po pustym sklepie.

3. Pomijając kosztowną pompę wody (ok 1000-1500zł nowa ori) która jest smarowana płynem chłodniczym. Jaki to najlepiej lać i wymieniać co 2 lata?

4. Z Vanosami czy sterowaniem ich był jakiś problem w starszych rocznikach (2003-2009r)? Z jakimi kosztami trzeba się liczyć? Bo w 2010 wiem że śruby były wadliwe i pękały łebki.

3. Zawory disa urywały się klapki i w najgorszym przypadku wpadły na tłoki więc wymiana takiego bloku silnika na kolejny.
Można się przed tym jakoś uchronić by nie wymieniać sprawnych zaworów Disa na nowe? Bo trochę to głupie że działa dobrze, wygląda ok a jednak po zakupie trzeba wydać kilka tyś zł by wymienić dwie sprawne Disy na nowe by nie zechlać silnika.

4. Pisano też że wady głowic zaczęły się w czerwcu 2006r. Czyli że co, wcześniej nie było wadliwych głowic, kanaliki się nie zapychały, popychacze zaworów nie stukały/ nie cykały jak się jeździło na krótkich odcinkach i lało zwykły olej i wymieniało co 20tyś km?

5. Że cewka któraś przy przebiegu 150tyś km padnie to nic strasznego, też o tym wiem.

6. Kosztowna Odma która jest razem z kolektorem czy w środku kolektora? Koszt tego ustrojstwa ok 1500zł tak?
Ale jak się uda znaleźć 2004-2005r to niektóre były po za kolektorem (obok) wtedy koszt jej jest znacznie mniejszy?

Może za dużo się naczytałem w zbyt krótkim odstępie czasu i już trochę mi się to pomieszało wszystko, stąd te pytania
A samochód który chce kupić z tym silnikiem to E64.

Co do napraw to swojego driftogruza E46 wszystko robię sam, łącznie z wymianą uszczelek vanosów, problem mógł by nastąpić przy wymianie rozrządu, ustawianiu vanosów czy zciągnięcia głowicy więc przy prostych czynnościach nie musicie doliczać cen robocizny prawie drugie tyle lub połowę tego co zazwyczaj części kosztują. To tyle miałem do powiedzenia

aha, P.S. Zamiast pakować kupę kasy w ten wynalazek, to nie lepiej sprzedać go zanim zaczną się jakiekolwiek problemy powodujące koszty, bo tani nie jest (7-8 tyś zł kompletny), i zainwestować w bezobsługowy poczciwy M54B30 za 3,5 - 4tyś zł komplet, wymienić oringi Vanosów za 160zł, przerobić dolot, wylot, nowa mapa/strojenie w wyniku czego uzyskujemy ok 250KM jak inni (prawie to samo co N52B30 w serii) a resztę pieniędzy ze sprzedaży N52B30 dać ogarniętemu swapownikowi i cieszyć się bezawaryjną jazdą jak to było w przypadku E46/E39? Oprócz dolewania oleju oczywiście w okolicach litr na 3tyś km. Bo disy miały też M52tu i M54 i jeździ tego od groma i też się to psuje, ale nie słyszałem żeby komuś wpadło to do silnika/na tłoki więc się jeździ na tym dopóki działa.

M52B28 i porobić na 230-240 koni. Przynajmniej jak ma sie nie psuć.

Mądrego miło posłuchać

I zagazowac

Szkoda tylko, że jak miałeś 230-240 koni w mitycznym to inaczej pisałeś...
Na szczęście każdy kto jest na tym forum dłużej jak dwa miesiące wie ile warte są Twoje posty.

viewtopic.php?f=86&t=140177&start=360#quickreply





Wtrysk pośredni ?

Michu - Ty tak na poważnie? Tutaj i tak nie ma mowy o E30 tylko inna buda. Co do M52B28 to mechanicznie jakoś wątpię by tam coś siadło z perspektywy czasu, trochę jedynie może za wysoko go kręciłem i to był ew. powód tego co napisałem, a nie sama moc w sobie, która była o ile pamiętam prawie 1000 rpm niżej niż odcinka. Zrobić 230 - 240 koni odcina 7000 i jeździć, u mnie było 7200 i tego się tylko obawiałem.

Kusy problem masz rozwiązany! Kupuj e64 urzeźb tam m52 i jeździj górą
N52 to zuo! EWP i disa toż to koszta nie do przeskoczenia !!! Taniej wyjdzie Cię swap i mody z m52
Mało tu teraz zaglądam , ale widzę, że niektórzy dalej trzymają swój poziom

BTW. Jakie teraz jest best daily ever?

E64 wazy tyle co e38 wiec z mitycznym ledwo bedzie to jezdzic

A z 7% większym motorem o 10 koni mocniejszym to będzie rakieta? Ta sama klasa osiągów.

Michu - gościu sie naczytal i widac dobrowolnie chce wybrac silnik dla siebie, który będzie dla niego akceptowalny pod względem serwisowym w aspekcie jego parametrów. Mi by się pewnie juz nie chciało i bym na jego miejscu został przy seryjnym n52b30 258 koni czy 263? Bo chyba te są najlepsze z calej rodziny. Do te ego gazik i tyle.

A w czym problem zagazować wtrysk pośredni? Nawet bezpośredni można ale to już prawie drugie tyle więcej kosztuje instalacja.
A co z tymi disami, jednorazowy przypadek że komuś się urwała klapka i wpadła na cylinder czy po zakupie dobre disy wymienić na nowe i *uj, tak ma być?

Według niektórych tak ma być. Dla mnie specjalna troska powinna się zaczynać w silnikach ekstremalnych, sportowych i wyczynowych itp. czyli w jakimś M3, Porsche, Ferrari. A taki zwykły dupowóz powinien przyjąć na klatę LPG i jeździć bez marudzenia jak dawniej, za czasów M20, M50, M52B28... Niestety w pewnym momencie lobby homoseksualistów zaczęło wymuszać, wprowadzać bądź jedno i drugie różne chore normy emisji spalin, chore konkurowanie o każdą dziesiątą litra spalania w testach mniej itd. Do tego zaplanowana nieprzydatność oraz estymacja zarobków z serwisu przez koncerny i pozamiatane. Do tego upychanie coraz większej liczby często zbędnych gadżetów, zmniejszenie czasu na testowanie nowego modelu itd. Większości ludziom łatwo wcisnąć taki badziewny kit, tylko oprawić to w odpowiednią oprawkę, wmówić, że dzięki temu lądolód na Antarktydzie przestanie się cofać odbierając miejsce łowu niedźwiedziom polarnym, a rozrodu pingwinom... biznes jest biznes.

Też chyba na forum mało zaglądasz



Przede wszystkim trzeba je wyciągnąć i sprawdzić stan trzpienia czy nie jest wyrobiony, a klapka na nim się nie "tłucze", trzeba sprawdzić stan uszczelki itd. Jeśli coś wyjdzie nie tak a 1800 zł za obie disy np na kolejne 200 000km bedzie dla Ciebie poziomem specjalnej troski niczym jak w porsche, BMW M czy ferrari to masz jeszcze w zanadrzu zestaw naprawczy
https://vanos-bmw.com/repair-kit-for-di ... -n52n-n52k