BMW Sport

Z tym zestawem naprawczym dobra opcja.

A co masz na mysli z tym lpg? Inaczej sie go zaklada ze wzgledu na valvetronic podobno ale temat jest znany i dobrze rozwiązany, przeczytalem caly temat i nie natknalem sie w nim na problemy z lpg:
http://lpg-forum.pl/bmw-e60-530i-258km- ... 24082.html

N52 przyjmuje lpg bez problemu.

Michu patrzyłeś u siebie jak kondycja DISY?

Ja nie mam dis Ja mam 2996 cm3 przycięte do 218ps (kolektor bez dis). Aczkolwiek jakiś czas temu dokupiłem kolektor od 330i , i tam od strzała wymieniłem na nowe , nie mogę się tylko zebrać żeby go przerzucić i przekodować MSV70 w Code My Bimmer.

No tak Ty masz takie amerykanskie auto Musze zerknąc u siebie kiedyś...

Nie zaszkodzi

I co jak włożysz disy to będzie dodatkowo +40 ps? W ogóle nie rozumiem co to za pomysły, żeby robić 3.0 i 218 koni jak jest 3.0 i 258 albo 263 bodajże nawet.

Napisz maila do audi żeby Ci wytłumaczyli dlaczego z z 1781 cm3 zrobili 150,180,210 i 224 ps
Różnice w silnikach były marginalne, największa zmiana to linka od gazu w 2000r, za to z softem już było inaczej.
Przecież mogli być tak dobrzy dla swojej klienteli i klepać tylko i wyłącznie S3 w cenie 1.8T 150 ps.
Jak myślisz co to za pomysły?

Marketing. W Audi nie wiem jak to dokładnie było, ale S3 to inna wersja, a pozostałe chyba nie były wypuszczane równolegle?

W BMW były kiedyś męskie, normalne zasady i hierarchia oznaczeń 320 to dwa litra 150 koni, 325 to dwa i pół litra itd. no ale te czasy dawno minęły i jest coraz gorzej.

Ty masz 325i... no tak, tak to się porobiło.

To po co zadajesz głupie pytania w temacie w którym mowa jest kompletnie o czym innym?

Za to jak widać w audi od zawsze według Twojej tezy były spedalone.



Weź już przestań wreszcie śmiecić.

Panowie temperatura -5 do 10 stopni, krótkie odcinki i masło na korku... możliwe czy coś skopane?
Silnik w X3 N52 na usa.

Miałem tak samo przy m54 3.0i bo robię krótkie. Ale na wiosnę zawsze korek robił się czysty bez tej mazi czyli u mnie była to norma

Odma do wymiany Zazwyczaj pomaga U mnie pomogło

witam,

ja w swoim N52 mam problem z wypadaniem zapłonu na cylindrach 1 2 3 - mechanik zaczął od wymiany dwumasy bo ponoć było znaną usterką w aucie ze względu na duże drgania, następnie diagnoza Vanosów - wydechowy wymieniony, ssący sprawdzony sprawny, komputer pokazywał wciąż kolejne błędy, kolejny to elektrozawór - również wymieniony, filtry Vanosów wyczyszczone, pompa olejowa sprawdzana ponoć jest dwubiegowa nie dawała ciśnienia na wysokich obrotach - wymieniona, rozrząd ustawiony na blokadach, olej wymieniony dwa razy i płukany układ, błędy i check engine nadal wyrzuca, po zdjęciu kolektora ssącego odma okazała się być już oklejona tasma przez wcześniejszego fachowca, kupiłem nową, przy okazji mała Disa ma spory luz na łopatce regulatorze, oring również wyszarpany, zamówiłem drugą, czekam teraz na efekt czy to wkoncu załatwi problem wypadania zapłonu, silnik wydawał odgłos jakby zasysał lewe powietrze (może przez ten luz na łopatce Disy) oraz brak mocy równolegle. Zostaje jeszcze Valvetronic chociaż błędow nie zgłasza tak samo jak Disa bo niby pracowała ale nie domykała klapa do końca. Może ktoś cos jeszcze podpowie w temacie?

Jakie wyrzuca błędy? Podaj kody.

[quote="Zakov328"]Jakie wyrzuca błędy? Podaj kody.[/quote

cały czas wypadanie zapłonu na cyl od 1-3, kody podam jutro bo auto nie jest u mnie.

Cześć, mam 525 n52 E60 + LPG, świece nowe, cewki nowe, a jak tylko ruszę w trasę to mam wypadanie zapłonu na 4 cylindrze, możecie pomóc jakoś, borykam się już z problemem od 2 lat i końca nie mogę dojść, jak tylko wyjadę w trasę to po 200km, zaczyna się wypadanie, nieraz pojedzie i 600km i nic, pozdrawiam

jeśli robisz krótkie odcinki to normalne

Witam,
piszę z zapytaniem o nieszczęsny N52B25 i wadliwe tłoki. Czy jest jakaś opcja, żeby po VIN dojść czy usterka dotyczy danego pojazdu, czy to jakaś utopia? Interesuje mnie jedna sztuka, mam do niej blisko i jestem już wstępnie umówiony na oględziny. Co prawda wolałbym B30 jeśli już, ale 15 km od domu to aż żal nie pojechać i obejrzeć.

Dlatego chciałbym sprawdzić, jeśli jest taka opcja, czy to nie jest tykająca bomba. A nuż okażę się malina, warta każdej złotówki.

Domyślam się, że problem, jeśli już rozwinięty, daję widoczne oznaki (dymienie itp.) nie wyjdzie po miesiącu, dajmy na to.

BTW - tak, wiem, że zakup używanego auta to zawsze loteria.

Pozdrawiam.

Nie daje żadnych objawów. Eksploatowałem N52 z 'wadliwymi' tłokami przez kilka lat, regularnie zalewając go olejem 5W-50 i wszystko było w absolutnej normie - chodził jak żyleta. Kolejny właściciel nadal nim jeździ i z tego co wiem po dziś dzień nie ma z silnikiem żadnych problemów. A wy dalej szukajcie po VIN'ach i zastanawiajcie się w którym są jakie tłoki No ale to tylko moje zdanie