BMW Sport

posiadam od prawie 200 000km(przez mnie zrobione) ten samochód i wiem dokładnie ile pali , jak miałeś nie sprawny twój problem

czlowieku o czym ty mowisz???
chyba chcesz sprzedac swoja 740 i dlatego piszesz takie glupoty???- napisz ile chcesz moze wezme
mi moja 330ia pali conajmniej 16l po lublinie,
mialem kilka 540iA,mialem 740 6b ,moj kolega mial 540 6b i wiem ze nie ma mozliwosci zejsc do 13 litrow w jedzie po warszawie!!!!! chyba ze o 3 w nocy!!!zgodze sie ze 740 6b moze palic kolo 9 l na trasie ale wtedy gdy jedziesz max 100km\h jak tak jezdzisz to kup sobie 725tds i bedzie ci palil 7l. Piszesz takie glupoty potem ludzie wierza ze 740 6b to jest mega ekonomiczne auta.
Pokonalem 740 6b okolo 2 tys km po trasach i 2 tys km po miescie . Za jednym razem pokonalem 650km po polskich drogach a za mna jechala 525d ktora prowadzil moj kolega dla porownania 740 6b spalilo 11.5 l na calej trasie a 525d 5b spalil 7.3l - zadne v8 nie jest ekonomicznym autem ludzie!!!!!!!!!! po miescie mi 740 6b palila 16l w gore. Postoi sie troche w korkach i sie spoko robi 20l. Moj rekord jezeli chodzi o te silniki to 27.3l po przejechaniu 200km po Londynie 540ia. Te samochody przepalaja koszmarna ilosc benzyny stojac w korkach.
Silnik w 740 byl zdrowy i do dzis jezdzi tylko ze juz w e30:)

nie chce jej sprzedać ma u mnie dożywocie

a co spalania wierzyć nie musisz , miałem tez 540 i 330 i doskonale wiem ile co pali

a znaczek 725 tds już kupiłem

ja rozumiem młody wiek kolegi, ale wierzyć w takie banialuki jak te przebiegi to trzeba miec nierówno pod sufitem...

Dokładnie jak Nikoś pisze zdrowe m62b44 w manuali może tyle spalic

Czlowieku, bo jezdzic to trzeba umiec... moja 540iA eksploatowana na codzien w Warszawskich korkach potrafi mi spalic 15l a potrafi i 30... wszystko zalezy jak jezdzisz i ile masz cierpliwosci... Zrobienie 13l manualem w 7er to zaden problem... tylko trzeba wiedziec jak... i tu jest pies pogrzebany... bo wiekszosc nie wie jak albo im sie tylko wydaje ze wiedza... a pozniej sie okazuje ze sie nie da itp itd... i ilosc przejechanych kilometrow oraz aut ktorymi sie jezdzilo nie ma tu nic do rzeczy i nie jest w zaden sposob reprezentatywna... to ze ktos duzo jezdzi nie oznacza, ze umie dobrze jezdzic, albo ekonomicznie w tym przypadku.

Inna sprawa, ze w V8 dla ekonomicznej jazdy kluczowy jest odpowiednio mocny dol... a wiec w pelni zadbany silnik... bo z nimi tak jest ze przy max bucie ida jak zle a pierwsze niedomagania wychodza zawsze przy delikatnym przyspieszaniu ponizej 3K obrotow z bardzo delikatnym otwarciem przepustnicy.

PS. Tak wiem odgrzebalem kotleta

Wszystko prawda, ale palenie 12L w zatłoczonym mieście V8ką wymaga tak wysokiego skupienia na sobie i silnej woli, godnej niemal jakiś tybetańskich mnichów. Sam czasami robię sobie takie konkursy, że kasuje cons1 wyjeżdżam na miasto i wykręcam 11L (czyli około 12 real). Pojawia się banan na twarzy, ekscytacja, cztero sekundowe wruuuuuum, jest 120km/h i 18,4L

Ha ha zgadzam się z tym stwierdzeniem, żeby jeździć ekonomicznie V8 to graniczy z cudem, ten silnik po prostu domaga się tego wrrrrruuuum
Ja mieszkam w małej dziurze i powiem tyle, że dużo łatwiej zrobić spalanie od 20L w górę niż od 15L w dół

Hehe co prawda to prawda...

Mam jeden wpis na spritmonitor gdzie wyszlo 39,56 litra... system uznal ze to nierealna wartosc spalania i nie bierze jej pod uwage w kalkulacjach...