BMW Sport

Zbliża się jesień, czas kiedy naprawde człowiek po pracy potrafi się porządnie nudzić.
Wpadł mi do głowy pomysł o jakimś samochodziku który da satysfakcje z jazdy np cześciej bokiem niż prosto lub po torze.

Niestety ciężkie e38 jest świetnym samochodem, ale zabawy z latania po zakrętach nie da. Chciałbym w koncu wrócić do czegoś co da mi niezłą frajdę z jazdy i umożliwi wjazd też na jakiś tor. Miałby to być tylko dodatkowy samochód, nie do jazdy na codzień więc twarde zawieszenie, zmotane kubły, może klatka, porządne hamulce. Kombinuje jak najtaniej zmotać taką zabawkę. Głównie myślę o e34 lub e36.

Są różne typy np 540i w manualu, może 525 lub 325i z przeszczepem na m54b30 - tu łatwo byłoby zrobić swapa samego silnika. Może s50b32 lub b30 tutaj niestety juz pewnie trzeba wiecej kombinacji przy swapie.
Chodzi też o silnik który dosyć dobrze zniesie katowanie, pytanie czy m60 nadaje sie do tego, bo często występuje temat przegrzewania się tego silnika.
A może m3 e36? Tyle czy idzie cos rozsądnego w dobrym stanie kupić w kraju? Może angol na przekładkę ? Z jaką sumą trzeba sie liczyć na zdrowe m3?

Cały sęk w tym żeby nie stracić na to majątku a realizować swoje marzenia Bo najprościej to kupić e46m3 lub e39m5 i na wstepie miec moc i zabawę o którą chodzi - tyle że tu cena dosc wysoka niestety
Jeśli ma ktoś coś ciekawego do powiedzenia, podpowiedzenia lub zasugerowania będę bardzo szczęśliwy z pomocy

E30 + swap na m60/62/s50

No tak, zabawa przeogromna tylko pytanie, jak takie e30 trzymie się w zakrętach, pozatym sprawa nr 2 to ogromna ilosc przerobek w takim swapie i dlugi czas dopracowywanie samochodu ktory pewnie na poczatku płatałby ogromne ilości problemów. Co za tym idzie tez duza ilosc kasy pakowana w przeróbki. Nie chodzi mi o samochod ktory bedzie caly czas w warsztacie tylko o cos co bedzie latać. Druga sprawa takie przeróbki to ogrom kasy, a w tym momencie jestem także w trakcie przerabiania terenówki i to też sporo kosztuje


a takie e34 lub e36 2,5, wystarczy zmienić silnik na 3.0 i praktycznie wszystko z przeniesienia napedu itd zostaje na swoim miejscu. Swap mniej skomplikowany, łatwiejszy do ogarniecia i przy tym mniej do spieprzenia przy robocie.

A ja myślę że wybebeszone E30 z silnikiem M52B28 lub M54B30 do tego klatka, niski zawias, szpera i mamy auto z dobrym stosunkiem mocy do masy. Pogrzebać z powietrzem, pogrzebać z wydechem, usztywnić to wszystko i można latać i po torze i na drift.

Zacznijmy od tego jaka kwota leży na stole?

ja bym celował w M3 e36 po co wywarzac otwarte drzwi, poszukaj angola przelozysz kiere, wywalisz srodek i przy okazji zaoszczedzisz sobie duzo pracy przy zawiasie, swapie, konwersji na 5 srob, hamulcach, e36 po modach bedzie sie zdecydowanie najlepiej prowadzic na torze, a kase zaoszczedzona na modach, wlozysz w mechanike, nic tylko lac wache i upalac

Jaka kwota? Pytanie ile potrzeba na m3?
Temat kasy jest ciezki, bo pieniazki są ale na ten moment wole je inwestowac niz je wydac w calosci. Powiedzmy na zime wystarczyloby mi zwykłe 525i w koncu bedzie mokro i ślizgo, a na wiosne to pomodzić o jakiś mocniejszy silnik. Rozwazam mase opcji i nie wiem co robic.
Widzial ktos z was jakies dobre 325i, 525i lub 540i w manualu? Ile trzeba teraz wylozyc za taki samochod ?

jakby co znajomy ma doświadczenie w przerabianiu e-30 na 340i lub 330i ( mowa o silnikach M60 ) mój mechanik i ceny całkiem miło koło 10-15k masz niezła fure do latania

przyzwoity angol m3 to pewnie 16-19 tys zl, w PL +25 tys

a moim zdaniem e36 328i + jakiś bardzo fajnie krótki dyfer

e34 sie nie nadaje na tor za bardzo to limuzyna na autostrade a nie zwinne auto na tor. jak masz ograniczona kase to tylko e36, ja jednak bym wolal kupic M3 angola niz dlubac i swapowac

co do swapów S50 jest trochę tego, nawet na forum, przykład racesupport chociaż tak jak pisze Santino, ściągając M3 z UK masz wszystko co potrzeba a nawet kasy byś trochę wyszarpał skoro byś wybebeszał, graty (choćby same vadery) byś posprzedawał i nieco inwestycja by się zwróciła
co do m60 w e30 to masa tego lata w pl, swap można powiedzieć oklepany, chyba w każdym miejscu w pl wrzucą Ci ten silnik do tej budy.

16-19 to cena samochodu + do tego opłaty? Jeśli tak to wychodzą jak z auto z PL? Jaki może być koszt przeróbki na słuszną stronę?
328i z dobrym dyfrem i szperą też pewnie świetna sprawa
328i cała masa. 15 trzeba liczyć żeby kupić coś sensownego ? czy moze w okolicach 10-12 da sie cos znalesc?

Ja tam bym do e30 nie pchał v8 do zabawy.




O, o to chodzi. Chociaż propozycja zakupu m3 z UK też jest ciekawa, ba może nawet lepsza. Byle trafić na zdrowy silnik, reszta to pikuś

ja bym sie jednak nie spieszyl i odlozyl troche wiecej pln

funcar to auto na ladnych kilka lat

sam takie po cichu planuje, ale jak juz kupie to bedzie to musiala byc rakieta

Wlasnie zaczeło do mnie docierać że lepiej nie szukać nic na siłę i dopiero w następnym roku pojechać z grubej rury. tym czasem widziałem ładne 320i za 3000 pln - w sam raz żeby zimę na mokrej i ośnieżonej nawierzchni przepękać. Zimą wiecej frajdy sprawiało mi 518i niz e38, ale gdy juz snieg spadnie nawet lochą idzie się pobawić

co do samochodów z uk, nie wątpie że idzie znaleźć coś w ciekawym stanie, ale wizja przerobienia tego na naszą stronę trochę mnie odpycha.

m3 kupisz juz za 3000 euro w irlandii ale w tej chwili euro stoi ok 4,4 wiec ci sie troche neipoplaca. sciagniecie ok 500 euro

tu masz fajna stronke do szukania aut od prywatnych sprzedawcow. najpopularniejsza strona w ie

www.donedeal.ie


jedna na czesci

http://cars.donedeal.ie/for-sale/cars/2531795

2ga 3.0 http://cars.donedeal.ie/for-sale/cars/2490349

http://cars.donedeal.ie/for-sale/cars/2473579

itp itd

ja tez uwazam ze e36 to najlepsza buda do wsciekania sie,

e34 odpada , krowiaste auto .

e30 wiadomo duzo roboty z konwersja zawiasu itp

a tu jak fabryka zrobi to fabryka i koniec

a jak moze byc z kosztami przeróbki? jest to bezpieczne i opłacalne? Widze że cena to połowa tej z Niemiec

Kupujesz zdrową E30 z padniętym motorem i mechanicznie do porobienia, byle buda zdrowa, do tego wstawiasz m52b28. Całość wychodzi około 10tys zł, zostaje jeszcze do porobienia klatka, wybebeszenie, kubły itp. Także spokojnie w 15tys się zamykasz. Można też kupić już porobione E30 w tej cenie. Jedź się przejechać jakimkolwiek E30 w takim zestawieniu i będziesz wiedział, że to da Ci mega fun z jazdy.

Jeżeli nie to, to tylko już bym myślał o E30 z m54b30 albo m3 e36, ale tutaj to już inny rząd wielkości pieniądza.

Mówicie tu o kwotach 10, 20 tys złotych a jak ja bym miał kupić auto do wściekania się to szukałbym jak najtaniej i np. takie coś na allegro było (nie wiem czy się sprzedało czy skończyła się aukcja):
http://allegro.pl/bmw-e34-m50b25-drift- ... 44936.html
M3 to chyba najgłupszy pomysł, jak coś się rozwali w silniku to mamy ogromne koszta.

a dlaczego ma byc niebezpieczna? konstrukcyjnie e36 jest przygotowana do LHD i RHD, graty do e36 sa tanie jak barszcz, stan techniczny angielskich aut jest przewaznie duzo lepszy niz w PL, co do ceny to od 2500 do 3500tys zalezy u kogo robisz