BMW Sport

Witam,

Do tej pory miałem e39 3.0 D . Chce zrobić małą zmianę szukam E46 w cupe .
Chciałbym prosić was o poradę jaki motor najlepiej wybrać ?
I drugie pytanie czy automaty w tych modelach są udane ?

Napisz coś więcej ale standardowo 3.0d albo 3.0i jeśli budżet pozwala.

No tyle ze Cupe nie wychodziło w dieslu .

Po auto chce wybrać się do Niemiec.
Myślałem żeby szukać 2.8 , 3.0

A te silniki 2.2 170 km chodzi to przyzwoicie ?

Całkiem fajny egzemplarz co o nim myślicie ?

http://allegro.pl/bmw-e46-2-2-170km-cou ... ml#thumb/8

No jak nie jak tak
Ot np 330Cd.

Każdy lubi coś innego, jeśli nie jesteś z tych którzy daliby się zabić za 5 ps i 10 nm, a dodatkowo cenisz sobie kulturę pracy silnika to zdecydowanie bierz 330Ci Jeśli masz aspiracje do zostania legendą działu kille to 330Cd
Ja do dizla wróciłbym chyba tylko wtedy kiedy zacząłbym robić naprawdę duże przebiegi. Obecnie mam 3.0 w Pb , miesięcznie średnio robię jakieś 800-1000 km i nawet jakby mnie przypalano żelazkiem nie zamieniłbym się za kopciucha.

W cupe nie wychodziło ale już w coupe jak najbardziej...widać ,że masz znikomą wiedzę na temat modelu e46

Najbardziej optymalnym silnikiem jest m57n (skoro miałeś do tej pory 530d to tym bardziej byś go polubił)

Bierz 318CI N42B20 mam taki silnik rewelacja spalanie paliwa 7 litrów na zimowych laczach czego chcieć więcej a i 150km jest pod nogą silnik bardzo żwawy.
W żadnego diesla się nie pchaj wszystko to jeden wielki KAŁ . z racji tego iż każdy Diesel który byś nie kupił swoje lata świetności ma za sobą, połowe jest tak mocno wyeksploatowanych że jest to tykająca bomba. Mam znajomego co kupił 7 E65 730D co chwila coś pada w silniku. Niby chwalone silniki no ale diesla się nie kupuje po to żeby jeździć do koscioła tylko bije się trasy. A na zachodzie to jest norma . Polski handlarzyk kupuje i kręci z 500 -600 tys na 230 Potem kupujesz i ręce rozkładasz, mozna by tu dużo dyskutować., Ja od siebie polecam N42B20 bo mam taki silnik i bardzo go chwalę za ekonomię w stodunku do R6 to niebo a ziemia a miałem R6. Zresztą jaki byś benzyniak nie wybrał będzie dobry, Diesle omijaj szerokim łukiem.

Ok dzieki wielkie.
Bede szukal ;] Jak cos uda mi sie kupic to sie pochwale ;] .

ROBBMW, piszesz ,że diesel to KAŁ a jeździsz samochodem z tykającą bombą - najbardziej goownianym, nieudanym , wadliwym i trudnym w naprawie silnikiem bmw...nie namawiaj nikogo na taką minę !

Chyba cię kolego coś swędzi....?
Posiadam auto dokłądnie rok z tym silnikiem i na chwilę obecną jedyne co wymieniłem w silniku to olej. Nawet świec nie wymieniałem , auto odpala na strzała żadnych problemów nic kompletnie z silnikiem , auto sprowadzone z Niemiec przebieg udokumentowany, widać nie miałeś kompletnie stycznośći z takim silnikiem a najwięcej masz do powiedzenia. Ogarnij się.
Problem z tym silnikiem maja ci co założyli gaz ja jeżdzę tylko na najlepszych paliwach a co za tym idzie silnik się odwdzięcza bezawaryjną pracą.

ROBBMW, ile km przez ten rok zrobiłeś ?

Pojeździć jeszcze trochę to zobaczysz jakim szitem jest n42

http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=1&t ... &start=500

Osobiście miałem 2 auta z n42/n46 i uważam to co powyżej.

Mialem n42 ale krótko miesiac moze poltora. Ekonomia owszem na sprawy technicznie sie nie wypowiem za krotko go mialem

Jakieś 18 tys rocznie. i jak narazie nie widzę żadnego problemu. Przebieg obecnie 199850km czyli 200 na karku.

Ja ten silnik polecam, jak by był to przysłowiowy "KAŁ" nawet bym go nie polecał. Silnik się zbiera szybciej do setki niż R6 2.0 o tej samej mocy i to M54 albo M52TU.

M54 nie było 2.0 tylko 2.2 170km i przy nim n42 nie ma czego szukać.

Mieliśmy w domu 318Ti czyli 2.0 143km n42b20a. Compact śmigal, fajnie palił 7-10l, zbierał się przyzwoicie. Przez 1,5 roku zero problemów ale go sprzedalismy czego żałuję. Auto miało 245kkm przebiegu i silnik nie brał grama oleju - albo był szanowany albo po remoncie. Nawet suchy jak pieprz co w n42 nie zawsze się zdarza... albo po prostu inni użytkownicy kupują samochody z kosmicznym przebiegami jak na ten silnik i mają skręcone zegary.

To co można dowiedzieć się od nieszczęśliwych posiadaczy n42 to szok i strach.to kupować. Fakt, to nie jest udany silnik i po tylu latach robi problemy etc. ale też dużo ludzi kupuje tanie zajezdzone padaki.

Nie polecę go. Kup R6 benzynę byle jaka, byle zadbana i amen. Ewentualnie diesla 3.0. Pytanie ile chcesz wydać..,

No ja też grama oleju nie dolałem od wymiany a przejechałęm już 15 tys km na oleju inspekcja komputerowa pokazuje 25 tys. Olej Castrol Titan FST 5w40 zalewam do tej pory nie dolałem ani grama oliwy a bagnet sprawdzam raz na miesiąc. Stan jest. Tak żę jak mowi kolega wyżej sporo jest zajeżdzonych a potem problemy.
Dla mnie E46 jest poprostu autem przejściowym, bo po sprzedaży 5 E39 525i nie znalazłem nic sensownego, a teraz raczej moje oczy kierują się w stronę seri 7 E65 730D lub 735i albo 745i benzyniaki., tylko ogarniam jeszcze hajs.

x2

Tylko i wyłącznie M54B30, reszta nie pasuje do coupe. Automatów unikaj jak ognia.

N42/N46 szit jakiego mało, jedyne lekarstwo dla tego silnika to swap
Mam doswiadczenie z tymi motorami i z calego serca odradzam.

Miałem 330Cd 204km podczas gdy byłem wielkim fanem diesli. Moment obrotowy fantastyczny, elastyczność silnika rewelacyjna....później całkiem przypadkiem zakupiłem 330Ci i założyłem LPG w najbardziej polecanym serwisie w woj.pomorskim. Obiektywnie stwierdzam że ten silnik wyleczył mnie kompletnie z diesla który obecnie traktuję jako jednostkę napędową do ciężarówek i ciągników rolniczych. BMW diesel to klekoczące i puszczające czarne bąki pospolite auto, jest jakąś pomyłką w porównaniu z wysoko wkręcającą się benzyną której dźwięk przyprawia o dreszcze. Trzylitrowy diesel spali w mieście spokojnie 10 litrów benzyny podczas gdy trzylitrowa benzyna spala mi 14-15 litrów gazu (oba egzemplarze miałem wyposażone w automatyczną skrzynię biegów)....tak więc mityczne przekonania o ekonomii diesla straciły dla mnie sens.
Reasumując - niezależnie co wybierzesz...benzynę czy diesla to polecam Tobie silniki wyłącznie 6-cylindrowe Jeśli już zdecydujesz się na 4-cylindrowy to nigdy diesel ! Mam Compacta z 2-litrowym, 150 konnym silnikiem - to zwykła, klekocząca, rolnicza młockarnia
Nie podejmuję tematu awaryjności i kosztów obsługi silników diesla vs. benzyna ponieważ to kwestia oczywista na korzyść benzyn.

bo???