BMW Sport

Witam wszystkich miłośników jak i przeciwników. Stoję przed wyborem auta rodzinnego (kombi) 2+2 ,które ma mi służyć na codzień. Przebieg jaki będę robił, to mniej więcej 30 tys km. Musi to być benzyna, która będę mógł dusić lpg. Kwota jaką mogę przeznaczyć to tak 20-30 tys zł. Mój faworyt to e91, myślę też o e91, lub e39 którym poruszam się w tej chwili, to jest ostatni pomysł. Jeśli chodzi o e91 to napęd na 1 oś. Jeśli ktoś posiada opisane auto, na sprzedaż, to proszę o info.
Czekam na waszą opinię

Poczytaj które silniki w e91 można zdusić LPG

Okolice 30 kółek może być ciężko...

Chciałbym minimum 170 km, oczywiście z silnikiem, który można zagazować normalną sekwencją, nie bezpośrednim wtryskiem gazu.
Niestety epoka e90 i e60 nie jest mi znana, dlatego proszę o ciekawe pomysły. Dodam że nie musi to być bolid f1.

To co się dowiedziałem to 330i z silnikiem n52 jest fajna do gazu i jazdy, lecz niestety, taki auto w manualna znaleźć to bardzo trudna sprawa.

za taką kasę raczej słabo to widzę . ja bym polecił e46, za 30k masz fajny zadbany egzemplarz w dobrej opcji
duży wybór części i stosunkowo niskie koszty utrzymania . e91 za takie pieniądze z takimi wymaganiami to raczej nie realne . to jest moje zdanie

W tym modelu jeśi chodzi o lpg to wybór masz bardzo uszczuplony a do tego budżet jest jaki jest więc czeka Cię wielkie szukanie

Spokojnie do wyrwania jest E91 do 30k, przedlift czyli w sam raz pod lpg.

Moge Cie tylko utwierdzić w tym że to prawda bardzo długo szukałem tej konfiguracjii ja gazu nie mam ale chodzi o sam moedl auta silnik i manual

Jeśli by odwiedził naszych zachodnich sąsiadów, może wtedy by coś wyrwał. Myślałem też o e39, którym jeżdżę do tej pory, co prawda mi się już porzejadło, ale nie wykluczam.jeśli bym miał zapłacić 50 tys zł na gotowości, to niestety ale wybieram nową oktawie w kombi z 2
litrowym kłopotem za niecałe 80 tys i jeżdżę bez obaw.
Pragnę zaznaczyć, że znam komfort bmw gdyż od 10 lat jeżdżę tylko tą marką, lecz jeśli przyjdzie wybierać między wariacją a rozsądkiem, to chyba zostanę przy tym drugim.

Dzięki za info, pozwól, że odniosę się do tego. Niestety ale za e46 nie zapłacę takiej kwoty, gdyż niestety nikt ci tych pieniędzy nie zwróci, za 2 lata weźmiesz za nią może mniej niż połowę. Więc jaki jest sens kupować niby idealne e46, które takie nie będzie?

e61 525i z m54b25 - tanie i się dobrze gazuje

Kwestia przekonań , idąc tym tropem nie opłaci się kupowanie żadnego samochodu bo po dwóch latach straci na wartości .
Mój młodszy brat sześć lat temu napalił sie na e46 320ci zapłacił za nią 12k (wtedy nie do pomyślenia) dołożył do interesu drugie tyle sprzedał za 11k
Stracił bo e46 było w nowszej budzie
Chociaż mógł wtedy kupić za tą kase może nie idealne ale naprawdę fajne e36 . i dzisiaj może i by na tym zarobił
a moim zdaniem zadbane e46 już tańsze nie będzie , to nie jest fiat tipo
ale to jest tylko moje zdanie i przekonanie nie każdy musi sie z tym zgadzać

Tak, tylko że niestety wyrosłem już z kupowania auta na siłę. Co to za sens dac 30 tys za 15-letnie auto, jeśli żeby mieć pewność jego sprawności na daleką trasę to wsadzisz 10 tys zł i to też nie będzie 100%. Powiesz zaraz, że nowe auto też może nawalić, zgadza się, tylko tu mam serwis, ubezpieczenie i gwarancje, dzięki czemu nie ma większych obaw.

To jeździj skodą, bul bez bólu za przeglądy i zmieniaj z olbrzymią stratą co 2 czy 4 lata jak gwarancja się wyczerpie na nową. Każdy inwestuje w co innego.

Moja opinia:
E91 jest bardzo mała i jak to 3er niestety twarda.
Skoro masz E39 to dziwię się, że w ogóle rozglądasz się za E91. Jeśli chodzi o e60 to jest jakaś alternatywa. Ja dla rodzinki polecam e 39 528 lub 530i. Za 20 tysięcy kupisz ładna sztukę, jak będziesz dbał to na niej już nie stracisz.
Na e60 trzeba mieć 40 tysięcy, jak kupisz taniej to pakiet startowy Cię czeka.
Ja swoją cały czas modze i nie szkoda mi ani jednej złotówki. Cały czas przynosi mi radość.

Mam e39 oraz e34. E39 to 97r kupiłbym zadbaną sztukę e39 lecz nie jest to proste. Niestety m54 to też loteria.
Większość ofert to niestety komercja, czego unikam jak ognia. Może zachód by coś zdradził. Może ktoś na forum ma na sprzedaż zadbane e39 touring w benzynie lub z młodym lpg? Wiem, że trójka będzie mniejsza, ale też by wystarczyła.

Co powiecie na temat e39 530i czyli m54b30? Dajecie radę z olejem, czy oprócz tego, że trzęba dolać jest z tym jeszcze jakiś kłopot? Chciałbym uniknąć m54 i kupić np m52 lecz tu też jest słabo.

zapytaj DaaN'a jaki u niego jest pobór oleju w 530i
może chce sprzedać - napisz i się dowiesz

Miałem M54b30 brała 2,5-3 setki oleju na 1 tyś,dolewalem i tak jeździłem. Przez 40tyś brała tyle samo.

idzie ten pobór mocno zniwelować