BMW Sport

http://www.autokrata.pl/artykul/bmw-m6- ... wane-10861

Szkoda...

A no...

a szkoda

I tak by było wolne.

I to jaka szkoda...

Zdarza się...

Nie zaczęli go produkować bo ten samochód nie ma sensu i faktycznie słabo by się sprzedawał. 100kg lżejszy, ale dalej byłaby to ciężka krowa nienadająca się na tor. Te 100kg pozbyli się kosztem komfortu co kłóci się z filozofią M6 które ma być bardzo szybkim coupe ale też bardzo komfortowym.

To samo z X5, po co komu SUV bez napędu na 4.

A po co komu w ogóle SUV? Taki jak np. X1, napędzany w bazowej wersji na 1 oś

Na tor to nadają się najlepiej wyprute z wszystkiego wydmuszki, z "tapicerką" z gołej blachy. A skoro na trackday nadaje się ważące ponad 1500 kg M3, to czemu nie M6 CSL?

Powiedz to specom z Ferrari, którzy spłodzili 599 HGTE
Mi tam szkoda Zawsze byłem zwolennikiem zmniejszania masy i zwiększania mocy.

Prawda, a już w ogóle najfajniej się się jeździ Caterhamem który waży 500kg.

hmm ciężkie pytanie. Teoretycznie można by wybebeszyć i usztywnić 7er i też by dawało radę tylko po co? Nie twierdzę że przejażdżka M6 CSL ważącym niecałe 1700kg i mającym jakieś 550KM byłaby nieciekawym i nieprzyjemnym doświadczeniem, wręcz przeciwnie, problem byłby tylko taki że samochód byłby już niekomfortowy, (a przecież w M6 chodziło o komfort) a do tego musiałby kosztować z 1mln PLN (zwykłe M6 kosztowało w fajnej opcji jakieś 800k PLN, więc CSL musi być droższy) co klasyfikuje go w klasie GT2 RS, Galardo i pewnie jakiegoś Ferrari. Każdy z tych samochodów jest od M6 CSL dużo lżejszy i mocniejszy i pewnie porównywalnie wygodny. Wątpię żeby ktoś o zdrowych zmysłach kupił M6 CSL mając do wyboru np. GT2 RS

X1 ma sens nawet z napędem na 1 oś. Jest większe od serii 1, tak samo poręczne i dzięki temu że jest wysokie nie mamy żadnego problemu z zaparkowaniem gdziekolwiek. A jak ktoś jeździ tylko po mieście to po co mu 4x4? Wjeżdża jak już w taki teren że RWD też da radę. Jedynym problem w takim terenie może być prześwit a X1 jest wysokie i problem rozwiązany. Tym bardziej że brak 4x4 to przy X1 spora oszczędność. W X5 które jest dużo droższym modelem brak napędu 4x4 nie ma sensu.

gruubo przesadzone.

Nawet licząc 600k PLN to CSL wychodzi 800 i jest to poziom cenowy zwykłego GT2, przy którym tak CSL nie ma co postać.

chyba nie masz pojecia o cenach m6.
m6 kosztowala kolo 400-450 tys zl to nawet gdyby ja ladnie doposazyc to bedzie 500-550tys czyli wersja csl by kosztowala okolo 550 tys bo bylaby drozsza o 100tys ale od wersji bazowej. Gt2 kosztuje ponad 800tys zl

kolejna totalna brednia!!
wiekszosc ludzi kupuje duze suv-y bo ma poczucie bezpieczenstwa i z faktu ze sie wysoko siedzi.

Źródło:
http://www.bmwauto.net/bmw_m6.php3

M3 GTS kosztuje 136k euro. Co na szybko licząc daje nam te twoje 550k PLN. M6 CSL musiałoby być droższe.


I właśnie ci ludzie kojarzą napęd na 4 z bezpieczeństwem, a przy cenie X5 nikty by nie poskąpił na taki napęd.

sprawdzilem dokladnie cene m6 495tys zl i jestem pewien ze napewno nigdy nie przekroczylo 500tys zl\

nie zgodze sie z tym.
znam ludzi ktorzy wczesniej jezdzili vanami bo siedzialo sie wysoko i nie przeszkadzal im brak 4x4 . Teraz przesiedli sie na SUVy bo zmienila sie moda z vanow na pseudoterenowki.

W każdym razie cena M3 GTS mówi sama za siebie

Może. Jednak ja nie bardzo jestem w stanie wyobrazić sobie klienta BMW w vanie Typowy klient BMW jednak patrzy na właściwości jezdne i napęd na 4 jest dla niego dużym plusem. Oczywiście wszystko zależy od indywidualnego podejścia danej osoby, ale uważam że dołożenie 10k PLN (taka jest różnica w X1 między napędem na 4 a na 1 oś) za napęd na 4 przy cenie X5 jest bardzo rozsądnym wyjściem i chyba mało kto by się na to nie zdecydował. W każdym razie na pewno koszt wypuszczenia takiego modelu byłby wyższy niż zyski z jego sprzedaży. Przynajmniej moim zdaniem.

yhy... typowy klient BMW kupi kupę, jeśli będzie miała na sobie znaczek BMW.



taką filozofią żadne BMW nie nadaje się na tor heeh...

ale tam.. tradycyjnie, artykuł z autokraty nie jest napisany po polsku

no i jednak szkoda, byłby jakiś wojownik ze stajni BMW dla Gallardo Superleggera, które też ma V10, no i ew. dla F430 Scuderia i takie tam

Widziałem M5 skonfigurowane za 620k, także M6 też dało się skonfigurować za podobną/wyższą cene

http://www.streetfire.net/video/very-ve ... _12678.htm

I tak i nie. W teorii można wyjść z takiego założenia. W praktyce jeździłem M5 e60, M3 e92, M3 e46 i Caterhamem. Oczywiście do Caterhama nic nie ma nawet podejścia. Ale między M3 e46 a M5 e60 (prawie to samo co M6) jest przepaść (M5 trochę nadrabia mocą). M6 CSL byłoby jak M3 e92 na kompresorze, ale mniej wygodne, piekielnie drogie i na tle konkurencji wypadające bardzo słabo. Dlatego też BMW zdecydowało się go nie produkować i ma to sens. Oczywiście byłby to fajny projekt i z przyjemnością bym się tym przejachał, ale kupować go nie ma sensu.


ponad 300kg cięższy i z mniejszą mocą... nie bardzo miałby jak powalczyć

Santino, i jaki ta X5 ma sens?

"zwykłe" M6 jeździ powyżej 100km/h lepiej, niż Gayllardo i podobnie, jak 430.

Wersje Superleggera i Scuderia to katechizacja. Ale dlaczego od razu M6 CSL miałoby być daleko w tyle? Nie podano nawet o ile wzrosłaby moc CSL-a. Jeśli jak w cslu e46, to i tak powinno mieć o kilka PS więcej, niż superleggera, która ma 530.

Jestem przekonany o tym, że M6 CSL miałoby szanse w potyczkach od 100 do 250-300 gdzieś między nie się wcisnąć, lub być bardzo blisko i nawiązać walkę.



i.... jestem prawie pewny, że dałoby zrobić poniżej 8 minut na Nurburgring




No offence, ale wymyślasz. Porównywanie samochodu, który miałby być czymś, co przypomina e92 ze sprężarką mechaniczną? Zwłaszcza w tych czasach, gdy kolejne M5 i M6 pewnie też będzie miało silnik doładowany V8?

Jestem zawiedziony! To pomysł lepszy, niż E46 CSL. M8 też nie wypuściło fabryki, bo nie zarobiłoby miliardów, ale to byłby świetny samochód!


Tak w ogóle, jak czytam wypowiedzi kostka, to się zastanawiam, po jaką cholerę w ogóle było M6? Wystarczyłoby 650i dla szybkiej, komfortowej jazdy...